Stephen King w ostatnim czasie zbiera żniwo po latach ciężkiej pracy pisarskiej. Kolejne studia filmowe sięgają po jego książki. Z Cannes docierają plotki dotyczące ekranizacji opowiadania Piernikowa Dziewczyna wchodzącego w skład zbioru Po zachodzie słońca.
Podczas festiwalu w Cannes ogłoszono, że już niebawem rozpoczną się pracę nad trzydziestą(!) produkcją na podstawie prozy „króla horroru". Oryginalne opowiadanie Kinga koncentrowało się na młodej dziewczynie, głęboko dotkniętej życiową stratą, która zmieniła jej relacje z rodziną oraz przyjaciółmi. W wyniku zbiegu okoliczności udaje jej się odkryć, że mieszkający niedaleko sąsiad ma dosyć podejrzane relacje z kobietami. Los tych, które zdecydowały się go odwiedzić, wydaje się przesądzony. Każde kolejne odwiedziny w domu sąsiada kończyć się mają śmiercią młodych kobiet.
Nie wiemy na razie, jak twórcy planują podejść do opowiadania, ani czy odważą się na fabularne odstępstwa od oryginału. Jako reżyser wytypowany miał zostać Craig R. Baxley, który odpowiadał między innymi za wciągający serial Wyspa Harpera czy inne filmy na podstawie twórczości Stephena Kinga - Czerwona róża, do której pisarz stworzył scenariusz, oraz Sztorm stulecia. Co ciekawe, scenariusz tej drugiej produkcji ukazał się w formie książkowej.