Nagroda Otoczaka dla Wojciecha Brzoski

Data: 2008-01-28 22:47:43 | Ten artykuł przeczytasz w 4 min. Autor: zorza
udostępnij Tweet
News - Nagroda Otoczaka dla Wojciecha Brzoski

18 stycznia br. Jerzy Suchanek, poeta, prozaik i krytyk literacki, po raz pierwszy przyznał ustanowioną przez siebie Nagrodę Otoczaka. Za rok 2006 w dziedzinie Poezja otrzymał ja Wojciech Brzoska. Uroczystość odbyła się w sali Instytutu Mikołowskiego, który wsparł finansowo wykonanie statuetki Otoczaka i umieścił wręczenie nagrody w programie imprezy, zorganizowanej z okazji wydania kolejnego, 21-22 numeru Pisma Katostroficznego "Arkadia" (na którego łamach opublikowany został pełny regulamin Nagrody Otoczaka) oraz dwóch tomów poetyckich Witolda Wirpszy "Faeton II" i "Utwory ostatnie". Nagrodę i Dyplom Jerzy Suchanek wręczył Laureatowi wspólnie z dyrektorem Instytutu Mikołowskiego Pawłem Targielem. Pomysł skojarzenia piaskowca ze szkłem przy projektowaniu statuetki Nagrody jest autorstwa znanej plastyczki Agnieszki Sitko, zaś wykonanie zawdzięcza ona troskliwości Jacka Bilińskiego.

Biogram Laureata


Wojciech Brzoska (1978) - poeta pochodzący z Sosnowca. Autor książek poetyckich: "Blisko coraz dalej" (IW "Świadectwo", Bydgoszcz 2000), "Niebo nad Sosnowcem "(Lampa i Iskra Boża, Warszawa 2001), "Wiersze podejrzane" (Mamiko, Nowa Ruda 2003), "Sacro casco "(Mamiko, Nowa Ruda 2006).

Współautor więziennej etiudy filmowej "Scrafitto" (2005).

Publikował w wielu czasopismach i antologiach. W duecie Brzoska & Mosquito zdarza mu się melodeklamować swoje utwory Jego wiersze tłumaczone były na angielski, niemiecki, czeski, słowacki i słoweński.

Laudacja

Uzasadnienie przyznania przeze mnie i moje Widzimisię Wojciechowi Brzosce Nagrody Otoczaka za Poezję w roku 2006 znajduje się w czterech książkach poetyckich Laureata. Uprzejmie odsyłam więc do lektury, którą proponuję rozpocząć od tomu "Blisko coraz dalej" z 2000 roku, a następnie sięgnąć po "Niebo nad Sosnowcem", które ukazało się rok później, "Wiersze podejrzane" z roku 2003 roku i wreszcie "Sacro casco", wydane ku mej radości w 2006. Kolejność ta nie jest obowiązkowa, każda inna będzie równie dobrze odsłaniać tej Poezji po pierwsze - odrębność intelektualną i samodzielność estetyczną, po drugie - wolność od niszczących wartości dogmatów oraz po trzecie - niepoprawność polityczną, jak to współcześnie eufemistycznie określa się niewygodną godność. Dodam jeszcze, niejako uzupełniając, że tom "Sacro casco" jest wyraźnie zaadresowaną w wierszu tytułowym polemiką światopoglądową poety Wojciecha Brzoski z poetą Wojciechem Wenclem. A przecież to dzięki takim istotnym polemikom literatura nie traci wigoru, a życie literackie - życia.

Jerzy Suchanek

Przypis

Przyznawać własną, prywatną nagrodę? A dlaczegóż by nie? Wszystkie nagrody u swego źródła mają osobiste gusta i preferencje, tyle że ukryte za bezpieczną maską różnych jury, komisji, fundacji i instytutów. Gdy zacząłem z Węgierskiej Górki zwozić do domu otoczaki, które wcześniej Soła, rzeka mojego dzieciństwa, naniosła do moich wierszy, niespodziewanie znalazłem akuratny symbol i nazwę nagrody. I wspólnie z Widzimisię ułożyłem regulamin Nagrody Otoczaka, który jednak nie jest żadnym dokumentem w rozumieniu prawnym, lecz utworem literackim. Zainteresowani mogą się z nim zapoznać w numerze 21-22/2007 pisma katastroficznego "Arkadia".

Przypis Drugi

Za każdym razem Nagroda Otoczaka będzie wręczana w innym mieście, przy okazji ważnego wydarzenia literackiego, lub takowej imprezy. Wybór Mikołowa na miejsce wręczenia Nagrody po raz pierwszy był oczywisty, skoro regulamin Otoczaka publikuje pismo "Arkadia", wydawane przez Instytut Mikołowski. Termin i miejsce wręczenia nie mogły być więc inne, niż dzień i miejsce imprezy promującej wspomniany numer "Arkadii", czyli 18 stycznia 2008 roku, sala Instytutu Mikołowskiego. Szczególne podziękowania należą się tutaj Pawłowi Targielowi, dyrektorowi Instytutu, od którego uzyskałem konieczne zaopatrzenie organizacyjne i materialne, oraz Maciejowi Meleckiemu, który wsparł mnie duchowo. Osobne podziękowania kieruję do Agnieszki Sitko, plastyczki, za pomysł skojarzenia piaskowca ze szkłem, oraz do Jacka Bilińskiego za troskliwe wykonanie statuetki Nagrody. Rzece Sole dziękuję za otoczaka i za wodę, którą go obmywa.

 

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje