W bookmediach właśnie trwa zacięta dyskusja na temat tego, czy najpopularniejsze obecnie książki faktycznie można nazwać upadkiem literatury. Najczęściej dotyczy to gatunków takich jak romantasy, dark romans, czy literatury YA. W obronie publikacji stają ich fani.
fot. ilustracyjna / Granice.plOstatnio w bookmediach pojawiło się sporo krytyki kierowanej wobec popularnych książek. Fani na TikToku bronią swoich ulubionych historii, które są uznawane za słabe. Dodatkowo często promują toksyczne wzorce. Czy więc faktycznie żyjemy w czasach "upadku literatury"? Na ten temat dyskutujemy w najnowszym odcinku naszego podcastu „Co tam? Czytam!":
Czołowi YouTuberzy krytykują najpopularniejsze książki
Od jakiegoś czasu możemy obserwować rosnącą popularność tematów związanych z bookmediami. Zostało to zapoczątkowane przez Prostrację, która ma na swoim koncie YouTube ponad pół miliona subksrybentów. Twórczyni rok temu postanowiła omówić bestsellerową Rodzinę Monet. Na przestrzeni czterdziestu minut opisuje ona fabułę pierwszego tomu serii, oraz w konstruktywny sposób recenzuje powieść. Mówi, co – jej zdaniem – nie wyszło i dlaczego nie jest to dobra historia.
Dziś filmik ten zebrał już milion odsłon, a YouTuberka postanowiła kontynuować swoją serię. Omówiła między innymi powieści takie jak: Start a Fire. Runda pierwsza, It Ends with Us, Spark, Priest, Credence. Jej najnowszy materiał dotyczy książki Venom. Filmik ten możecie obejrzeć poniżej:
Co ciekawe większość omawianych przez YouTuberkę książek została opublikowana przez Wydawnictwo NieZwykłe. To właśnie te publikacje są mocno krytykowane w mediach. Jakiś czas temu dom wydawniczy mierzył się z kontrowersjami po tym, jak opublikował na X zagadkę dotyczącą swojej nowej premiery, w której jednym z haseł był „grooming", czyli forma przemocy. Ostatnio natomiast Niezwykłe wydało książkę piętnastoletniej autorki, oznaczoną jako kierowaną do pełnoletnich czytelników. Chodzi o powieść Princesa. Dzień, od którego wszystko się zaczęło autorstwa Marceliny Świątek.
17 sierpnia materiał związany z publikacjami YoungAdult opublikował Dominik Bos. Jego filmik nosi tytuł "Upadek literatury młodzieżowej". YouTuber przekrojowo opowiada o kontrowersjach w bookmediach, które ostatnio śledził. Zauważa również, że większość tych tematów jest powiązana z wcześniej wspomnianym wydawnictwem NieZwykłym. W swoim wideofelietonie Bos wymienia popularne powieści młodzieżowe sprzed kilu lat, a następnie dodaje:
Dzisiaj mam wrażenie, że młodzieżówki szybko dojrzały. Bardzo dużo książek targetowanych właśnie do młodych ludzi zaczęło się kręcić dookoła romansu, dookoła często bardzo toksycznego romansu, dookoła problematycznych relacji.
YouTuber zastanawia się nad tym, skąd się bierze obecna popularność tych książek. Okazuje się, że z pomocą przyszli mu widzowie, a YouTuber mówi:
Jakby się tak zastanowić, skąd się to wywodzi, no to widzowie nie pozostawili mi żadnego złudzenia [...] i bardzo często wskazują, że po prostu obecnie takie młodzieżowe książki, YoungAdult wywodzą się z środowiska Wattpada, czy innego rodzaju portalu na którym ludzie popełniają fanfiki.
Co ciekawe, YouTuber zauważa również pewne pozytywy tej sytuacji. W szczególności to, że dziś czytanie stało się swego rodzaju trendem i jest mocno obecne w mainstreamie. Uważa on, że z czasem czytelnicy tego typu literatury mogą zacząć poszukiwać czegoś więcej w książkach, które czytają.
Także jak sobie to obserwuję, to mam w sobie dużo takiego optymizmu. No ale to nie znaczy, że trzeba tylko i wyłącznie zatrzymać się na tym optymizmie.
Następnie omawia on wcześniej wspomnianą kontrowersję związaną z Princessą Wydawnictwa NieZwykłego, zauważając tym samym, jak niecodzienną sytuacją jest nałożenie ograniczeń wiekowych na książkę napisaną przez osobę, która tych wymogów nie spełnia. Nie chce on winić pisarki, lecz wydawnictwo, za to, że dopuściło do czegoś takiego. Bos Podkreśla również jak krzywdzący może być tak ekspresowy proces wydawniczy, gdzie książki trafiają na rynek bez odpowiedniej redakcji, czy korekty.
Poniżej możecie obejrzeć cały materiał Dominika Bosa:
Fani bronią powieści
Chociaż zarówno materiał Dominika Bosa, jak recenzje Prostracji są pełne konstruktywnej krytyki, to jednak w bookmediach pojawia się i tak sporo osób broniących swoich ulubionych książek. Zaczytana_kalaja chwali się książkami nazywanymi "upadkiem literatury".
@zaczytana_kalaja Żadne książki nie ucierpiały podczas nagrania #books #bookworm #booktokcomunity #książkara #book #autorki #upadekliteratury #favbooks ♬ Mr Pot Scraper - BossMan Dlow
Czytelniczki zauważają również, że póki nie normalizuje się przedstawianych w książkach toksycznych zachowań w życiu, to nie ma nic złego w ich czytaniu. Sporo osób traktuje takie książki właśnie jako prostą rozrywkę. Pojawiają się również głosy mówiące o tym, że danej powieści wcale nie można nazwać "upadkiem literatury", jest to natomiast bardziej zjawisko, do którego przyczyniają się wydawnictwa. Wszystko przez to, że obniżają standardy i wypuszczają książki bez odpowiedniej korekty. Tak twierdzi adrianna_czyta.
@adrianna_czyta 🤝🏻🤝🏻🤝🏻 #booktok #booktokpl #ksiazkara #viral #fyp #book #upadekliteratury #wydawnictwo #wydawnictwoniezwykłe #darkromance #smut #romancebooks #bedoes #wiecejdymu ♬ dźwięk oryginalny - Luka_beats_
Odmienne zdanie na ten temat ma m_onalisa. Dziewczyna twierdzi, że mówiąc o "upadku literatury" powinniśmy mówić o konkretnej książce, a nie całym gatunku.
@m_onalisa_ Przypominam, że to moja opinia ✌️ prosze o konstruktywna krytyke #booktok #books #książki #ksiazkara #fantasy #dystopia #ya #smut #literatura #upadekliteratury ♬ sonido original - SPEDFAIRY
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Uważacie, że żyjemy w czasach "upadku literatury"? A może złe książki zawsze powstawały i powstawać będą? Napiszcie w komentarzach, co o tym myślicie!
źródła: TikTok, YouTube
Tagi: literatura, aktualności literackie,