Zasypani. Sekretne życie śmieci

Ocena: 5.5 (2 głosów)

Zastanawiasz się, co się dzieje z butelką po wodzie mineralnej, którą wyrzucasz do przydomowego kontenera? Czy rozpoczyna wtedy drugie życie? Dokąd się wybiera? I jaka jest szansa, że spotkacie się ponownie?

Śmieci tak wrosły już w nasz krajobraz, że nieraz ich nie zauważamy, a mimo to nadal niechętnie o nich rozmawiamy. Oliver Franklin-Wallis w fascynujący sposób pokazuje śmieciową branżę od podszewki: od szybko rosnących górzystych wysypisk w Indiach po przepełnione kanały ściekowe w Wielkiej Brytanii, od opuszczonych górniczych miast w Stanach Zjednoczonych po tonące w śmieciach targowiska rzeczy używanych w Ghanie. Dzięki niemu poznajemy ludzi z pierwszej linii śmieciowego frontu: pracowników, aktywistów, ekologów i przedsiębiorców.

W śmietniku często zatykasz nos, ale ta lektura bez wątpienia otworzy ci oczy!

Informacje dodatkowe o Zasypani. Sekretne życie śmieci:

Wydawnictwo: Poznańskie
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 9788368045772
Liczba stron: 420
Tytuł oryginału: Wasteland: The Dirty Truth About What We Throw Away, Where It Goes, and Why It Matters
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jacek Konieczny

więcej

Kup książkę Zasypani. Sekretne życie śmieci

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zasypani. Sekretne życie śmieci - opinie o książce

Avatar użytkownika - niezdarusia
niezdarusia
Przeczytane:2024-08-25, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Zasypani. Sekretne życie śmieci" to tytuł, który każdy powinien przeczytać.

 

Książka ta jest bardzo ciekawa i aktualna. Napisana jest przystępnym językiem, choć na pewno nie jest to lektura na jeden wieczór. Tematyka jest dosyć trudna, przygnębiająca, uświadamiająca i dająca do myślenia. Podczas czytania, co jakiś czas, musiałam zatrzymać się nad pewnymi fragmentami i przetrawić to co przeczytałam. Ale czy nie po to sięgamy po książki, aby dowiadywać się nowych rzeczy i myśleć?

 

Przeczytamy tutaj o sortowniach, jak wygląda praca w takich miejscach jak i na wysypiskach, co się dzieje ze śmieciami, jak ludzie na tym zarabiają, a inni dzięki temu żyją. Dowiemy się co można znaleźć na śmietniskach, ale również gdzie te wszystkie odpady trafiają. Autor zawarł w tym tytule wiele ciekawych informacji nie tylko o teraźniejszości ale i o przeszłości. Znajdziemy tutaj różne ciekawostki ile śmieci ludzie produkowali w przeszłości, co z nimi robili, czy też jak istotne są odpady z przeszłości dla archeologów.

 

Bardzo podobało mi się, że autor zawarł tutaj różne dane statystyczne oraz badania naukowe. Książka ta stanowi rzetelne opracowanie tematu.

 

Według mnie jest to pozycja bardzo ważna i uważam, że jak najwięcej osób powinno zainteresować się tym zagadnieniem w ogóle. Jak wspomniałam momentami jest to trudna lektura. Budzi wiele złości, przeraża, smuci... Nie rozumiem jak ludzkość mogła dopuścić do takiej nadprodukcji śmieci, zanieczyszczania środowiska i konsumpcjonizmu. 

 

Wiedzieliście, że do sortowania śmieci częściej zatrudnia się kobiety, bo lepiej sprawdzają się w pracy? Albo że praca związana ze śmieciami często jest szkodliwa i nisko płatna? A może, że w Wielkiej Brytanii człowiek stwarza średnio 1,2kg śmieci dziennie, natomiast w Ameryce na osobę przypada już 1,5kg śmieci na dzień?

Link do opinii
Avatar użytkownika - poludnica
poludnica
Przeczytane:2024-08-15, Ocena: 6, Przeczytałem,

 

Po wyrzuceniu odpadów, zapominamy o problemie, cieszymy się, że spełniliśmy nasz obywatelski obowiązek i zamiast do lasu wrzuciliśmy butelkę do śmietnika. Ale co dalej? Czy problem faktycznie, magicznie znika w odmętach kosza na śmieci?  Czy segregacja ma sens? Czy śmieci, nawet te na wysypiskach zanieczyszczają Ziemię? Na to pytanie i wiele innych, odpowiedź znajdziemy w zbiorze reportaży "Zasypani - sekretne życie śmieci".

 

Autor wykonał kawał dobrej roboty. Jego książka nie jest tylko zbiorem zredagowanych artykułów naukowych, jest też sumą jego doświadczeń i miejsc, które odwiedził. Jeździł po świecie (nawet do biedniejszych i "mniej cywilizowanych") i zaglądał w najbrudniejsze zakamarki, by rzetelnie przedstawić ścieżkę, jaką pokonują odpady różnej maści. 

 

W swojej książce Oliver Franklin Wallis przedstawia opisy procesów, które znamy tylko pobieżnie. Wiemy, że recykling jest ważny i daje śmieciom drugie życie, jednak nie zdajemy sobie sprawy, jak wygląda w rzeczywistości. Pokazuje też statystyki faktycznie przetworzonych odpadów oraz etapy, które pokonują śmieci, by zyskać drugie życie.

 

Autor zabiera nas również w podróż od Starożytności, przez epokę industrialną, aż po teraźniejszość. Zasypuje nas ciekawostkami, jak ludzie radzili sobie z odpadami i wspomina wydarzenia, które przyczyniły się do powstania, obecnie znanych nam rozwiązań. 

 

W książce pokazana jest ciemna strona przemysłu śmieciowego. Autor demaskuje wielkie korporacje działające pod publikę w imię ochrony środowiska, ukazuje pracę (czasem niewolniczą) w zakładach przetwarzających śmieci, zanieczyszczenie środowiska powodowane składowaniem i spalaniem produktów, które znalazły sie na wysypiskach, a nawet przedstawia drastyczny koniec odpadów medycznych ( w tym martwych płodów).

 

Jako konsumenci też pośrednio przyczyniamy się do zasypywania Ziemi odpadami. Mimo segregacji śmieci, problem istnieje ale staramy się o tym nie myśleć. Zasypani zmuszają do refleksji i pokazują, że z każdym workiem śmieci, posegregowanych lub nie, coraz bardziej zanieczyszczamy środowisko nieustanną konsumpcją.

 

W książce brakowało mi informacji jak to wygląda w Polsce. Nie dziwi mnie, że autor tylko pobieżnie wspominał o naszym kraju (niezbyt pozytywnie). Jako rodowity Brytyjczyk, skupił się na swoim terytorium i problemach z jakim boryka się Wielka Brytania.

 

Zdecydowanie jest to jedna z nielicznych książek, po których miałam moralnego kaca. Zrozumiałam, że w dalszym ciągu robimy za mało i po prostu nie zwracamy uwagi na konsekwencje jakie niesie ze sobą nadmierna produkcja.

Link do opinii
Reklamy