Heaven in Hell to długo oczekiwana produkcja producentów międzynarodowego hitu – 365 dni. Niewątpliwie na premierę czekają zatem wszyscy zagorzali fani Blanki Lipińskiej. Kilka dni temu w sieci pojawił się pierwszy oficjalny plakat produkcji. Jak się prezentuje?
Heaven in Hell to najnowsza produkcja twórców 365 dni. Jakiś czas temu została zapowiedziana przez Monolith Films. Podczas tegorocznych wakacji niektórzy wybrali się do Juraty, gdzie mogli zobaczyć wernisaż przedpremierowych zdjęć z filmu. Nosił on tytuł „Historia magicznej miłości, która nie miała prawa się zdarzyć".
Heaven in Hell – udostępniono oficjalny plakat
Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że mimo ambitnych planów, film nie pojawi się w kinach w tym roku. Premiera została przełożona i odbędzie się w przyszłoroczne walentynki. W sierpniu zadebiutował pierwszy teaser produkcji, a przed kilkoma dniami w sieci pojawił się pierwszy oficjalny plakat romansu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Post, który udostępnił odtwórca głównej roli – Simone Susinna (znany z filmów Kolejne 365 dni i 365: Ten dzień) – zebrał sporo polubień i jest chętnie komentowany, nie tylko przez osoby z Polski. Aktor jest bombardowany pytaniami, kiedy film będzie można zobaczyć w Stanach Zjednoczonych. Na ten moment nie wiemy, czy i kiedy produkcja zadebiutuje poza Polską. Sam aktor w innym poście wspominał jednak, że na Heaven in Hell czekają miliony fanów na całym świecie, co może sugerować, że polska produkcja — podobnie jak miało to miejsce w przypadku ekranizacji powieści Blanki Lipińskiej — trafi także na ekrany widzów spoza naszego kraju.
Heaven in Hell – Magdalena Boczarska o roli w filmie
W listopadzie Magdalena Boczarska udzieliła wywiadu magazynowi „Twój Styl”. Kobieta opowiadała tam o swoich najtrudniejszych rolach, wspominała o dojrzałej kobiecości, a także o roli w Heaven in Hell! Została zapytana o to, czy nie bała się zagrać w filmie twórców odpowiedzialnych za 365 dni:
Kiedy dostałam propozycję, miałam pełno wątpliwości, co zresztą dla producentów nie było specjalnym zaskoczeniem. (śmiech) „365 dni” odniosło spektakularny sukces frekwencyjny na świecie i ja to szanuję, ale artystycznie nie jest to mój rodzaj kinematografii [...] „Heaven in Hell” to przede wszystkim film o miłości – trudnej na wielu poziomach.
Dowiadujemy się także, że aktorka miała czynny wpływ na produkcję. Pomagała dopracować scenariusz, mogła także sama kształtować swoją bohaterkę, którą starała się dopracować w każdym calu. Chciała stworzyć nieidealny i wielowymiarowy portret kobiety. Boczarska wspomina również, że Heaven in Hell to film potrzebny i wyzwalający.
Żyjemy w pozornie poukładanym świecie. Jeśli nam kobietom zdarzy się wyjść ze schematów, jesteśmy oceniane, często narażane na krytykę. Nasz film nie jest manifestem, stawia jednak pytanie, czy warto iść za głosem serca, czy lepiej jednak słuchać głosu rozsądku
– komentuje z kolei Ewa Lewandowska, producentka filmu.
Premierę Heaven in Hell zaplanowano na 10 lutego 2023 roku. Za reżyserię filmu odpowiada Tomasz Mandes. W obsadzie, oprócz Boczarskiej i Susinny, znaleźli się także Katarzyna Sawczuk, Sebastian Fabijański i Janusz Chabior.
Tagi: Heaven in hell,