W czwartek w czasie konferencji w Łodzi szef resortu kultury, minister Piotr Gliński zapowiedział uruchomienie specjalnego programu wsparcia dla małych, niezależnych księgarń. W ramach programu przyznane mają zostać łącznie 3 miliony złotych.
- Ministerstwo kultury ogłosiło nowy projekt – „Certyfikat dla małych księgarń”.
- W ramach dotacji księgarnie mogą otrzymać nawet 30 tys. zł na zakup sprzętu czy opłacenie czynszu.
- W czasie pandemii sytuacja niezależnych księgarń była jeszcze trudniejsza.
Niezależne księgarnie mają otrzymać wsparcie od rządu w postaci nowego programu ministerstwa kultury. Punkty, które zakwalifikują się do programu, otrzymają środki m.in. na zapłatę czynszu.
Certyfikat dla małych księgarń – nowy program ministerialny
W czwartek, 12 sierpnia, w czasie konferencji prasowej w Łodzi Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu ogłosiło nowy projekt, który skierowany będzie do właścicieli małych, niezależnych księgarń. Nowa inicjatywa realizowana przez resort kultury wraz z Instytutem Książki nosi nazwę „Certyfikat dla małych księgarń” i wspierać ma najbardziej wartościowe niezależne książnice.
Czytaj także: Polska walczy o zerowy VAT na książki
Według informacji przekazanych przez prof. Piotra Glińskiego w czasie konferencji, niezależne księgarnie mają w ramach projektu otrzymać pomocą finansową w postaci dofinansowania w wysokości nawet 30 tys. złotych. Łącznie pula pieniędzy zamyka się w 3 milionach.
Księgarnie spełniające określone, jakościowe wymogi właśnie takiego centrum kulturowego, gdzie będzie pogłębiona oferta, związana z cechami polskiej kultury, będą otrzymywały państwowy pakiet – certyfikat
– mówił Piotr Gliński.
Jednocześnie zaznaczono, że projekt „Certyfikat dla małych księgarń” jest programem pilotażowym.
Jakie księgarnie dostaną dofinansowanie?
Już teraz wiadomo, że nowy projekt obejmie przede wszystkim najmniejsze księgarnie, które odgrywają ważną rolę w lokalnych środowiskach. Projekt ministerstwa ma być pomocną dłonią do właścicieli niezależnych punktów, którzy w obecnych czasach prowadząc księgarnie, nierzadko ledwie wiążą koniec z końcem.
Mam tu na myśli księgarnie, w których dba się o czytelnika, pogłębia się ofertę i jest więcej czasu na kontakt z czytelnikami. To swoiste lokalne centra kulturalne, które ze względu na właściwości współczesnego świata często giną, bo wielkie, mocne, agresywne niszczy to co małe i piękne. A my chcemy tego bronić
– wyjaśniał Piotr Gliński.
Aby móc zgłosić się do programu, co najmniej 50% przychodów księgarni musi pochodzić ze sprzedaży książek, dodatkowo księgarnia musi działać poza krajowymi i międzynarodowymi sieciami handlowymi, a oferta kształtowana jest samodzielnie przez księgarza i obejmuje produkcję wydawniczą wielu oficyn.
Na co można przeznaczyć dofinansowanie w ramach „Certyfikatu dla małych księgarń”?
W ramach programu niezależne księgarnie mogą starać się o jednorazowe dofinansowanie. Maksymalna wnioskowana kwota to 30 tysięcy. Na co ta kwota zostanie przeznaczona? O tym zdecydują księgarze, jednak muszą trzymać się pewnych założeń projektu.
Czytaj także: Kolejne zmiany na liście lektur szkolnych? Resort zapowiada zmiany
Wśród wymienionych w oficjalnym komunikacie działań, na które będzie można spożytkować pieniądze z dotacji, znalazły się m.in. opłaty za czynsz, działania promocyjne i konsultingowe, ale również zakup sprzętu i wyposażenia księgarni.
To, co ważne, to fakt, że księgarze nie będą musieli wykazać się wkładem własnym, a zatem – wystarczy sam wniosek złożony do Instytutu Książki. Pozostałe szczegóły naboru nie są jeszcze znane.