Cześć! To ja, Zosia z ulicy Kociej. Mam nadzieję, że trochę się za mną stęskniliście Ja jestem nieco stęskniona za wami oczywiście i jeszcze za pisaniem, i siedzeniem na jabłoni Tak to bywa, gdy człowiek zbyt długo choruje i każą mu leżeć w łóżku. Właśnie rozpoczęły się wakacje... Wysoka gorączka i wysoka NIEŻYWOŚĆ (to słówko wymyślone przez moją siostrę) zatrzymały nas w domu. Nawet ogród wydawał się zamorską krainą, gdy leżałyśmy w naszych łóżkach. I wiało nudą tak, że aż robiły się od tego przeciągi. Przenudne przeciągi. Żadnego towarzystwa, bo nikt nie przyjdzie w odwiedziny do zadżumionych. No, przesadzam Ospa to nie dżuma, ale też jest zakaźna. I to jeszcze jak!
Zosia z ulicy Kociej to przezabawna seria o perypetiach rezolutnej Zosi i jej zwariowanej rodzinki. W trzeciej części kolejna niespodzianka: WIECZNA choroba, przez którą upragnione wakacje staną pod znakiem zapytania. Na szczęście uratuje je NCIŚ MALINOWY i dzięki temu możliwe będą: nocleg przy Gęsiej Street, spotkanie z Arusiem i Karolem Czwartym, a nawet wyjazd do Uroczyska Rusałek!
Ponuraki, drżyjcie! Zosia nie pozwoli Wam się nudzić!
Agnieszka Tyszka jest z wykształcenia polonistką. Przez kilka lat pracowała jako dziennikarka prasowa. Wydała wiele książek dla dzieci. Jej bajki ukazywały się w telewizyjnej Jedyneczce.
W 2005 roku otrzymała Nagrodę Literacką im. Kornela Makuszyńskiego za Róże w garażu.
Autorka jest mamą Asi, Julii i Meli.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2013-04-17
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 224
Cześć! To znowu ja, Zosia! Czy wiecie, że mój imieninowy front polarno-morski, zwany w tradycji ludowej zimną Zośką, nie zawiódł także w...
Z nadejściem września rusza szkółka jeździecka. Niepozorny koń fryzyjski Aprilek zawsze marzył, żeby pracować z dziećmi. Pewnego dnia okazuje się...
Ocena: 6, Chcę przeczytać,