Na pewno wszystkim jest znane to nazwisko, a przynajmniej obiło się o uszy. Agatha Christie jest najbardziej znaną autorką kryminałów, właśnie dlatego jestem przekonana, że każdy z Was o niej słyszał, nawet jeśli nie czytaliście jej powieści.
Ja z jej książkami zapoznałam się dopiero w zeszłym roku, ale od razu przypadł mi do gustu jej styl. Muszę przyznać, że jest to dla mnie taki przerywnik od mocniejszych kryminałów lub thrillerów. Agatha cechuje się tym, że nie rozwodzi się zbyt długo nad samą zbrodnią, nie poświęca zbyt wielkiej uwagi na to jak wygląda ciało lub miejsce zbrodni, więc jej książki nie są drastyczne. Bardziej zależy jej na wydobyciu prawdy z bohaterów, można porównać to do Sherlocka Holmesa, a przynajmniej ja zawsze takie wrażenie odnoszę :-)
Po raz kolejny Christie zaskoczyła mnie rozwiązaniem zagadki. Jak się okazuję, bardzo wiele można odkryć z „niczego”.
Morderstwo w Orient Expressie.
Herkules Poirot to bardzo znany detektyw, właściwie większość ludzi zna jego nazwisko i darzy go szacunkiem. Podczas podróży Orient Expressem, która miała być taka jak wszystkie - zwyczajna i spokojna, dzieję się rzecz straszna. Z racji, że pociąg jest uziemiony z powodu opadów śniegu, nie ma możliwości powiadomienia o zdarzeniu policji. Poirot postanawia sam rozwiązać zagadkę. Kto jest odpowiedzialny za morderstwo? Zabójca nie mógł wyjść z pociągu, musiał więc być to ktoś z pasażerów lub obsługi.
Podczas badania wszelkich tropów na jaw wychodzi prawdziwa tożsamość ofiary, która wydaję się być dosyć szokująca dla wszystkich wokół.
Rozwiązanie zagadki, choć poczatkowo wydaję się bardzo trudne, nie przysparza wielu kłopotów dla bardzo dobrego detektywa jakim jest Herkules.
Zszokuje Was z pewnością, tego się nie spodziewaliście.
Ja po tej lekturze, jestem mile zaskoczona i nie mogę się doczekać, aż przeczytam kolejną jej książkę i obejrzę ekranizację tej powieści. Jak na razie oglądałam tylko dwa odcinki serialu „I nie było już nikogo”, też na podstawie książki Agathy Christie, został mi jeden - finalny odcinek. Jestem bardzo ciekawa :)
Jeśli, więc lubicie takie klimaty, lekki kryminał, a bardziej powieść detektywistyczna, zapraszam do lektury. Nie ma tam wielu opisów przyrody, książka składa się w większości z dialogów, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko. Nie jest też długa, więc nie trzeba długo czekać na rozwiązanie zagadki. A mimo to, jest ciekawa i zaskakująca.
Polecam!
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2010-10-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 266
Tytuł oryginału: Murder on the Orient Express
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Anna Wiśniewska-Walczyk
Dodał/a opinię:
Monika Czaplińska
Agatha Christie stworzyła oryginalne postacie, które na trwałe weszły do literatury: niezwykle bystrą i uroczo staroświecką pannę Marple oraz ekscentrycznego...
Zasypana śniegiem Anglia. Maleńka wioska Sittaford zostaje odcięta od reszty świata. Podczas seansu spirytystycznego przy wirującym stoliku gość z zaświatów...