Zastępcza miłość
Beata Majewska;

Julia, studentka z Polski, przebywa z przyjaciółkami na wakacjach w Monako. W barze poznaje przystojnego, z arogancją dorównującą elegancji, czarnoskórego Diamonda. Ten składa jej szokującą propozycję. Otóż szef Diamonda i jego żona, supermodelka, są wprawdzie bajecznie bogaci, ale nieszczęśliwi - Gaby nie może donosić ciąży. Szukają więc surogatki - kobiety, która zajdzie w ciążę, a potem odda im maleństwo. Oczywiście wszystko za sowitą opłatą. Zszokowana Julia z początku odmawia. Jednak po powrocie do Polski zmienia zdanie. Z więzienia ma bowiem przedwcześnie wyjść jej ojciec- domowy kat. Matka Julii i ona sama nie miałyby się wtedy gdzie podziać, schronić przed przemocą. Jedyne rozwiązanie to kupno mieszkania. Na ten cel mogłyby pójść pieniądze od milionera. Julia przyjmuje propozycję. Zaczyna też czuć coś z wzajemnością do Diamonda. Co powiedziałby jego szef? A co z dzieckiem? Nosząc je w łonie dziewięć miesięcy kobieta siłą rzeczy się przywiązuje. A to nie koniec licznych komplikacji. Jak skończy się ta zagmatwana historia?

Współczesna bajka o Kopciuszku, choć mniej naiwna i bardziej erotyczna (niektóre fragmenty są mocne - zdecydowanie nie dla dzieci). Poruszająca  trudny temat matek do wynajęcia. I zmuszająca do refleksji nad tzw. wielkim światem. Czy dla Kopciuszków bogaty książę na pewno jest czystym szczęściem i spełnieniem marzeń? Bajka w oryginale o tym nie mówi.

dr Kalina Beluch

Julia pewnego dnia otrzymuje propozycję, którą normalnie by odrzuciła, którą by odrzucił prawie każdy człowiek. Jednak życie czasem stawia ludzi w takich sytuacjach, że przystaje na chwilę i musi rozważyć wiele różnych propozycji.
W życiu dziewczyny zmienia się wszystko, ostrożnie wchodzi w świat, którego wcześniej nie znała. Zaczyna otaczać ją luksus, a pieniądze są na wyciągnięcie ręki. Niemniej jednak w tym świecie łatwo nie jest, tu trzeba sobie radzić z różnego typu intrygami i podstępami. Pośrednikiem całego planu, w którym uczestniczy Julia jest Diamond King, który przyciąga uwagę niejednej kobiety. Pomiędzy Julią a Diamondem rodzi się uczucie, które narodzić się nie powinno...

Jest to moje kolejne spotkanie z twórczością Beaty Majewskiej, aczkolwiek poprzednie książki, które czytałam były napisane pod pseudonimem Augusta Docher. Nie znam powodu, dlaczego pisarka posługuje się swym prawdziwym nazwiskiem oraz pisze również pod pseudonimem. Jest to ciekawe i interesujące, jednak dla mnie jako czytelnika najważniejsze jest to, że i w jednym, jak i w drugim przypadku książki mnie pochłonęły i jestem z nich bardzo zadowolona, niczego im nie brakuje i są one po prostu świetnymi lekturami, po które lubię sięgać. Jeszcze nigdy nie zawiodłam się na żadnej z książek pisarki, a przeczytałam ich kilka. I co najważniejsze Beata Majewska nie boi się poruszać trudnych tematów, a w każdej z jej powieści taki właśnie temat jest poruszany i to jest coś co bardzo mi się podoba, gdyż później o książkach autorki można długo dyskutować. Jestem pewna, że wzbudzają u niektórych kontrowersje i mieszane uczucia (oczywiście mam na myśli tematy, które są w środku) bo i u mnie tak jest.

