Hachiko. Pies, który czekał

Ocena: 5.67 (3 głosów)
opis

Z pewnością wielu z was zna już tą historię. Ja miałam przyjemność poznać ją po raz pierwszy. Rozczuliła mnie jak mało która i pokazała, że nie ważne kim jest nasz przyjaciel. Najważniejsza jest więź, która się wytwarza między postaciami, a wykracza ona poza bariery zwykłej znajomości. Człowiek i pies. Niby większość ludzi ma swoich czworonożnych przyjaciół, jednak to właśnie ta historia porwała mi serce na strzępy. Rozpoczęła się nieco smutno, gdyż pewien mężczyzna zamówił psa o specjalnej rasie. Odbierając go, gdzie dwa dni przebywał w zamknięciu i zimnie, byli pewni, że nie oddycha. On jednak słysząc głos swojego przyszłego pana zamerdał lekko ogonem, by pokazać, że wciąż jest, że nie zmarzł. Wyczuł jego dobre serce i spokojny głos. Jakby już wiedział, że oto nadchodzi dla niego przyszłość pełna szczęścia. Jego właściciel zabrał go do domu i potraktował jak najlepszego gościa. Napoił cieplutkim mlekiem z obietnicą, że nigdy mu tego nie zabraknie. Każdy dzień zbliżał ich do siebie jeszcze bardziej. Właściciel opowiadał mu o wszystkim. O jego zmartwieniach, o nieporozumieniach z pewną kobietą, oraz opisywał obraz świata, który zwiedzali każdego dnia. Obaj wyrobili w sobie rutynę, dzięki temu wiedzieli kiedy co miało nastąpić. On traktował go jak swoje dziecko. Opowiadał mu o drzewach, o krzewach, o święcie Kodomo no Hi, które było naszym Dniem Dziecka, oraz obiecywał mu, że zabierze go nad morze. Mówił do niego jak do syna. Każdy w okolicy znał tego cudownego psa imieniem Hachiko. Jego pan każdego dnia spieszył się na stację, gdzie jego towarzysz go odprowadzał. Dzień mijał mu na Uniwersytecie Tokijskim, po czym wracał pociągiem i odbierał swojego psiaka, po czym spacerowali do utraty tchu. Hachiku miał niesamowite wyczucie czasu, gdyż zawsze wiedział o której godzinie czekać na swojego ludzkiego przyjaciela. Zawsze wypatrywał go z wielką radością, jakby on sam był jednym kawałkiem serca, a drugie należało do profesora. Jednak pewnego dnia zarówno pies jak i jego właściciel czuli ogromne podenerwowanie. Jakby obaj przeczuwali, że coś się kończy. Dalsza opowieść jest najsmutniejsza. Oddaje chwile pękniętego serca, wytartych z kalendarza dni oraz tęsknoty większej niż uniesie niebo. Dalej lepiej doczytajcie sami...
Tak zwyczajna, a przepiękna jednocześnie opowieść. Momentami opisy miejsc były niczym poezja, a niekiedy dnie przeskakiwały przez miesiące, do czasu kiedy pies stał się dorosły. Wewnątrz znajdziecie bardzo dużo stron z obrazami ukazującymi poszczególne wydarzenia. Autor podkreślił tutaj słowo rutyna, czyli wszystko co kryje się za bezpieczeństwem i miłością. Właściciel psa wyrobił w nim pewne nawyki, których nie dało się wymazać wraz z tym, co kiedyś musiało nastąpić. Podkreślił też miłość człowieka do zwierzątka, które od pierwszego spojrzenia pokochał jak swoje, choć nie każdy był mu przychylny. Często bowiem podkreślano, że pies był dla niego ważniejszy niż ludzie. Nikt nie próbował zrozumieć jego punktu widzenia, a on sam nie starał się usprawiedliwiać. W świecie, gdzie miał najbliższego kompana był zaspokojony wewnętrznie, gdyż otrzymał miłość, jakiej wcześniej nie zaznał. Słowa innych były dla niego tylko słowami innych. To cudowne jak można tak być pewnym tego, czego się pragnie. Przepiękna opowieść, którą powinien poznać każdy. Zauważcie, że ma w sobie wiele wartości, których nam w życiu brakuje. Przeczytajcie ją sercem, a nie tylko słowami, które tworzą zdania, po czym kończą je kropką.
Z całego serca ją polecam!

Informacje dodatkowe o Hachiko. Pies, który czekał:

Wydawnictwo: Zaklęty Papier
Data wydania: 2017-12-12
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 978-83-948110-0-6
Liczba stron: 144
Tytuł oryginału: Hachiko. El perro que esperaba
Język oryginału: hiszpański
Tłumaczenie: Agnieszka Pohl
Ilustracje:Zuzanna Celej
Dodał/a opinię: Ewelina Przespolewska

więcej
Zobacz opinie o książce Hachiko. Pies, który czekał

Kup książkę Hachiko. Pies, który czekał

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Hachiko. O psie, który czekał
Lluis Prats0
Okładka ksiązki - Hachiko. O psie, który czekał

Jedna z najbardziej poruszających opowieści o psiej wierności. Kiedy szczeniak Hachiko trafia do domu poważnego profesora Eisaburo Ueno, zaburza mu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy