Wszyscy chyba znają Chyłkę. Postanowiłam, że też ją poznam. Teraz nie wiem, czy to był dobry pomysł. Przerysowane do granic możliwości postaci, dziwne dialogi, nieprawdopodobne wydarzenia (nie chcę spojlerować, powiem tylko, że akcja na cmentarzu jest tak niedorzeczna, że brakuje mi słów, chociaż dużo czytam i zasób mam spory :/), zakończenie bez wielkiego wow i trochę nijakie – to sprawia, że moja przygoda z Chyłką kończy się na pierwszym tomie. Trzeba przyznać, że czyta się szybko, ale Mroza zawsze szybko się czyta 😉, mam wrażenie, że serial się obroni, nie będę jednak sprawdzać.
Biorąc Chyłkę nie spodziewałam się literatury wysokich lotów – żeby była jasność, ale literatura rozrywkowa też może być dobra. Ta, wg mnie, nie jest.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2015-01-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 496
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Idealna rodzina. Szczęśliwe małżeństwo, kochająca żona i oddany mąż, dla którego dwójka dzieci jest całym światem. Wydawało się, że nic nie...
Seweryn Zaorski stara się na nowo ułożyć sobie życie, kiedy do zakładu patomorfologii w Żeromicach zaczynają trafiać ciała małych dzieci z okolicy. Nikt...