Historia jak o prawdziwym Kopciuszku, lecz zdecydowanie dziejąca się w ówczesnych czasach. Gorzko-słodka opowieść, gdzie dzieją się rzeczy, które spotkać mogą każdego, ale na szczęście nie spotykają. W świecie, w którym żyjemy spotykamy ludzi, którzy wiele mogą o sobie opowiedzieć, oglądamy telewizję, w której wiele widzimy i czytamy książki, gazety, w których również dostarczane są nam szokujące informacje. I to co wydarzyło się w tej powieści jest dla mnie szokujące. Niemniej jednak, nie mnie oceniać drugiego człowieka, gdy sama nie zostałam postawiona w takiej sytuacji.

Tę powieść postrzegam nie tylko jako romans, dla mnie bardzo ważne w niej były relacje matki z córką i to jak wielka jest to więź, gdy dwie osoby są zdane tylko na siebie i to jak bardzo córka potrafi się poświęcić dla swej rodzicielki. A później jak przyjemnie się czytało, gdy ich grono bliskich im osób, się powiększało. Niesamowite, jak życie jest przewrotne i potrafi wszystko zmienić. Przez lata potrafi nieźle dawać w kość, dokopać tak, że ciężko jest się podnieść, a później zasypać wspaniałościami, na które nie jesteśmy gotowi. Nie ma co ukrywać, ciężko jest żyć, gdy brakuje pieniędzy, i choć nie jest to porównywalne, to jednak również ciężko jest wkroczyć do świata, gdzie tych pieniędzy jest pod dostatkiem - oczywiście chodzi mi o wkroczenie i pozostaniem sobą.

Bohaterowie powieści, to bardzo ciekawe postacie, niby zwykli ludzie, a jednak nie tacy zwykli. Każdy z nich wniósł do powieści coś, co ją wzbogaciło i jednocześnie dodało charakteru. Nikt nie pojawił się przypadkowo i nikt z nich nie sprawił, by było choć przez chwilę nudno. To postacie książkowe przyczyniły się do tego, że podczas czytania zbierało się we mnie wiele emocji, to oni je wywoływali i sprawili, że lekturę czytało mi się przyjemnie, choć czasem we mnie grzmiało i miałam ochotę wybuchnąć.

biblioteczkamoni.blogspot.com

„Zastępcza miłość” to historia 19-letniej Julii, która zostaje poproszona przez amerykańskiego milionera o wyświadczenie jemu i jego żonie bardzo nietypowej (jak na polskie zwyczaje) przysługi... A mianowicie ma zostać surogatką dla ich dziecka ? Oczywiście usługa ma być bardzo sowicie opłacona, ale czy młoda dziewczyna zgodzi się na taki ruch ? Nie ma co ukrywać, że zaproponowana przez miliarderów umowa otworzy przed nią zupełnie inny świat - pieniądze, luksusowe życie, ale i „zaprosi” ją do uczestnictwa w towarzystwie, z którym nie do końca chciałaby się spoufalać. Czy Julia zgodzi się na tę niemoralną propozycję ? Czy wszystko przebiegnie po jej myśli ? A może lepiej będzie wycofać się póki jest jeszcze czas ?
Choć historia dotyczy dość trudnego tematu, napisana jest bardzo lekko i przyjemnie. Czytałam ją z wielką przyjemnością i trudno było mi się od niej oderwać. Dodatkową atrakcję stanowiły bardzo przyjemnie opisane sceny erotyczne ? Szczerze mogę polecić jeśli macie ochotę na lekką lekturę ?

Wielki świat, zakazane uczucie i kusząca propozycja… 
Julia, skromna studentka z Polski, przyjmuje nietypowe zlecenie od amerykańskiego milionera, które całkowicie odmienia jej życie. Przed Julią otwiera się inna rzeczywistość, w której luksus, wielkie pieniądze i zdradzieckie intrygi są na porządku dziennym. Pośrednikiem w transakcji jest czarnoskóry Diamond King. Jednocześnie między nim a Julią rodzi się uczucie. Jest to jednak miłość niemożliwa, która nie powinna się zdarzyć. Sytuacja dodatkowo komplikuje się, gdy w rodzinie milionera dochodzi do tragedii, co stawia pod znakiem zapytania powodzenie całego przedsięwzięcia…
 
Czy ta historia zakończy się jak bajka o Kopciuszku?

