Karen, odnosząca sukcesy nowojorska prawniczka, niespodziewanie trafia do Libii, kraju dzieciństwa. Tymczasem w Libii narasta terror, nastają chude lata, a Kaddafi zaostrza swoją politykę po opublikowaniu Zielonej książki. Czy w nowej rzeczywistości Karen odnajdzie klimat dzieciństwa, kiedy to żyła jak arabska księżniczka? Na domiar złego jej małżeństwo z Andrzejem także przechodzi kryzys. Kobieta musi stawić czoła trudnej sytuacji, w jakiej się znalazła.
Teraz, gdy nasz świat znajduje się na styku trzech wielkich religii, libijska saga próbuje dać odpowiedź na nurtujące pytanie – czy możliwe jest życie w zgodzie? Jak daleko można posunąć się w walce o to, w co się wierzy? Na ile kompromisów można sobie pozwolić? A na ile trzeba?
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2016-03-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 480
Język oryginału: polski
Libijska trylogia ,,Róża pustyni" Libia pod rewolucyjnymi rządami Kaddafiego - w coraz bardziej podzielonym ideologicznie społeczeństwie muszą...
Przeczytane:2021-02-05, Ocena: 3, Przeczytałem, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021,
Minęłam ponad połowę i dalej nie przeczytam. "Żona" to drugi tom z serii Róża pustyni. Opis bardzo zachęcający, okładka również, ale sama treść już nie do końca. Od samego początku nie było między nami chemii. Fabuła dotyczy lat 80, o których wiem już dość sporo. Przytaczane przez autorkę wiadomości nie były więc zaskoczeniem. Problem w tym, że brakowało również jakichkolwiek emocji. Język jest prosty, ale mało przystępny, brakuje mu płynności. Na plus uznam, że bez problemu, mimo że nie czytałam "Panny młodej" odnalazłam w się w rodzinnych powiązaniach. Kto kogo kocha, kto kogo nie, kto jest z kim i dlaczego.
Książka sama w sobie jest po prostu nudna. Mimo wtrąceń związanych z religią i mitologią w żaden sposób nie wzbudza mojej ciekawości. W przypadku takiej rodzinnej sagi liczyłam jednak na większe emocje. Kolejne 200 stron czytania o wszystkim i o niczym jest dla mnie zbyteczne. To raczej seria dla osób, które lubią delektować się powolną akcją, bardzo delikatną fabułą. Odradzam tym, którzy lubują się w mocniejszych akcentach i dramatach. Brakuje mi tutaj tradycjonalizmu Libii i samego terroryzmu, o którym miałam przeczytać.