Żyjemy jeno w snach o sobie

Ocena: 5 (1 głosów)
Bo z miłości powstają kłamstwa doskonałe.

Pochodzenie człowieka nie musi determinować jego życia. Jednak Helena, bohaterka książki, myśli i czuje inaczej. Dlatego postanawia stworzyć siebie na nowo. Wymyślić sobie tożsamość, która pozwoli jej zrzucić brzemię nieślubnego dziecka z małej wsi. Jej życie powoli staje się mistyfikacją. Nawet najbliżsi nie wiedzą, co jest prawdą, co pozorem, a co kłamstwem. Helena wcale nie czuje się dobrze ze swoimi tajemnicami, ale wie jedno: pragnie umrzeć jako ktoś lepszy.

Informacje dodatkowe o Żyjemy jeno w snach o sobie:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2017-06-08
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-8083-565-8
Liczba stron: 356

więcej

Kup książkę Żyjemy jeno w snach o sobie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Żyjemy jeno w snach o sobie - opinie o książce

Avatar użytkownika - Uleczkaa38
Uleczkaa38
Przeczytane:2017-10-23, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2017,

 Najwspanialsze, najbardziej intrygujące i zarazem najmocniej poruszające historie pisze samo życie - to prawda znana i potwierdzana przez każdego z nas na własnych przykładach. Opowieści naszych babć, mam, jak i również historie z naszej codzienności udowadniają to, iż nawet najbardziej zdolny i utalentowany autor nie może konkurować z losem względem jego pomysłowości na pisanie ludzkich scenariuszy życia, a jedyne co ów może zrobić, to spisać owe opowieści, przełożyć na karty literatury i dać im tym samym wieczne życie w pamięci nie tylko kilku osób, ale tysięcy... Tak postąpiła właśnie Pani Beata Bużan, która zasłyszaną od swojej babci opowieść o poruszających losach pewnej wyjątkowej kobiety, przelała na karty swojej powieści pt. "Żyjemy jeno w snach o sobie", która to ukazała się nakładem Wydawnictwa Novae Res.

 

 Fabuła tej opowieści przenosi nas swoją akcją do jakże burzliwego okresu II wojny światowej. Tu poznajemy główną bohaterkę tej historii - Helenę. Młodą kobietę, która od urodzenia zmaga się z jarzmem "bękarta", poniżanego i wyszydzanego przez mieszkańców małej wsi na Podlasiu, w której żyje. I gdy oto koszmar wojny dla wielu staje się największym piekłem ich życia, dla Heleny stanowi on szansę na ucieczkę ze znienawidzonego domu, jak i też na stworzenie zupełnie nowej tożsamości. Od tej chwili śledzimy wojenne i powojenne losy Heleny, wypełnione wielką przygodą, namiętnością, dramatem, jak i też nieustannym kłamstwem, które staje się dla tej postaci powszedniością, jak i ciężkim jarzmem...

 

 Książka Pani Beaty Bużan oferuje sobą niezwykle poruszającą, emocjonującą i zarazem porywającą opowieść o wojnie, skomplikowanej miłości i kłamstwie, determinującym losy głównej bohaterki, która to po prostu marzy o lepszym, szczęśliwszym, sprawiedliwszym życiu... To także ekscytująca opowieść o burzliwej, wojennej i powojennej historii naszej kraju i naszych rodaków, którym przyszło żyć w dobie śmierci, strachu i  bezustannej walki o przetrwanie. Przede wszystkim jednak książka ta stanowi świadectwo historii, czyli literacką wizję prawdziwych wydarzeń i prawdziwych losów głównej bohaterki, co automatycznie czyni tę opowieść wyjątkową...