"- Wybaczenie wymaga siły, ciężkiej pracy i zapomnienia krzywd, a to ostatnie jest najtrudniejsze. Nie da się wypchnąć z serca jednego uczucia, tak samo jak nie da się usunąć z pamięci tylko złych chwil. Nasza wiara, że czas leczy rany, to zwykła iluzja. Czasami się zasklepią, ale nigdy nie znikną, a zmiany, które będą następować wraz z biegiem dni, nie muszą być dla nas dobre."

Trudno napisać jest mi coś na temat fabuły, by nie zdradzić Wam zbyt wiele. Może tylko enigmatycznie powiem, że chodzi o pewne zlecenie, jakie Julia otrzymuje od Diamonda. Stawkę będą wielkie pieniądze, które mogą rozwiązać jej wiele problemów. Osobiście chyba nie mogłabym przyjąć takiego zlecenia... no może jedynie wtedy, gdyby chodziło o ratowanie czyjegoś życia.

Beata Majewska zadbała o to, byśmy otrzymali lawinę emocji. I to emocji naprawdę skrajnych, bo z jednej strony rozumiemy decyzję Julii, a z drugiej to, co chce zrobić jest przecież nieetyczne i nielegalne. Wątek ten budzi w nas szereg pytań i wątpliwości, a jednocześnie jest czymś nowym, z czym raczej w prawdziwym życiu rzadko się spotykamy. 

Autorka podejmuje niełatwe tematy, jak chociażby uprzedzenia rasowe, przemoc domową, alkoholizm czy adopcję. Każdy z tych problemów jest istotny dla całości historii. 

Bohaterowie bez wątpienia stanowią ciekawe osobowości. Bez trudu można ich polubić. Stopniowo poznajemy ich przeszłość, trudne dzieciństwo i to, co sprawia, że podejmują takie, a nie inne decyzje. Niezwykle przykuło moją uwagę i podobało mi się imię głównego bohatera - Diamond. Oryginalne, z pewnością go nie zapomnę  A do tego jest to czarnoskóry mężczyzna, więc tu kolejne zaskoczenie i coś innego. Nie zabrakło również kilka scen miłosnych z wysmakowaną erotyką. 

"- Jeśli któreś z nas mogłoby się czegoś obawiać, to raczej ja, nie ty.
- Dlaczego? - wyjąkała cicho.
- Bo to nieprofesjonalne uwieść dziewczynę, która jest pod moją opieką. Ale... - spojrzał znacząco na swoje podbrzusze, a potem przeniósł wzrok na spłonioną po cebulki włosów Julię - ... czasami możemy zachować się nieprofesjonalnie. Jesteśmy tylko ludźmi." 

Autorka wyraźnie zaznaczyła różnice statusu społecznego bohaterów. Było to o tyle ciekawe, że nie tylko widzimy, jak wiele w naszym życiu ułatwiają pieniądze, ale do jakich czynów dla tych papierków może posunąć się człowiek.

Książka w żaden sposób nie jest jednostajna. Tu dostajemy zarówno humor, jak i momenty poważniejsze czy wzruszające. Powieść przepełniona jest wieloma zaskakującymi zwrotami akcji, czasami aż wręcz trudnymi do uwierzenia, ale dzięki temu książka w żaden sposób nie nudzi. Całość napisana jest lekkim, przyjemnym w odbiorze stylem. Możecie liczyć na łzy wzruszenia, chwile śmiechu, a nawet złości i niedowierzania. 

"Zastępcza miłość" to chwytająca za serce i zmuszająca do refleksji powieść o trudnych, a nawet kontrowersyjnych wyborach, pierwszej miłości, zdradzie, odpowiedzialności za drugiego człowieka, marzeniach, żądzy pieniądza, wyrachowaniu, zachłanności oraz o tym, co w życiu jest najważniejsze. Czy możliwe jest zakończenie iście w stylu "Kopciuszka"? O tym już musicie przekonać się sami. Ja książkę oczywiście gorąco polecam!