Żony SS-manów. Kobiety w elitarnych kręgach III Rzeszy

Ocena: 5 (2 głosów)
Organizacja SS wzorowana była na zakonach rycerskich, choć Heinrich Himmler już w 1929 r. mówił o przekształceniu jej we wspólnotę rodów – mężczyzn i kobiet. Miała to być elita narodu niemieckiego i jednocześnie rasa panów, władająca podbitymi terenami. Wydany w 1931 r. „Rozkaz o zaręczynach i małżeństwie” precyzyjnie określał, jakie kryteria musi spełniać żona esesmana i jaką ma pełnić rolę – zgodnie z zamysłami Reichsführera SS. Liczne spośród żon esesmanów były nie tylko wtajemniczone w działalność swych mężów, lecz także aktywnie w niej uczestniczyły, były wspólniczkami w ich zbrodniach. Niektóre z nich mieszkały w osiedlach przylegających do obozów koncentracyjnych. Wychowywały tam dzieci, prowadziły życie towarzyskie, obchodziły święta, z zainteresowaniem zwiedzały miejsca pracy małżonków oraz przygotowywały się do pełnienia roli władczyń Wschodu. W swojej wnikliwej i świetnie udokumentowanej książce Gudrun Schwarz pokazuje splot cech charakteru i okoliczności, które sprawiły, że te niemieckie kobiety doskonale się czuły u boku zbrodniarzy, a nawet potrafiły określać życie w pobliżu obozu jako „idyllę”. Książka „Żony SS-manów” obala mit, zgodnie z którym kobiety w nazistowskiej machnie zbrodni były jedynie ofiarami okoliczności – i pokazuje ich prawdziwe, przerażające oblicze

Informacje dodatkowe o Żony SS-manów. Kobiety w elitarnych kręgach III Rzeszy:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2016-05-05
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-8069-256-5
Liczba stron: 384

więcej

Kup książkę Żony SS-manów. Kobiety w elitarnych kręgach III Rzeszy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Żony SS-manów. Kobiety w elitarnych kręgach III Rzeszy - opinie o książce

Avatar użytkownika - SteveS
SteveS
Przeczytane:2016-05-27, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
Książka historyczna, ale zupełnie nieprzypominająca nudnej lektury. Zawiera wiele ciekawostek, o których nie uczą w szkole, a które znacznie przybliżają obyczajowość i fanatyzm III Rzeszy. Temat rasizmu i przekonania o wyższości narodu niemieckiego został znacznie rozbudowany, a zbrodnie w końcu przestały mieć w sobie jedynie pierwiastek męski. Jednocześnie wydaje mi się, że zabrakło skupienia na szczegółach czy nawet przeciwstawienia różnych kobiet - miałam wrażenie niedosytu i postawienia tylko na jedną teorię. Recenzja: http://dlalejdis.pl/artykuly/zony_ss_manow_recenzja
Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2016-05-12, Ocena: 5, Przeczytałem,
ŻONY WSPÓŁWINNE? Największe wydarzenia i największe tragedie fascynują ludzi od zawsze, próżno jednak szukać tragedii większej, niż Druga Wojna Światowa, która pochłonęła tak wiele istnień i doprowadziła do zdarzeń i zachowań tak nieludzkich, że aż trudnych do pojęcia. A jednak to wszystko się wydarzyło. I wszystko to ma także wiele storn i wiele oblicz. Znamy przywódców, znamy słynne nazwiska i to, co robili SS-mani, ale czy wiemy, co i dlaczego robiły najbliższe im osoby, ich żony, a co za tym idzie także i dzieci? Każda organizacja ze swoimi zasadami ma konkretne reguły, według których postępuje, a także granice, których musi się trzymać. Podobnie też było z SS, zbrodniczą organizacją, którą wzorowano na zakonach rycerskich. Organizacją, która miała stanowić samą elitę elit, najważniejszych i najdoskonalszych genetycznie przedstawicieli rasy panów. Czystość krwi, pochodzenie, znaczenie... Dlatego też wydano nawet specjalny ,,Rozkaz o zaręczynach i małżeństwie", który regulował (i ingerował, a nawet inwigilował) najbardziej osobistą ze sfer życia członków SS. Kim miały być żony SS-manów, jakie musiały spełnić warunki, czego od nich oczekiwano, jakie miały przywileje a jakie obowiązki? Na te wszystkie pytania odpowiada ta właśnie książka, ale udziela także odpowiedzi na kwestię jeszcze większej wagi - czy, a jeśli tak to w jakim stopniu owe żony uczestniczyły w zbrodniczej działalności swoich mężów i jaka jest ich wina? Ta książka szokuje i przeraża. Zdumiewa, odpycha, fascynuje i skłania do myślenia. Zadaje pytania i daje na nie odpowiedzi, ale nie są to odpowiedzi łatwe ani odpowiedzi, które nie wymagają dopowiedzeń. Przede wszystkim jednak niniejsza publikacja z przerażającą skrupulatnością i dokładnością przybliża temat, którego omówienia się zajęła. Jej autorce, doktor Gudrun Schwarz nie wystarczyło przybliżyć sylwetki najważniejszych żon SS-manów i ich udział w wojennych i obozowych wydarzeniach. Postanowiła przybliżyć wszystkie aspekty tematu i zbadać je od podstaw. Owszem, sylwetki i losy żon zbrodniarzy zostały omówione na stronach tej książki, ale to tylko część zawartości. Od przybliżenia samego Zakonu SS, przez ceremonie, obyczaje i odpowiedzialność, po mieszkanie na terenach obozów koncentracyjnych i odwiedzanie SS-manów w pacy tak przez ich kobiety, jak i dzieci - to droga, którą przebywamy razem z Gudrun. Zilustrowana zdjęciami, solidnie udokumentowana, droga, której świadomość boli, ale którą poznać warto. Trzeba. To nie kwestia wojny tylko, to kwestia ludzkiej natury, której nie powinniśmy przestać się lękać, bo nie trzeba trudnych czasów by ją obudzić, czasem wystarczy tylko jeden impuls, by przekroczyć granicę człowieczeństwa. Polecam gorąco każdemu, choć nie łatwa to lektura. Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/05/12/zony-ss-manow-kobiety-w-elitarnych-kregach-trzeciej-rzeszy-gudrun-schwarz/
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy