Mawia się, że nieszczęścia chodzą parami. Fragment książki „Dom gejsz"

Data: 2020-09-09 12:11:30 | Ten artykuł przeczytasz w 5 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

26 sierpnia nakładem Wydawnictwa Harde ukazał się Dom gejsz Alexy Vastatrix i Waldemara Bednaruka, kontynuacja bestsellerowej powieści obyczajowo-historycznej Harem. Czytelnik znajdzie tu dworskie intrygi, namiętną miłość, odważną erotykę, przygodę na krańcach świata i historię   XVII-wiecznej, ogarniętej wojną  Rzeczypospolitej.

Jest rok 2020. Niedoszła doktorantka nauk historycznych i autorka powieści Harem, choć wiedzie wygodne życie u boku ukochanego chłopaka, cierpi na nocne koszmary, niepokój i nudę. W pierwszą rocznicę wydania książki trafia na jedną z zaginionych kart „Dyariusza dalekiey podróży w egzotyczne kraye Jana Zamoyskiego, trzeciego z kolei Ordynata na Zamościu. Rusza więc wraz z nim ku nowej przygodzie, przez Chiny, Japonię i Afrykę. 

Jest rok 1658. Do Zamościa przybywa urodziwa i temperamentna Maria Kazimiera d’Arquien, późniejsza Marysieńka Sobieska. Młoda żona Jana, zwanego Sobiepanem, spadkobiercy fortuny Zamoyskich i wnuka pierwszego ordynata, walczy o wpływy na dworze z Gryzeldą Wiśniowiecką. Odprawia z pałacu Józię z Brzeziń, która w magnackim haremie i w żołnierskim namiocie podczas wojennych wypraw ogrzewała dotąd łoże słynącego z erotycznych podbojów, hulaki i pijanicy Zamoyskiego. Tymczasem ziemie Rzeczpospolitej pustoszą wojska szwedzkie, narastają konflikty religijne, ludność dziesiątkują epidemie.    

Czy Jan Zamoyski zaprosi do swego łoża żonę? Czy Józia z Brzezin ucieknie przed gniewem upokorzonej Marysienki? Czy Harry zdoła ocalić swe życie? 

Obrazek w treści Mawia się, że nieszczęścia chodzą parami. Fragment książki „Dom gejsz" [jpg]

Do lektury powieści Alex Vastatrix i Waldemara Bednaruka zaprasza Wydawnictwo Harde. W ubiegłym tygodniu w naszym serwisie mogliście przeczytać premierowy fragment książki Dom gejsz. Dziś czas na kolejną odsłonę tej historii: 

JÓZIA 

Mawia się, że nieszczęścia chodzą parami. Mamy jednak niekiedy  takie wrażenie, że nie tylko parami, a wręcz stadami.  Czujemy wówczas, iż dobry los odwrócił się do nas plecami, by  pozwolić ciemnym chmurom zapanować nad naszym niebem.  Znikąd nadziei, zaś ciosy spadają raz za razem bez chwili wytchnienia.  Dla Józi nastał właśnie taki czas, gdy złe wiadomości nadchodziły  jedna po drugiej. Ledwie bowiem nieco oswoiła się z myślą o aresztowaniu Harry’ego, gdy już czekały kolejne. 

– Ceny droga pani w tym tygodniu podwójne.

– Na jej widok  karczmarz zatarł chytrze ręce.  Nie w głowie jej teraz były takie problemy, więc w pierwszej  chwili nie zwróciła uwagi na złowróżbny wydźwięk tego oświadczenia.  Zresztą czas był niepewny, drogi niebezpieczne i każdy,  kto mógł, wolał nocować pod dachem. Wielu korzystało z okazji,  by oskubać dobrze ubranego podróżnego. 

– Nie czas teraz na oszczędności! – Machnęła ręką na tak jawne  wymuszenie. Chciała co prędzej dowiedzieć się o los Harry’ego,  a karczmarz mógł jej podpowiedzieć, gdzie się udać, by zasięgnąć języka. Dlatego dość uprzejmie zainteresowała się wydarzeniem,  które spowodowało skok cen.

– A czemuż to? Jarmark, jaki macie? 

– Lepiej, droga pani, znacznie lepiej.

– Cieszył się jak na nadejście  Mikołaja.

– Pojutrze skazańca będą wieszać.  Drgnęła jak smagnięta batem. To nie jego!

– Próbowała odepchnąć  od siebie pierwszą myśl, która natychmiast pojawiła się  w głowie. Usiadła jednak na ławie, osuwając się po ścianie jak  osoba ciężko chora. Uważniej nadstawiła uszu na paplaninę gospodarza. 

– Już jutro spodziewam się większej ilości gości. Ma pani  szczęście, że przyjechała wcześniej, bo jest w czym wybierać,  a jak wszyscy tu zjadą, to i za podłogę w izbie srebrem zapłacą.  Postanowiła nie zwlekać i widząc, że karczmarz jest tak dobrze  poinformowany, wydusiła z siebie pytanie, na które bała się  usłyszeć odpowiedzi. 

– A nie wiecie, kogo będą wieszać?  Dopiero teraz spojrzała uważniej na rozmówcę. Jak praktycznie  wszyscy karczmarze w kraju i on zaliczał się do członków  wyznania mojżeszowego. Młodszy nieco od Josela, chudy i przygięty  do ziemi, jakby bezustannie się kłaniał. Cały czas zacierał  chytrze ręce, nie przerywając rozmowy. 

– No jakże bym miał nie wiedzieć!

– Ucieszył się, że zyskał  pełną uwagę rozmówczyni.

– Mosze wie wszystko, co się w mieście  dzieje.  Przez chwilę jeszcze ją mierzył przymrużonymi oczyma, jakby  czekając na znak, a kiedy skinęła zachęcająco głową wyszeptał. 

– Dezertera jakiegoś i to nie byle kogo, bo oficera!  Chciała odetchnąć, bo Harry dezerterem nie był. Miał dokumenty  poświadczające zwolnienie ze służby, ale coś w niej siedziało  mocno jak zadra, co nie pozwoliło jej jeszcze na oddech pełną piersią. Rozum walczył w niej o lepsze z nadzieją. Jeśli to  nie on, to co się z nim dzieje? I za co został aresztowany? 

Dom gejsz kupicie w popularnych księgarniach internetowych: 

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Dom gejsz
Alex Vastatrix, Waldemar Bednaruk1
Okładka książki - Dom gejsz

Dom gejsz to kontynuacja bestsellerowej książki Harem. Zaczyna się od wątku współczesnego - nasza autorka jest już szczęśliwą posiadaczką małej...

dodaj do biblioteczki
Wydawnictwo
Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje