"Caraval" jest książką, o której czytałam wiele pozytywnych opinii. Skuszona nimi postanowiłam sama przekonać się, co kryje się na kartach powieści. Zapowiadała się naprawdę świetnie i oryginalnie. I muszę przyznać, że było to zdecydowanie owocne spotkanie i z przyjemnością poznam kolejne części.
Historia zawarta w książce przedstawia losy dwóch sióstr - Scarlett i Telli, które wychowywane przez okrutnego ojca, marzą, aby wyrwać się z wyspy. Od najmłodszych lat chciały zobaczyć Caraval, osławiony występ teatralny, pełen magii i sztuki, który zobaczyć mogli tylko nieliczni. Scarlett zawzięcie pisała listy do Mistrza Legendy, stworzyciela słynnego przedstawienia i prosiła, aby przyjechał na ich wyspę ze swoim występem. Po upływie kilku lat, niespodziewanie otrzymała od niego zaproszenie na Caraval, jednak aby tam dotrzeć, musiała wraz z siostrą uciec z domu. Z pomocą wyjątkowego i tajemnicze żeglarza, obie siostry wyruszają na przygodę w nieznane. Po dotarciu na wyspę Mistrza Legendy, Tella znika, a niebezpieczna gra rozpoczyna się. Stawka jest wysoka. Jednego możecie być pewni, to nie jest zwykłe przedstawienie.
Autorka miała niezwykły pomysł na swoją książkę, który w pełni oddała. Dzieje się tutaj prawdziwa magia, a wydarzenia, które mamy przyjemność zobaczyć, są niezwykle interesujące i co najważniejsze, zaskakujące. Nie brakuje zwrotów akcji, które wprawiają w osłupienie, szczególnie na samym końcu książki. To co się wydarzyło, wywołało w mojej głowie myśli "o kurde, ale to autorka genialnie wymyśliła". Stephanie Garber zakręciła fabułą niesamowicie i wywarła na mnie wrażenie zakończeniem, co nie zdarza się często.
W historii nie brakuje szokujących i okrutnych momentów, głównie tych z udziałem ojca bohaterek. Nie są to jednak wydarzenia, które mogłyby być dla wrażliwych czytelników nie do zniesienia.
Styl autorki przypadł mi do gustu. Jest lekki, przyjemny i adekwatny do powieści YA. Może i nie jest wybitny, ale poprawny i dobrze się czyta książkę. Elementy fantastyczne związane z magią są oryginalne i poprowadzone w sposób intrygujący. Czuć tutaj atmosferę teatralną, ale także cyrkową. Czytając fabułę, miałam wrażenie, że biorę udział w całkiem niezłym występie. Jest to taki bajkowy, fantastyczny świat, z elementami brutalności i intryg. Podoba się mi ilość akcji, którą autorka serwuje czytelnikom od samego początku. Świetnym urozmaiceniem całej fabuły są listy, które pojawiają się w trakcie czytania.
Momentami decyzje bohaterów bywały impulsywne, niezrozumiałe, a niektóre momenty historii nieco chaotyczne. Jednak ma to jakiś taki swój urok, który przyciąga mnie do tej książki. Główna bohaterka Scarlett nie jest moją faworytką, jednak jej siostra Tella czy postać Juliana są dobrze wykreowane i przyjemnie czytało się momenty z ich udziałem.
"Caraval" to dobra i klimatyczna książka, która idealnie sprawdzi się dla miłośników lekkich opowieści YA z elementami fantastyki. Nie brakuje tutaj magii, a fabuła potrafi zaskoczyć. Sam pomysł na grę, którą toczą bohaterowie, jest fajny, odkrytych zostało wiele tajemnic, ale i nie wszystkie karty zostały odwrócone. Może i nie odczuwałam tutaj dreszczyku emocji i strachu o losy bohaterów, bo nie poczułam z nimi więzi, ale miło śledziło się ich losy. Jestem ciekawa, co autorka wymyśliła w kolejnych częściach i niedługo zabieram się za nie z przyjemnością.
Wydawnictwo: Poradnia K
Data wydania: 2022-05-18
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: Caraval
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Mateusz Borowski
Dodał/a opinię:
natalia6202
Nie może dopuścić do małżeństwa! Zrobi wszystko, by, jak w bajkach, żyć długo i szczęśliwie. Zdesperowana zawiera pakt z Jacksem, charyzmatycznym Księciem...
Scarlett i Tella całe życie spędziły na maleńkiej wyspie. Ich okrutny i wpływowy ojciec zaaranżował już dla Scarlett małżeństwo. Oznacza to, że jej tragiczny...