Zapalniczka


Tom 25 cyklu Przygody Joanny
Ocena: 4.85 (13 głosów)

Po powrocie z europejskich wojaży Joanna zauważa zniknięcie z domu pamiątkowej zapalniczki. Oskarżenie o kradzież pada na ogrodnika Mirka. Przyjaciele bohaterki w poczuciu winy za niedopilnowanie domu postanawiają odzyskać cenny przedmiot. Jednak w mieszkaniu ogrodnika znajduja jego zwłoki... i sami stają się głównymi podejrzanymi.

Informacje dodatkowe o Zapalniczka:

Wydawnictwo: Kobra Media
Data wydania: 2007-04-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-88791-83-3
Liczba stron: 392
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Zapalniczka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zapalniczka - opinie o książce

Avatar użytkownika - mag-maggie
mag-maggie
Przeczytane:2023-04-06, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2023,
Uwielbiam Chmielewską, ale i wśród jej powieści są lepsze i gorsze. Dla mnie ta jest średnia. Wysłuchałam. Po raz pierwszy dodaję audiobooka.
Link do opinii
Avatar użytkownika - AlopexLagopus
AlopexLagopus
Przeczytane:2016-04-05, Ocena: 6, Przeczytałam, 2016 - 52 książki,
Tym razem Joanna wcale nie była zamieszana w morderstwo, a jeżeli to bardzo luźno. Ona po prostu okradła (rękami przyjaciół) nieżywego ogrodnika. Zagmatwane? Gdzie tam. Po prostu z domu ginie cenny pamiątkowy przedmiot, tytułowa zapalniczka, a spośród dziesiątków ludzi kręcących się po wykańczanym domostwie na przestępce natychmiast wytypowano nieuczciwego ogrodnika. Ponieważ prawie wszyscy przyjaciele czuja się winni że nie dopilnowali własności Joanny, ochotnicy wyruszają na rekonesans u ogrodnika. A tu ogrodnik leży martwy, a zapalniczka stoi na regale. Joanna się nawet ucieszyła, aż się okazało że to nie jej zapalniczka :-). Okazuje się, że świętej pamięci pan Mirek wykantował ogromna rzeszę miłośników ogrodnictwa i równie wielkie zastępy wielbicielek ale przecież to nieważne kto go zabił. Ważne jest gdzie jest zapalniczka???
Link do opinii
Avatar użytkownika - bachacz
bachacz
Przeczytane:2016-01-05, Ocena: 5, Przeczytałam, Czytam regularnie w 2016 roku,
Kolejna z nieprzeczytanych przeze mnie dotychczas pozycji Joanny Chmielewskiej. Moja ocena książki jest subiektywna i być może wygórowana. Jednak dla chcących relaksu przy lekturze ta pozycja sprawdzi się i dostarczy takowego. Wartka akcja, galimatias, znane z wcześniejszych książek postacie sprawiają, że czyta się lekko i przyjemnie. Trup pojawiający się w najmniej oczekiwanym momencie, którego obecność i zgodnie z przewidywaniami wplątuje całe towarzystwo autorki, nie wyłączając jej samej, sprawia sobą niejaki kłopot nie tylko wydziałowi zabójstw ale też wspomnianemu kręgowi znajomych. Z pozoru niewinna wizyta skutkuje całą serią zwrotów akcji, sprawia sporo zamieszania by w konsekwencji zaskoczyć rozwiązaniem, którego byśmy się nie spodziewali. Akurat taka forma nie jest żadnym odkryciem, bo i jaki sens byłyby sięgania po książki o tej tematyce jeśliby wszystko było z góry wiadome. Książka Chmielewskiej daje możliwość snucia domysłów, ubarwia i tworzy możliwości, których się nie spodziewamy i przede wszystkim daje powód do poprawy humoru dialogami i sytuacjami. Tego się po autorce spodziewam i to otrzymuję. Lekka lektura na słotną zimę, by zapomnieć o szarości i pożyć odrobinę innym życiem.
Link do opinii
Avatar użytkownika - monalizka
monalizka
Przeczytane:2015-01-25, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2015,
,,Zapalniczka" to powrót do humorystycznych kryminałów p. Chmielewskiej, jej fani znajdą tutaj znany schemat: pomyłki, niecodzienne pomysły bohaterów (często absurdalne), które utrudniają prace policji, zabawne dialogi, niejednego nieboszczyka. Kiedy Joanna wraca do domu z podróży orientuje się, że zniknęła jej stołowa zapalniczka. Podejrzanym o kradzież, jest ogrodnik- hochsztapler, który jednak został zamordowany.. Na miejsce zbrodni przybywa ambitny komisarz policji, który natrafia na ślad który prowadzi go do wielu miejsc, w tym do ,,szajki" Joanny. I tak zaczyna się polka z przytupem: tworzone jest alibi na niepopełnienie zbrodni, ruszają kryminalne plany i posunięcia. Niewinni jak lilijki białe bohaterowie okłamują policjantów, oczywiście w dobrej wierze. A upór w sprawie zapalniczki przerasta wszystko- przecież w przyrodzie nic nie ginie. ,,Wszyscy później uznali, że miał jasnowidzenie. A jeszcze później zwątpili, czy przydatne." Styl charakterystyczny dla pisarki: dużo neologizmów, zabawnych dialogów, ironii i czasem czarnego humoru. Dzieje się sporo, ponieważ wszyscy bardzo się starają. Książkę czyta się w miarę szybko, jest to łatwa i lekka lektura, wątpię by kogoś skłoniła do refleksji, jej głównym celem jest danie rozrywki. Niczym mnie w sumie nie zaskoczyła, okazała się być taka jak oczekiwałam. Mogę polecić fanom twórczości p. Chmielewskiej.
Link do opinii
Avatar użytkownika - iwona-w
iwona-w
Przeczytane:2007-05-31, Ocena: 6, Przeczytałam, Książki na długi wieczór, Mam,
Kolejny zabawny kryminał Joanny Chmielewskiej, tym razem z zapalniczka w roli głównej. Każdy może być podejrzany, każdy może czuć się winny. Joanna i policja trafiają na różne przeszkody w rozwikłaniu zagadki. Czy im się uda? Najlepiej sprawdzić samemu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ninlinka
ninlinka
Przeczytane:2012-10-15, Przeczytałam,
Niesamowity sposób opowiedzenia zbrodni doskonałej. Pełna świetnych opisów książka. Jedyne co mi przychodzi na myśl to komediowy kryminał :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - bibliotekarkaB
bibliotekarkaB
Przeczytane:2012-04-07, Ocena: 6, Przeczytałam,
Książka jest znakomita. Prawie 400 stron przyjemności. Ten kryminał potrafi bawić do łez. Tu przecież nawet śmierć wydaje się wyjątkowo niezwykła w swej zwykłości (śmierć jak śmierć, ale pociachać kogoś sekatorem?; iście ogrodniczy zgon). Jeśli w świecie realnym nie możecie uczestniczyć w niecodziennych śledztwach, tutaj otrzymacie tę szansę. Wartka akcja, szeroki wachlarz postaci, zaskakujące zwroty akcji, no i przede wszystkim barwny, nieszablonowy język, humorystyczne opisy sytuacji. Nic dodać nic ująć, wymarzona lektura na wakacje. Jedna z najlepszych powieści pani Joanny.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Gramona97
Gramona97
Przeczytane:2019-05-15, Ocena: 4, Przeczytałam,