 

 Lektura tej powieści trzyma nas w napięciu od pierwszej, do ostatniej swojej strony, oferując po drodze moc barwnych wydarzeń z życia Haliny. Ucieczka z rodzinnej wioski, pobyt w Niemczech i służba u zamożnej rodziny, konieczność opuszczenia względnie spokojnej przystani i podroż przez wyniszczony wojną kraj, wreszcie spotkanie na swej drodze wyjątkowego mężczyzny - oto co wypełnia karty tej historii, pełnej akcji, nagłych i zaskakujących scen, jak i też wielkich emocji ze smutkiem i żalem po jednej stronie, a niezrozumieniem i zdumieniem, po drugiej. Najważniejsze bowiem w tym przypadku wydaje się to, iż fabuła tej opowieści nie jest czarno-biała, lecz także i przybierająca różne odcienie szarości, w których to dobro i zło często tworzą nierozłączną całość...

 

 Największą siłą tej opowieści wydaje się być postać głównej bohaterki, której to kreacja zasługuje na duże słowa uznania względem autorki książki. Helena to postać wyjątkowa, pełna skrajności w swym charakterze, jak i też w ocenie jej przez czytelnika. To inteligentna, sprytna, zaradna i pokrzywdzona przez los kobieta, której to jedynym celem jest przetrwanie i przeżycie wojny, choćby za największą cenę. Cenę, którą to nie każdy byłby w stanie ponieść, a która to dla tej postaci wydaje się być niezwykle łatwą do zaakceptowania. Trudno bowiem przejść obojętnie wobec sieci kłamstw i oszustw, jakie wypełniają kolejne kroki i decyzje tej bohaterki. Z drugiej strony jednak czy mamy prawo oceniać...? Myślę, że czasy, realia i koszmar tamtych wydarzeń stanowi tu ważne usprawiedliwienie dla czynów Heleny, jak i też pomoc w zrozumieniu tej postaci. Co by nie rzec, to bardzo intrygująca, barwna i niejednoznaczna bohaterka, której to poznawania na kartach tej książki, stanowi bardzo ciekawe doświadczenie czytelnicze...

 

 Równie barwnie prezentuje się tu także obraz wojennego i powojennego świata, jaki to odnajdujemy w niniejszej opowieści. To piekło wojny, koszmar śmierci, królestwo bezprawia i przemocy, jak i też nie mniej przerażające postawy ludzi, u których to dobro, współczucie i miłość, odeszły na drugi plan, zaś ich miejsce zajęły okrucieństwo, podłość, dwulicowość i zobojętnienie na los drugiego człowieka. Autorce udało się w pełni oddać tu klimat, charakter i realizm tamtych czasów, których to poznawania stanowi bardzo silne i mocne doświadczenie. Myślę, że duży wpływ na ten fakt ma autentyczność opisywanych tu wydarzeń, przekazywanych  opowieścią babci Pani Beaty, jak i też za sprawą licznych dokumentów, które to autorka zdobyła i poznała przy pracy nad ta książką.

 

 Lektura powieści "Żyjemy jeno w snach o sobie", niesie sobą wspaniałą rozrywkę literacką, pasjonującą fabułę, moc emocji. Jednocześnie stanowi ona także doskonały pretekst do podjęcia dyskusji nad moralną kondycją ludzkiej natury, wobec sytuacji ekstremalnych. Główna bohaterka książki często postępuje wbrew szeroko przyjętym zasadom moralnym, gdyż jest do tego zmuszona przez okoliczności i realia życia, jak i też przeświadczenie, iż inaczej nie uda się jej przetrwać... Czy zatem jej postawa jest w pełni usprawiedliwiona, czy też nie...? Myślę, że odpowiedź na to pytanie należy do każdego czytelnika, który pozna tę opowieść i tę wyjątkową bohaterkę, jaką to jest Helena... Niemniej, już sam fakt, iż owe pytania stawiamy tu sobie może świadczyć o tym, iż książka ta należy do grona tych pozycji literackich, które mają nie jedną, a kilka swoich obliczy...

