Noc wigilijnych cudów


Tom 2 cyklu Noc spełnionych życzeń
Ocena: 5.33 (18 głosów)
opis

„Czasami sprawy nie są takimi, na jakie wyglądają.
Nieraz nie dostrzegamy drugiego dna”

W pierwszej części serii „Noc spełnionych życzeń” poznaliśmy kilkoro bohaterów, których los połączył ze sobą w sposób nieoczekiwany, a nawet dramatyczny. Każdy z nich ma swoje marzenia i pragnienia, a życie wciąż stawia wciąż przed nim nowe wyzwania. Druga odsłona zatytułowana „Noc wigilijnych cudów” obiecuje bardziej romantyczne i świąteczne nastroje, ale nie jest to typowa opowieść z takim klimatem. Właściwie ten nastrój burzą problemy, jakie spotykają poszczególne osoby i muszą sobie radzić na swój sposób.

Z tego, jak zachowują się wobec siebie bohaterowie tej historii, trudno nawet wywnioskować, jakie dla nich będą najbliższe święta, bo zmartwień im nie brakuje. W efekcie zabrakło mi tej szczególnej atmosfery, odrobiny magii i cudów. Mimo tego, drugi tom podobał mi się bardziej, niż pierwszy, chociaż wciąż irytowały mnie niektóre postacie, ale tym razem zarówno męskie, jak i kobiece. Nie wszystkie decyzje popierałam, a w niektórych byłam po stronie Oli i Natalii, bo ich panowie podejmowali działania niezrozumiałe także dla mnie. Jednak i tak bardziej byłam po stronie męskich postaci, zwłaszcza, jeżeli chodzi o Olę, która jest uparta i nie widzi, że traci to, co w życiu najważniejsze: ukochaną osobę. Zresztą, ona sama o sobie stwierdza, że jej „droga od rozumu do serca jest wyjątkowo długa”. Ma po prostu swoją wersję wydarzeń i nie przyjmuje innych możliwości.

Nie wiem, czemu tak jest, ale to najczęściej mnie w powieściach uwiera. Brakuje mi normalnych kobiecych wzorców, które nie obrażają się o byle co, potrafią rozmawiać, wybaczyć, zrozumieć, a nie ciskać słowami nasączonymi złością.

Obydwa tomy razem świetnie się uzupełniają, a poszczególne wątki nadal są kontynuowane. Różnią się przede wszystkim tempem, ale też nazwami rozdziałów. W pierwszym tomie mieliśmy w ich tytułach nazwy miejsc, w których dzieje się dany epizod. Teraz tytuły poszczególnych motywów nawiązują do tego, co się w nich dzieje, więc wiemy, czego możemy się spodziewać. Jest też szybsza dynamika, a zdarzenia są bardziej ze sobą powiązane. Poza dwoma głównymi dotyczącymi Oli i Natalii, poznajemy lepiej inne osoby. Wśród nich jest pan Franciszek, który prowadzi sklepik z pamiątkami i wciąż wspomina swoją ukochaną Klarę, z którą nie dane mu było spędzić wspólnego życia.

Opis zwraca uwagę na jego postać i związaną z nim historię z przeszłości. Wraz z jego wspomnieniami cofamy się trochę w czasie, by poznać dramatyczną opowieść sięgającą lat 70. XX wieku. Swoimi wspomnieniami daje jasno obecnym zakochanym wskazówkę, że zawsze warto walczyć o miłość, nawet, jeżeli okoliczności temu nie sprzyjają.

Nie zdradzę więcej szczegółów, gdyż wydarzenia z tej części ściśle łączą się z tym, o czym można było przeczytać w książce „Noc spadających gwiazd”. Niektóre kwestie są wymienione w blurbrze, ale to nie jest pełna wersja wydarzeń. Dzieje się tak, jak można przeczytać na okładce książki, że „Boże Narodzenie to magiczny czas, w którym dzieją się rzeczy niemożliwe. Każda z tych osób wkrótce przekona się, że cudom też trzeba czasem pomóc.”

Mam nadzieję, że to nie koniec tej historii, bo nie wszystko zostało wyjaśnione i doprowadzone do końca, więc czekam na kontynuację.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res

Informacje dodatkowe o Noc wigilijnych cudów:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2024-10-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383732916
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Mirosława Dudko

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Noc wigilijnych cudów

Kup książkę Noc wigilijnych cudów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Nowe życie Kariny
Marta Nowik0
Okładka ksiązki - Nowe życie Kariny

Wśród książek można znaleźć nie tylko piękne historie, lecz także nowe życie… Karina wychowywała się w domu dziecka, marząc o przyszłości innej...

Dotknij nieba
Marta Nowik0
Okładka ksiązki - Dotknij nieba

A może rzucić wszystko i wyjechać nad morze? Malwina zostawia za sobą stresującą pracę i nieudany związek. Przeprowadza się do Jantaru - urokliwej miejscowości...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Dotyk marcepanowych marzeń
Katarzyna Majewska-Ziemba
Dotyk marcepanowych marzeń
Koniec mapy
S.J. Lorenc
Koniec mapy
Ostatnie zadanie
Grzegorz Kozera ;
Ostatnie zadanie
Silesius
Henryk Waniek ;
Silesius
Ocaleni z Drohobycza
Katarzyna Skopiec
Ocaleni z Drohobycza
Czy Nika znika?
Anna Bichalska ;
Czy Nika znika?
Biały mróz
Zdzich Wojtaś
 Biały mróz
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy