Corrado Augias, znany dziennikarz i ważna postać włoskiego życia publicznego, podejmuje w książce Sekrety Watykanu zwykle pomijany milczeniem temat Watykanu jako państwa, które obok swej roli religijnej ma również wymiar świecki: posiada terytorium, hymn i flagę, wojsko, dyplomację, bank i walutę. Ta interesująca publikacja trafiła do księgarń 22 lutego.
Z bogatych dziejów Watykanu autor wybrał kilkanaście znaczących historii - począwszy od czasów Nerona aż po współczesność - i w ten sposób oddaje napięcie, jakie za sprawą Stolicy Apostolskiej towarzyszy zarówno całym społeczeństwom, jak i pojedynczym osobom, wywierając niebagatelny wpływ na ich życie, niezależnie od wyznania i poglądów na religię.
Czytelnik spotka tu Nerona, Konstantyna Wielkiego, templariuszy, jezuitów, inkwizytorów, organizację Opus Dei i papieży, jak choćby pokornego Celestyna V, aroganckiego Bonifacego VIII, kontrowersyjnego Piusa XII czy cichego Jana Pawła I. Są tu także barwne postaci kobiece: papieska konkubina Marozja, prawdopodobnie będąca pierwowzorem legendarnej „papieżycy Joanny”, i Krystyna Szwedzka, która wraz z królewskim tronem porzuciła luteranizm i zamieszkała w Rzymie.
Autor rekonstruuje historię morderstwa dowódcy Gwardii Szwajcarskiej Aloisa Estermanna i jego żony; opowiada o tajemniczym zniknięciu nastoletniej obywatelki Watykanu Emanueli Orlandi; mówi o międzynarodowych uwikłaniach banku watykańskiego i jego związkach z niepokojącą serią zabójstw.
Wszystkie te osoby i zdarzenia łączy jedno: zgubne w skutkach wymieszanie sfery duchowej i władzy ziemskiej. Za próby pojednania tych dwóch wymiarów Kościół katolicki płaci bardzo wysoką cenę.
Corrado Augias (ur. 1935) to znany dziennikarz i publicysta telewizyjny, aktywny uczestnik włoskiego życia publicznego. Przez wiele lat był korespondentem zagranicznym dziennika „La Repubblica”, z którym do dziś współpracuje. W latach 1994-1999 był członkiem Parlamentu Europejskiego. Jest autorem powieści, dramatów i esejów historycznych. Polski czytelnik zna jego Sekrety Rzymu i Sekrety Londynu.