Zakłócenie normalnego rozwoju. "Epidemia smartfonów"

Data: 2021-03-04 09:48:44 | Ten artykuł przeczytasz w 3 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

W ciągu minionej dekady smartfon podbijał świat w oszałamiającym tempie, zmieniając codzienność użytkowników w stopniu, w jakim nie udało się to dotąd żadnej technicznej nowince.

Obrazek w treści Zakłócenie normalnego rozwoju. "Epidemia smartfonów" [jpg]

Towarzyszy nam od rana do wieczora, w pracy i w życiu prywatnym – wygląda na to, że nie możemy się bez niego obyć. Wielu dostrzega pozytywne strony korzystania z tego urządzenia, nieliczni zastanawiają się nad jego negatywnym wpływem na nasze myślenie, odczuwanie i działanie, a także na zdrowie. Czy mamy powody do obaw? Najwyższy czas przyjrzeć się faktom.

Czytaj także: Wyłącz się! Jaki wpływ na zdrowie mają smartfony?

Do lektury książki Manfreda Spitzera Epidemia smartfonów. Czy jest zagrożeniem dla zdrowia, edukacji i społeczeństwa? zaprasza Wydawnictwo Dobra Literatura. Ostatnio mogliście przeczytać pierwszy  i drugi fragment książki, tymczasem już teraz zachęcamy do zapoznania się z jego kolejną częścią: 

Smartfon niesie opisane tu negatywne skutki tylko w okresie rozwoju dzieci i młodzieży. Dla wszystkich dorosłych oznacza to odwołanie alarmu. Coś, co już się rozwinęło, nie może zostać uszkodzone. Z perspektywy okulistycznej osoby powyżej 25. roku życia mogą sobie patrzeć na swój smartfon tak często, jak mają ochotę. Im (już) to nie zaszkodzi*. Z tej samej perspektywy dzieciom i młodzieży może zaszkodzić, w dodatku całkiem solidnie.

Wiedza ta jest ważna i dlatego należy ją tu podkreślić: wiek, w którym korzysta się ze smartfona, ma znaczenie, ponieważ jego użytkowanie zakłóca procesy rozwojowe. Zobaczymy, że dzieje się to na wiele sposobów i właśnie dlatego należy szczególnie krytycznie patrzeć na wyjątkowo intensywne korzystanie ze smartfonów przez dzieci i młodzież. Za tę grupę ludzi jesteśmy odpowiedzialni my, dorośli! Czternastolatkowi nie można powiedzieć „jesteś sam sobie winien, jeśli tak często patrzysz na smartfona” na tej samej zasadzie, na jakiej nie powiemy mu „jesteś sam sobie winien, że pijesz tak dużo alkoholu”! W obu przypadkach odpowiedzialność spoczywa na rodzicach. I w obu przypadkach wymówka „mnie to przecież nie szkodzi” nie ma racji bytu.

Książkę Epidemia smartfonów w dobrej cenie kupić można poniżej: 

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Epidemia smartfonów. Czy jest zagrożeniem dla zdrowia, edukacji i społeczeństwa?
Manfred Spitzer0
Okładka książki - Epidemia smartfonów. Czy jest zagrożeniem dla zdrowia, edukacji i społeczeństwa?

W ciągu minionej dekady smartfon podbijał świat w oszałamiającym tempie, zmieniając codzienność użytkowników w stopniu, w jakim nie udało się to...

dodaj do biblioteczki
Wydawnictwo
Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje