25 lat temu, dokładnie 22 września 1994 roku, miała miejsce premiera pierwszego odcinka sitcomu „Przyjaciele", który emitowany był przez 10 lat i stał się jednym z najpopularniejszych seriali na świecie. W sieci pojawił się właśnie nawiązujący do oryginalnej czołówki filmik, którego akcja toczy się w bibliotece. Czy to zapowiedź powrotu produkcji?
Oczywiście, nie – to tylko akcja biblioteki w Marion, która postanowiła w nietypowy sposób uczcić tę rocznicę, a przy okazji zachęcić ludzi do odwiedzania bibliotek. – „I'll be there for you" (będę tam dla Ciebie) – słyszymy w piosence zespołu Rembrandts, zaczerpniętej z oryginalnej czołówki. – Biblioteki – tak jak przyjaciele – zawsze będą dla Was – piszą organizatorzy akcji. Inaczej mówiąc: na biblioteki zawsze możecie liczyć.
25 rocznica emisji pierwszego odcinka „Przyjaciół" jest dla pokolenia osób wychowanych na serialu wydarzeniem ważnym. Ale, co ciekawe, pojawienie się tej produkcji na Netflixie 2 lata temu wywołało wśród młodszych widzów oburzenie. Serialowi zarzucano między innymi rasizm (cała szóstka głównych bohaterów to ludzie biali) czy homofobię. Odcinek, w którym jedna z bohaterek romansuje z asystentem, uznano za propagujący molestowanie seksualne. Wszystko to pokazuje, jak bardzo wiele zmieniło się w ciągu ostatnich 15-20 lat, jak zmieniła się nasza obyczajowość. Nie można przykładać do tego serialu dzisiejszej miary. Tym bardziej, że potrafi on nadal bawić, nadal wiele uwag i spostrzeżeń jest zaskakująco trafnych. Dlatego widzowie nadal do niego wracają. Dlatego chcą sięgać po grę planszową poświęconą Przyjaciołom, dlatego – zapewne – sięgną po książkę poświęconą produkcji.
Ta zaś na półki polskich księgarń trafi 18 września, a zatytułowana jest Przyjaciele. Ten o najlepszym serialu na świecie. Autorka, Kelsey Miller, zebrała w niej mnóstwo ciekawostek dotyczących serialu, pisząc o faktach wcześniej nieznanych. Opisuje narodziny bohaterów i ich ewolucję. Pisze o aktorach, którzy za sprawą „Przyjaciół" zrobili większe lub mniejsze kariery. Ale też wyjaśnia, skąd wziął się w produkcji obleśny grubas i kim był w rzeczywistości. Jeśli będziecie chcieli sięgnąć po jej książkę, oto porównanie cen w popularnych księgarniach internetowych:
Oglądaliście „Przyjaciół"? Lubicie ten serial czy żarty scenarzystów zupełnie Was nie śmieszą?