Daję czwórkę. Chyba jestem z pokolenia tych, którzy muszą być rozniesieni przez kryminał. Choć nie powiem, były momenty, kiedy rodzinka chciała mnie odesłać na leczenie, bo nie mogłam pohamować śmiechu. I na tym polega właśnie pani Chmielewska. Nie potrzeba przeżywać nie wiadomo czego, ale świetnie się bawić, mimo trupa, zagadki i zagrożenia życia. Gdyby w życiu każdemu wychodziło na sucho, to co wyprawiała ta gromadka, policja miałaby pełne ręce roboty. Nie jest to książka super wysokich lotów, ale warto poświęcić chwilkę, by się setnie pośmiać i zrelaksować. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - angel92
angel92
Przeczytane:2016-04-30, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2016, Mam,
Avatar użytkownika - salemeczka
salemeczka
Przeczytane:2015-12-27, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2015,
Avatar użytkownika - migaweczka
migaweczka
Przeczytane:2014-10-08, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - mandy
mandy
Przeczytane:2014-03-31, Ocena: 4, Przeczytałam, czytam regularnie w 2014 roku,
Inne książki autora
Duża Polka
Joanna Chmielewska0
Okładka ksiązki - Duża Polka

Śmierć dobrego znajomego Joanny na plaży w Krynicy Morskiej i afera przemytnicza z mafijnymi porachunkami w tle tylko pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego...

Ślepe szczęście
Joanna Chmielewska0
Okładka ksiązki - Ślepe szczęście

Przygody Okrętki i Tereski. Dziewczęta podczas wyprawy na raki odkrywają skarb Scytów. Podczas przeprowadzki przeprowadzają mały armageddon niszcząc...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy