Kogo "wiesza" Jarosław Marek Rymkiewicz?

Data: 2008-11-12 14:15:13 | Ten artykuł przeczytasz w 3 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Kogo

- „Wieszanie” do niczego nie namawia, do niczego nie wzywa, nie chce na nic mieć wpływu – powiedział Jarosław Marek Rymkiewicz po otrzymaniu Nagrody Literackiej im. Józefa Mackiewicza za rok 2007, którą uhonorowano go 11 listopada. - Napisałem „Wieszanie”, ponieważ miałem do opowiedzenia moją opowieść. Opowieść chciała się opowiedzieć i żeby to osiągnąć, postąpiła w jedyny możliwy sposób – opowieść się opowiedziała. Tylko to było jej i moim celem, to był mój i mojej opowieści cel jedyny.


- Książka ta przeznaczona jest dla miłośników historii ojczystej – takich, którzy lubią czytać o tym, jak wyglądało życie polskie w dawnych czasach i jak żyli nasi przodkowie, jakie mieli przygody oraz obyczaje – mówił o swojej książce poeta. - Mówi ona o wydarzeniach, które miały miejsce w Warszawie przed ponad dwustu laty, między połową kwietnia a początkiem listopada 1794 roku. Jest w niej również mowa o kilku wydarzeniach nieco późniejszych i nieco wcześniejszych, a także (dla przykładu oraz porównania) o wydarzeniach, do których doszło w tymże czasie w Wilnie i w Krakowie. Nie znaczy to, że moja opowieść zdaje sprawę ze wszystkich ważnych wydarzeń, które miały miejsce w Warszawie w roku 1794. Tę kwestię dostatecznie wyjaśnia tytuł książki – jej tematem są wydarzenia wiążące się z wieszaniem na szubienicy, a więc, ujmując to inaczej, z legalnym lub nielegalnym wykonywaniem wyroków śmierci – niekiedy sądowych, a niekiedy wydawanych spontanicznie przez lud Warszawy.


Głosy recenzentów:

„(...) Książkę Rymkiewicza czyta się jak fascynujący dreszczowiec, mimo że jest przecież obszernym opracowaniem historycznym. Jednak w odróżnieniu od wcześniejszych opowieści laureata Nike, traktujących o «życiu polskim w dawnych czasach» (książki o Mickiewiczu, Fredrze, Słowackim), ta (...) mówi też dość wyraźnie o sprawach aktualnych, choć autora bardziej interesują mechanizmy historii. Jeżeli pochłaniają go kwestie narodowe, to w ujęciach bez mała metafizycznych, a nie dziennikarskich. Wieszanie to książka napisana przez mędrca, a nie publicystę”. (Dariusz Nowacki, „Newsweek”)


„Autor Wieszania pokazuje Polskę jako bez końca wzniecaną i upadającą insurekcję albo jako trwający o wiele dłużej martwy spokój gwarantowany przez własne elity sprzymierzone z obcymi mocarstwami. Miejsca na Polskę zarazem polityczną i liberalną w portrecie Rymkiewicza po prostu nie ma. A jest to portret przerażająco realistyczny; portret, który powinien się stać tematem wielkiej debaty świadomych polskich elit, gdyby takie elity w dzisiejszej Polsce istniały”. (Cezary Michalski, „Dziennik – Europa”)

fot. www.instytutksiazki.pl

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje