Wczoraj padł historyczny wynik w programie Jeden z dziesięciu. Jeszcze nigdy żaden z uczestników nie zdobył tylu punktów. Artur Baranowski udzielił odpowiedzi na wszystkie pytania finału! Co na ten temat powiedział Tadeusz Sznuk?
Jeden z dziesięciu to polski teleturniej emitowany na TVP od 3 czerwca 1994 roku. Od początku był prowadzony przez Tadeusza Sznuka. Jest to najdłużej nadawany teleturniej polskiej telewizji. Co jednak ciekawe na przestrzeni prawie trzydziestu lat nikomu nie udało się uzyskać takiego wyniku, jaki padł wczoraj!
„Poproszę na siebie” – historyczne wystąpienie Artura Baranowskiego
22 listopada 2023 roku został wyemitowany odcinek teleturnieju Jeden z dziesięciu, który prawdopodobnie przejdzie do historii! Uczestnik Artur Baranowski w finale zdobył maksymalną liczbę punktów. Najpierw trzykrotnie zgłosił się, by udzielić odpowiedzi na pytanie zadane przez Tadeusza Sznuka. Po trzech poprawnych odpowiedziach mógł zacząć wyznaczać.
Spróbuję na siebie.
– zapadła decyzja Artura
Na wszystkie kolejne pytania również wyznaczał samego siebie. Nie dał innym uczestnikom nawet na moment dojść do głosu. W pewnym momencie prowadzący Tadeusz Sznuk powiedział:
Mam wrażenie, że pańscy konkurenci trochę się nudzą, ale proszę bardzo.
Artur jednak do końca wyznaczał siebie samego. Po odpowiedzeniu poprawienie na wszystkie pytania miał on na swoim koncie 773 punkty. Kolejne 30 otrzymał za niewykorzystane szanse. Na sam koniec miał więc aż 803 punkty, co stanowi maksymalny wynik. Tym samym ustanowił rekord całego programu.
Poniżej możecie obejrzeć cały przebieg finału:
Tadeusz Sznuk o rekordzie Artura Baranowskiego
Tadeusz Sznuk został poproszony przez dziennikarzy portalu Onet o komentarz w sprawie rekordu, który padł w programie. Prowadzący stwierdził, że każdy z graczy zgłaszający się do udziału w Jednym z dziesięciu ma prawo do swojej własnej taktyki, o ile pozwala na to regulamin. Na cały wynik wpływ ma zarówno los, jak i konkretne wybory uczestników. Popularny prezenter dodał:
Pan Artur wybrał własną drogę i wygrał. Gdyby grał inaczej – nie osiągnąłby takiego wyniku, którego nikt już nie może przebić.
Pozostali finaliści nie mieli szansy nawet na moment odezwać się w finale. Grzegorz Jarząbek, uczestnik programu, wypowiedział się na temat rekordu w rozmowie z serwisem Plejada. Stwierdził, że Artur przed programem wydawał mu się niepozorny i wycofany. Od razu jednak zrozumiał, że może on być mocnym graczem. Stwierdził również:
Po drugim etapie [Artur] przeprosił mnie za dwa wyznaczenia, co było chyba jedyną interakcją z jego strony. Generalnie cały czas był bardzo spięty, ale też skupiony. [...] Po odcinku sam był chyba najbardziej zaskoczony jego przebiegiem, przyjmował gratulacje zupełnie beznamiętnie i szybko poszedł wypełniać dokumenty.
Drugi z finalistów – Adrian Pokrywczyński – także powiedział coś więcej na ten temat. Jak się okazuje, za kulisami nie zdarzyło się nic więcej, czego nie widzielibyśmy w finalnej wersji odcinka. Dodaje:
Oczywiście gra pana Artura zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie. Po nagraniu kilkukrotnie mu jeszcze w studiu gratulowałem, bo to, co zrobił, to niesamowity wyczyn. [...] Muszę przyznać, że nawet nie jestem zły, że nie odpowiadałem, bardziej bawiła mnie moja i drugiego zawodnika niemożność zrobienia czegokolwiek, co widać na nagraniu.
Gdy już zrozumiał, do czego to zmierza, zaczął w duchu trzymać kciuki za Artura. Miał świadomość, że jeśli jego konkurent udzieli odpowiedzi na wszystkie pytania, to będzie to historyczny momentem.
Kim jest Adam Baranowski?
Adam Baranowski pochodzi ze wsi Śliwniki w województwie łódzkim. O uczestniku programu poza tym niewiele wiemy: w programie przedstawił się jako ekonomista, jednak — odpowiadając na liczne pytania prowadzącego — wykazał się ogromną wiedzą także z takich tematów jak literatura, filozofia czy historia. W programie Baranowski powiedział także, że prywatnie interesuje się grami logicznymi, a także jazdą na rowerze. W teleturnieju zajmował stanowisko numer trzy.
czytaj także: Wspaniałe stulecie: Sułtanka Kösem - 106 odc. Kasym zostaje uwięziony z szalonym Mustafą. Streszczenie 106 i 107 odcinka
Nie tylko uczestnicy okazali się zaskoczeni. Internauci również byli zaskoczeni przebiegiem finału. Zaczęto nawet porównywać zwycięzcę do czatu GPT. Niektórzy zauważają w komentarzach: „Jeśli czujesz się bezużyteczny, pomyśl o tych dwóch gościach w finale 1 z 10”.