Zmarła żona twórcy Star Treka, którą wszyscy miłośnicy serii znają z roli głosu komputera pokładowego statku Enterprise. Miała 76 lat. To właśnie ona miała ogromny wpływ na męża, mogąc wpływać, na zmiany i ewolucję, jakiej podlegał jeden z najpopularniejszych seriali science-fiction.
Fani błyskawicznie zareagowali na jej śmierć. Przygotowali wiele filmów wspominkowych, które zawierały najwspanialsze sceny z jej udziałem. Jeden z nich publikujemy w dziale TV. Majel Barrett-Roddenberry po raz ostatni usłyszeć będzie można w filmie J.J. Abramsa "Star Trek", którego premiera zaplanowana jest na przyszły rok.
za: dziennik.pl
fotografia za: http://memory-alpha.org