Archiwalne podziemne czasopisma, maszyny drukarskie oraz historia podziemnego opozycyjnego ruchu wydawniczego - z tym wszystkim można się zetknąć na wystawie "Bibuła - od wolności słowa do wolności". Wystawę, którą przygotowało Stowarzyszenie Wolnego Słowa, można oglądać od 10 sierpnia w Pałacu Kultury i Nauki. Ekspozycja została przygotowana w 30. rocznicę powstania Niezależnej Oficyny Wydawniczej "NOWA", która drukowała od 1977 roku podziemną prasę, tak zwaną "Bibułę". Wojciech Borowik - jeden z organizatorów wystawy wyjaśnił, że ma ona pokazać, jak wielkie znaczenie miała opozycyjna działalność wydawnicza dla budowania demokratycznego społeczeństwa. Borowik podkreślił, że bez "Bibuły" nie byłoby "Solidarnośći", ponieważ docierała ona do kilku milionów Polaków, dla których stała się źródłem prawdziwych nieocenzurowanych informacji. NOWA drukowała zakazane przez komunistyczne władze arcydzieła światowej literatury. Jej nakładem ukazały się między książki George’a Orwella, Kurta Vonneguta, Aleksandra Zinowiewa i Tadeusza Konwickiego. NOWA wydała również "Portrety w podczerwieni" Jerzego Morawskiego, książkę pokazującą prawdziwe oblicza postkomunistycznych prominentów. Profesor Andrzej Paczkowski wyjaśnia, że podziemne wydawnictwa miały ogromne znaczenie dla budowania świadomości społecznej. Historyk podkreślił, że było to przełamanie monopolu informacji i wiedzy. Tego - zdaniem profesora - nie da się przecenić, ponieważ bez wolnego słowa nie ma możliwości prowadzenia jakiejkolwiek działalności politycznej. Od połowy lat 70. datuje się największy rozkwit opozycyjnych wydawnictw. Szacuje się od 1976 do 1989 roku wydano w Polsce ponad 5 i pół tysiąca tytułów książek zakazanych przez komunistyczne władze i ponad 3 tysiące 700 tytułów gazet. Niektóre tytuły ukazywały się przez kilka lat.
Źródło: IAR