Lena Lange, rodzice zginęli w wypadku samochodowym, a ona wychowywała się w rodzinach zastępczych. Razem z przyjaciółką na studia podyplomowe wybierają kierunek dochodzeniowo-śledczy chcą zostać profilerem kryminalnym. Jednak tu czeka je niespodzianka. W ostatniej chwili jednym z wykładowców zostaje Martin Wanke, najlepszy detektywa, zarazem też brat przyjaciółki, o istnieniu, którego Lena nie wiedziała, a przyjaciółka nie chciała pamiętać.- ????
Kryminał powiązany z wątkiem sensacyjnym i romansem to jeden z moich ulubionych motywów w książkach. Dla mnie ta mieszanka wątków to jak trzy historie w jednej.
„Wzięłam do ręki książkę i niebawem całkowicie przepadłam” - ileż to razy w recenzjach pada takie zdanie. Wtedy zastanawiamy się, czy na pewno autor recenzji jest obiektywny, a może to tylko-, współpraca barterowa?
Potwierdzam, są książki, które wchłaniają nas już od pierwszych stron. Bo autor posiada dar do przekazywania nam swojej opowieści w tak ciekawy sposób, że zatracamy się całkowicie.
O to jedna z nich- „Modus operandi” @wydawnictwo_amare
„Najważniejszą umiejętnością pisarza jest przykuwanie uwagi czytelników”
Nie ulega wątpliwości, że Anne Marie to potrafi. Autorka oddała w ręce czytelników, świetną historię o tęsknocie i bólu, ale przede wszystkim o walce o własną tożsamość. Pisarka uświadamia nam, że dopóki nie rozliczymy się z przeszłością i nie zaakceptujemy jej, wybaczając sobie, ale również innym, nie będziemy gotowi na to, by rozpocząć nowy etap w naszym życiu.
„Modus operandi” książka, w której na pozór nieśpiesznie krok po kroku odkrywamy tajemnice bohaterów, a uwierzcie mi, jest ich dość sporo. Tu możemy też obserwować, jak między bohaterami toczy się walka z uczuciem, które nie pytając o pozwolenie, wkrada się do ich serc.
Wydawnictwo: Amare
Data wydania: 2024-06-14
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 360
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Ela-Monia
Czy dasz się porwać zakazanym uczuciom? Mateusz to wschodząca gwiazda futbolu amerykańskiego. Pewny siebie, charyzmatyczny i przystojny, z łatwością zdobył...
Czasem trzeba spaść ze szczytu na samo dno, by móc wzlecieć jeszcze wyżej niż do tej pory W życiu Piotrka liczą się tylko trzy rzeczy: imprezy, kobiety...