 

 Powieść Beaty Bużan, to piękna, mądra, przepełniona emocjami i prawdą o tamtych burzliwych czasach opowieść obyczajowa, której poznanie z pewnością mogę zaliczyć do jak najbardziej udanych w swym czytelniczym życiu. To również bardzo udany debiut autorki, która to ma wszelkie predyspozycje ku temu, by związać się na dobre z literaturą. Polecam - naprawdę warto!

Link do opinii
Avatar użytkownika - awiola
awiola
Przeczytane:2017-06-29, Przeczytałam, 52 książki 2017, Mam,
"Pochodzenie człowieka nie musi zamykać drogi do lepszego życia". Emocjonujemy się biografiami znanych ludzi. Chętnie czytamy o tajemnicach i o ukrytych faktach, które skrywane przed opinią publiczną, nie przynoszą chwały lecz kontrowersję. Nie trzeba jednak sięgać tak daleko. Czasami bowiem wystarczy poświęcenie chwili na rozmowę z członkami własnej rodziny, którzy to zbyt często skrywają historię będącą gotowym materiałem na książkę. Książkę taką jak ta. Beata Bużan to nauczycielka, podróżniczka i obserwatorka życia, która uczy języków obcych. Autorka pod wpływem obserwacji przyrody, pewnego dnia zdała sobie sprawę z tego, że życiowy pośpiech oddziera ją z przyjemności. Postanowiła więc zwolnić tempo, zrezygnowała z pracy na akord i zaczęła pisać. "Żyjemy jeno w snach o sobie" to jej debiut. II wojna światowa. Helena od dziecka nazywana jest "bękartem" w swojej podlaskiej wsi, gdyż nie posiada ojca. Bohaterka postanawia więc zamieszkać gdzieś, gdzie nikt nie będzie jej znał. Kolejne wydarzenia w życiu Heleny, wywołują coraz większą siatkę kłamstw, w której nie wiadomo już, co jest prawdą, a co fałszem. Helena, główna bohaterka książki Beaty Bużan to postać prawdziwa, która istniała naprawdę. To bowiem babcia autorki opowiedziała jej o swoich burzliwych losach, a Beata Bużan przeczesała zasoby Archiwów Państwowych, które jedynie potwierdziły to, co przedstawiła jej krewna. I w tym kontekście właśnie, historia Heleny zyskuje zupełnie nowy wymiar, bowiem jej losy wywołują wiele skrajnych emocji, a powzięte decyzje zadziwiają i powodują konsternację. Przy tym wszystkim myśl o tym, że opisane w książce wydarzenia miały miejsce w rzeczywistości, napawa zdumieniem i przeświadczeniem, że tak naprawdę nie znamy drugiego człowieka. Może nam się jedynie wydawać, że nasza mama, nasz tata, czy też babcia to osoby, o których wszystko już wiemy. To wyłącznie nasze wyobrażenie. "Żyjemy jeno w snach o sobie" to historia, która zaczyna się w czasie wojny, kolejno przechodząc do czasów powojennych, gdy Polska podnosiła się z gruzów okupacji. I właśnie na tym tle, niezwykle ważnym dla nas Polaków, odkrywamy historię kobiety, która za wszelką cenę chciała ukryć swoją tożsamość, zatrzeć ślady swojej przeszłości, chciała stać się osobą poważaną i darzoną szacunkiem. To, co robiła, aby ten cel osiągnąć wzbudza wiele ambiwalentnych uczuć. Helena to bowiem bohaterka, której można nie lubić, którą można nie rozumieć, a jednak będąca przykładem świadectwa ludzkich ułomności i targających nami dylematów moralnych, które towarzyszą nam do końca życia. Nie sądziłam, że ta historia wywoła we mnie tyle melancholii i refleksji w temacie złożoności ludzkiej natury. Przy zgłębianiu losów Heleny trudno bowiem zapanować nad wzruszeniem i myślami o bezlitosnej nieodwołalności raz powziętych decyzji. To opowieść, przy której nie można powstrzymać napływających do oczu łez.
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy