Pierwszy tom ekskluzywnego wydania zbiorczego komiksowych pasków Janka Kozy, które ukazywały się w ciągu ostatnich lat m.in. w "Polityce", czy "Gazecie Wyborczej".
Koza, znany m.in. z albumów "Erotyczne zwierzenia" i "Wszystko źle" to baczny i wrażliwy obserwator naszej codzienności, który swoje spostrzeżenia zamienia w gorzkie, ale i niezwykle zabawne komiksowe miniatury.
W pierwszy tomie "Złotej kolekcji" znajdą się rozdziały traktujące o następujących zawsze aktualnych tematach: Polska, wybory, władza, czas.
Wydawnictwo: Kultura gniewu
Data wydania: 2019-01-21
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 96
Ta książka to właściwie zbiór pieśni lamentacyjnych przełożonych na język komiksu. Wśród wielkich tematów jest tu i przemoc w rodzinie, i szczęście zwierząt...
Niesamowite poczucie humoru i oryginalna kreska, to charakteryzuje autora, który brał udział m.in. przy tworzeniu krótkometrażowych filmów p.t. Szczepan...
Przeczytane:2019-02-12, Ocena: 4, Przeczytałem,
SATYRYCZNA UMOWNOŚĆ
Jak powszechnie wiadomo, jeśli coś jest dla każdego, to najczęściej – jeśli jakimś cudem nie zawsze – jest też po prostu do niczego. Twórczość Janka Kozy na pewno nie jest dla wszystkich, ale niektórzy, patrząc na jego specyficzną kreskę, z pewnością zadadzą pytanie: czy to w ogóle może być dobre? Może. I jest. Choć zarazem jest to rzecz bardzo specyficzna, raczej dla dość wąskiego grona czytelników, którzy nie tylko lubią satyrę, ale i doskonale orientują się w panującej w kraju sytuacji. Kto lubi takie klimaty albo po prostu dał się urzec poczuciu humoru pana Kozy – łatwo natrafić choćby w Internecie na jego prace – ten przy Złotej kolekcji będzie się dobrze bawił.
Fabuła… Treść… Cóż można o tym napisać w przypadku tomu będącego po prostu zbiorem satyrycznych humoresek. Rysunkowych dowcipów, podzielonych na cztery kategorie. Pierwsza z nich to – jakżeby inaczej – Polska. Nasz kraj, w którym da się żyć… jeśli nie rzucasz się w oczy; nad którym nawet reptilianie nie chcą przejmować kontroli, a który nie ma perspektyw. Koza zastanawia się, czy w ogóle jeszcze jesteśmy Polakami, rozmyśla nad naszym patriotyzmem i barwami narodowymi.
W części zatytułowanej Wybory wszyscy ruszamy do urn, by przekonać się, że powyborcza rzeczywistość niczym nie różni się od tej przedwyborczej – oczywiście jeśli jeszcze jakiś cudem tego nie wiemy. Patrzymy, do czego mobilizują nas kampanie polityczne i co robią politycy, byle zwrócić naszą uwagę. Ale wybory to nie tylko wybory prezydenckie czy samorządowe, ale też te zwykłe, codzienne – i im także Janek się przygląda.
Ale skoro są Wybory, musi być też i Władza, czyli temat, który wypływa zawsze, kiedy ludzie się spotykają. My narzekamy na władzę, władza narzeka na nas. Przywódcy zmagają się z lustracją i googlowaniem, bronią się, by nie oderwano ich od koryta, a szary człek, jak to on, w sondażach i na ulicy może jedynie powiedzieć, co o nich myśli.
Wszystko to wieńczy zaś Czas. Czas świąt, czas wypoczynku, czas grillowania. Okres, gdy wakacyjne parawany zasnuwają plaże tak samo, jak śmieci, a ludzie długi weekend spędzają w korkach.
Całośc mojej recenzji na portalu NTG: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-komiksu-zlota-kolekcja-tom-1/