Pewnego dnia patrząc na mojego kota Maćka, pomyślałam sobie: „Jakie masz wielkie szczęście, że jesteś kotem, a nie biedną kobietą ze wsi, urodzoną na początku dwudziestego wieku”. Taka myśl przyszła mi do głowy w trakcie czytania reportażu „Chłopki” Anny Kuciel-Frydryszak. Tak więc, jeśli jesteście ciekawi więcej na temat tej książki, to zapraszam na recenzję!
Książka ta opisuje życie wiejskich kobiet żyjących w międzywojennej Polsce, które harowały przez całe dnie. Marzyły o własnym łóżku, butach, szkole oraz o tym, żeby zostać panią. Oprócz tego modliły się o posag, żeby „nie wyjść za dziada” lub żeby nie zostać wydaną za morgi. Robiły też wszystko, żeby wyżywić rodzinę i często trafiały się wśród nich analfabetki, gdyż w tamtych czasach uważano, że szkoła im nie jest do niczego potrzebna.
W książce tej autora przedstawia historie prawdziwych kobiet, które opisała między innymi dzięki udostępnionym zapiskom ich rodzin. W książce tej jest również wiele zdjęć przedstawiających jej bohaterki. Dzięki tym informacjom, mogłam zobaczyć, jak wyglądały kobiety w tamtych czasach, jak były ubrane i ogólnie jak wyglądało ich życie. Reportaż ten dzieli się na kilka rozdziałów, które opisują bardzo ciekawe zagadnienia dotyczące życia tych kobiet i ich rodzin. Najbardziej wstrząsnął mną rozdział „Pasionka”, opisujący losy kilkuletnich dziewczynek, które chodziły na pastwiska zamiast do szkoły. W książce tej udostępniono też wiele pism, które sporządzali rodzice biednych dzieci, w celu zakończenia ich edukacji, aby mogły pomagać w gospodarstwie. Pisane one były potocznym językiem i zawierały dużo błędów ortograficznych oraz stylistycznych. Uważano wtedy, że szkoła, szczególnie kobietom, nie jest do niczego potrzebna. Podczas czytania bardzo mi było żal tych kobiet, którym przyszło żyć w tamtych czasach i jednocześnie podziwiałam je za swoją odwagę, siłę i oddanie rodzinie. Toczyły one nierówną walkę o siebie w tym patriarchalnym społeczeństwie. Tak więc dzięki tej książce można dowiedzieć się tego, jak wyglądało życie kobiet na początku dwudziestego wieku, które żyły w biedzie i w głodzie. Czytałam tę książkę z wielkim zainteresowaniem, bo wtedy żyły moje prababcie oraz babcie, więc miałam już wcześniej pojęcie o życiu, jakie wiodły. Dzięki tej książce dodatkowo dowiedziałam się wielu ciekawych i wstrząsających rzeczy, o których nie miałam wcześniej pojęcia. Bardziej też doceniam swoje życie, które znacznie różni się od ciężkiego życia wiejskich kobiet żyjących w tamtych czasach.
„Chłopki” jest bardzo ciekawą i jednocześnie wstrząsającą książką, która przedstawia prawdziwe historie wiejskich kobiet żyjących na początku dwudziestego wieku. Mimo że nie należy ona do lekkich i jest niezłą cegiełką, czyta się ją szybko, a czasami aż trudno mi się było od niej oderwać. Tak więc, jeśli jesteście ciekawi tego, jak radziły sobie biedne kobiety w tamtych czasach, to bardzo polecam Wam ten reportaż, z pewnością dostarczy Wam wielu ciekawych wrażeń.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 496
Dodał/a opinię:
Martyna90210
Najlepsza książka na zimę 2018! Sprzątały, zmywały, froterowały, prały. Gotowały, cerowały, szyły. Współczuły, przytulały, kochały, ratowały. Ocierały...
Poetka, wnuczka Tomasza Zana, przyjaciela Mickiewicza, dziś najczęściej przypominana jako sekretarz marszałka Piłsudskiego. Ona sama także bardziej od...