„Ostatnia podróż” to moja pierwsza przygoda z autorką Aleksandrą Tyl.
Książka bardzo przejmująca i skłaniająca do refleksji.
Patrycja realizuje się w roli matki, żony oraz specjalistki od promocji. Wychowanie trójki dzieci sprawia, że czuje się bardzo zmęczona, a jej mąż Grzegorz nie pomaga jej na tyle ile trzeba. Ma także wrażenie, że mąż się od niej oddala. Przyjaciółka podpowiada jej, że może ją zdradza. W Patrycji rodzą się wątpliwości. Pewnego dnia Grzegorz oznajmia Patrycji, że wyruszają w podróż tylko we dwoje. Kobieta ma dużo wątpliwości, bo kto zajmie się domem i dziećmi, ale finalnie wszystko udaje się załatwić. Podczas podróży Patrycja się odpręża, relaksuje i korzysta z uroków rejsu luksusowym statkiem. Podczas podróży Grzegorz wyzna Patrycji tajemnicę, która zwali kobietę z nóg.
„Ostatnia podróż” to książka, która daje czytelnikowi do myślenia. Skłania do zatrzymania się i zastanowienia nad swoim życiem. Ta historia pokazuje jak czasami błahymi sprawami zaprzątamy swoją głowę i jakimi drobnostkami się przejmujemy.
Książka nawiązuje również do wiary. W co wierzymy i czy wierzymy.
Podczas lektury nie zabraknie chwil uśmiechu, ale również dużo wzruszeń i całej gamy emocji.
Polecam.
Wydawnictwo: Prozami
Data wydania: 2022-11-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
monikaswiatek
Alicja samotnie wychowuje siedmioletnią Matyldę. Córka bez przerwy choruje, ma obniżoną odporność. Za radą lekarki wyjeżdżają na wieś, żeby dziecko zmieniło...
Przebojowa, odważna i przyjaźnie nastawiona do świata Dorota musi zmierzyć się z odrzuceniem. Mężczyzna, w którym była zakochana, właśnie zostawił...