"Jak pachną dusze zmarłych ludzi, które kurczowo trzymają się jeszcze tego świata? Jak pachną krew i ludzka tkanka na brezentowych płachtach z czasów wojny? Jak wiele bólu, poniżeń i ciosów może znieść człowiek, który ma tylko jedno pragnienie - żyć? Krwawe obrazy, które pojawiają się w naszych myślach po przeczytaniu tych pytań, mają nas zmusić do refleksji, budują atmosferę oraz przygotowują na to, co najgorsze" - pisze Justyna Gul w recenzji znakomitej powieści "Kiedy ulegnę". I dodaje: "Chang-Rae Lee swojego czytelnika nie oszczędza. Widzimy wylewające się z ciał rannych wnętrzności, poparzone ciała, obcięte kończyny, tortury, głód i wzajemną wrogość. Mimo tej brutalności, tak nierozerwalnie związanej z wojną, autor pisząc Kiedy ulegnę stworzył dzieło przepełnione miłością, delikatnością i tęsknotą, w którym losy bohaterów splatają się ze sobą w szaleńczym tańcu historii." Jesteście ciekawi pełnego tekstu na temat książki? Gorąco zapraszamy do lektury - TUTAJ! Ale dziś pragniemy przede wszystkim zaprosić Was do przeczytania bardzo obszernego fragmentu powieści, który odnajdziecie na jej stronie internetowej. By zajrzeć na nią, wystarczy kliknąć TUTAJ!
Koreańskie noce
Data: 2011-03-14 00:06:52 | Ten artykuł przeczytasz w 2 min.
REKLAMA