Zimny wiatr. Pamiętnik z lat spędzonych w chińskim gułagu

Ocena: 0 (0 głosów)

Na przełomie lat 80. i 90. XX wieku pojawiły się autobiograficzne relacje, opisujące życie w Chinach po „wyzwoleniu”, czyli zwycięstwie Komunistycznej Partii Chin w 1949 roku. Jednak doświadczenie chińskich obozów pracy pozostaje nadal w dużej mierze nieudokumentowane. Stosunkowo niewiele osób wie, że obozy te istnieją nadal. Zarówno przeszłość, jak i teraźniejszość są obszarami zakazanymi, których tajemnic strzegą nie tylko surowe przepisy, ale także pieczęć milczenia ocalałych, nieskorych do dzielenia się najboleśniejszymi i najbardziej poniżającymi wspomnieniami. AutorZimnego wiatru należy do nielicznych, którzy zdecydowali się opowiedzieć o latach spędzonych w chińskich łagrach.  Harry Wu należy również do nielicznych osób, którzy mimo ogromnego ryzyka, w latach 90. XX wieku dokumentowali istnienie obozów pracy ukrytym aparatem i kamerą.

 

Harry Wu (1937‒2016) spędził w laogai – chińskich obozach przymusowej pracy – dziewiętnaście lat jako „prawicowiec kontrrewolucjonista”. Nigdy nie postawiono mu formalnych zarzutów ani nie wytoczono procesu. Aresztowany w 1960 roku jako student, wolność odzyskał dopiero po śmierci Mao Zedonga w 1979 roku. Podobnie jak miliony innych „reformowanych” więźniów był poddawany torturom, głodzony, poniżany i zmuszany do niewolniczej pracy.

Kilka lat po zwolnieniu wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie założył Laogai Research Foundation – organizację dokumentującą rozległy i wciąż sprawnie działający system chińskich obozów pracy ‒ oraz Muzeum Laogai, upamiętniające ofiary chińskiego reżimu komunistycznego.

W latach 90. Już jako obywatel USA kilkakrotnie wracał do Chin, by dokumentować system obozów oraz ujawnić proceder handlowania organami traconych więźniów. Podawał się m.in. za amerykańskiego biznesmena, który chce zdobyć kontrakt na „eksport wyrobów z obozów pracy przymusowej”. W ukryciu robił zdjęcia i kręcił filmy łagrów, które mają dwie nazwy: „zewnętrzną” – przeznaczoną na użytek zachodnich firm –  i brzmiącą niewinne jak np. Zakład Wyrobów Skórzanych i „wewnętrzną” – czyli Odział Reformy przez Pracę ze stosownym numerem. Harry Wu dokumentował również miejsca, w których ze względu na morale wszystkich osadzonych izolowano więźniów będących już w stanie skrajnego przedśmiertnego wycieńczenia głodem i niewolniczą pracą. Został ponownie aresztowany i uznany winnym „kradzieży tajemnic państwowych”. Wyroku nie odbył, władze ChRL wydaliły go „w geście „dobrej woli” przed szczytem ONZ w Pekinie. Zmarł 26 kwietnia 2016 roku. Do końca upominał się o więźniów systemu, który działa „przeważnie niezauważany, niespotykający się z żadnym oporem, a przez to niezmienny”. 

Tytuł wyszedł w serii Contra Leviatan, w której przedstawiamy osoby, które ryzykując wszystkim, miały odwagę przeciwstawić się opresyjnej władzy.

Informacje dodatkowe o Zimny wiatr. Pamiętnik z lat spędzonych w chińskim gułagu:

Wydawnictwo: PIW
Data wydania: 2018-10-31
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-06-03520-9
Liczba stron: 312
Tłumaczenie: Joanna Krenz

więcej

Kup książkę Zimny wiatr. Pamiętnik z lat spędzonych w chińskim gułagu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zimny wiatr. Pamiętnik z lat spędzonych w chińskim gułagu - opinie o książce

Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy