Po wypadku samochodowym w Sztokholmie, na SOR w szpitalu Nobla trafia dwóch mężczyzn, jeden z ranami zagrażającymi życiu. Kiedy ciężko poszkodowany pacjent leży na OIOM-ie, zjawia się u niego tajemnicza kobieta z małym chłopcem. Już od kilku dni krąży po szpitalu. Na oczach lekarzy i syna dźga nożem nieprzytomnego mężczyznę. Lekarka Tekla Berg szybko dostrzega, że kobietę, mężczyznę i chłopca łączy wspólna przeszłość, a to, co z początku wyglądało na wypadek, wcale nim nie było. Tekla podejmuje odważne, ale ryzykowne decyzje i wchodzi w otwarty konflikt z zadufanym w sobie sławnym chirurgiem Klasem Nyströmem, który staje na przeszkodzie wszystkim poczynaniom lekarki. Zamieć to drugi tom w serii o Tekli Berg, którą otworzył sukces Przejdź przez wodę, krocz przez ogień. Po raz kolejny śledzimy losy Tekli i jej współpracowników ze szpitala Nobla w Sztokholmie, miejsca, w którym napięcie, intrygi i romanse są zawsze na wyciągnięcie ręki.
Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 496
Tytuł oryginału: Tekla #2
,, Zrobienie tego, co zamierzała, w windzie, dodatkowe trzysta metrów na blok, chwila użerania się z nowymi kartami dostępu, czekanie, aż ktoś otworzy drzwi, a potem wjazd na salę operacyjną. Minimum sześć minut. Serce pacjenta wysiądzie za cztery, zgodnie z definicją nastąpi zatrzymanie jego akcji."
Ja to mam szczęście do czytania serii od środka, bo to jest część druga. Ale powiem szczerze, że wcale mi to nie przeszkadzało, bo wdrążyłam się jakbym czytała po prostu pozycję jednoczęściową. I nie wytrzymam, jeśli nie przyrównam głównej bohaterki do doktora Hausa:-)
Tekla potrafi być upartą kobietą, jednak trzeba jej przyznać, że dokładnie wie, co robi. Wykazała się ogromną odwagą, kiedy rozcięła klatkę piersiową pacjentowi po wypadku. Nie patrzyła na to, że do sali operacyjnej było daleko, tylko kiedy wymagała tego konieczność, zrobiła to, co uważała za stosowne. Bardzo ją za to podziwiałam. Zupełnie w przeciwieństwie do Klasa Nystroma do którego zapałałam nienawiścią gdy tylko usłyszałam o nim pierwsze plotki. No, a kiedy już się pojawił, niczym największa gwiazda sezonu, to chciał rządzić dosłownie wszystkim. Czułam, że chciałaby, aby wszyscy mu się kłaniali i najlepiej jeszcze całowali go po nogach już za samo pojawienie się. Strasznie wchodził wszystkim w paradę, zwłaszcza Tekli. Ona miała do niego anielską cierpliwość. Przynajmniej na zewnątrz, bo w środku była niczym wstrzymywana erupcja wulkanu, która z każdym jego pojawianiem się, gromadziła swoją lawę. Nie będą jednak się zagłębiać w treść, bo macie ją w opisie. Chciałam tylko zwrócić uwagę, że jest to jedna z książek, którą trzeba się delektować. Autorka opisuje nam wszystko na spokojnie, ale w takim napięciu, że chwilami nie wytrzymywałam. Niesamowita pomysłowość na powieść i bohaterzy, którzy posiadają zupełnie inne osobowości. Można ich rozpoznać po stylu wypowiedzi. Pozycja pełna napięcia, intryg i tajemniczości, która bardzo uzależnia. Czyta się ją z zapartym tchem. Dla mnie idealne porównanie do serialu ,, Doktor Hause".
,,Sylwester miał tylko dziewiętnaście lat, kiedy umarł na moich rękach. To mój błąd był przyczyną jego śmierci". Młody szwedzki lekarz, Christian...
Pierwszy tom trylogii o perypetiach kontrowersyjnej Tekli Berg to wyśmienita, trzymająca w napięciu literatura pełna nieoczywistych wątków i nieoczekiwanych...
Przeczytane:2021-05-30, Ocena: 5, Przeczytałam,
Dawno temu pisałam, że nie mogę się doczekać dalszych przygód Tekli, lekarki z problemami. I wreszcie jest drugi tom. I chociaż thrillery medyczne czytam nie często, to ten ma w sobie to "coś".
Teraz było łatwiej, bo nie musiałam się wgryźć, znałam styl autora i wiedziałam, że będzie dobrze. A było bardzo dobrze. Czułam się cały czas wciągnięta i zanagażowana w akcję, klimat był ciężki i duszny, taki jaki lubię w skandynawskich thrillerach. Dodatkowym atutem jest to, że autor jest lekarzem, co dodaje wiarygodności całej powieści, po prostu wie o czym pisze i ja mu wierzę.
Lubię główną bohaterkę, chociaż jest może dziwna i ma masę problemów, to jest to silna kobieta, z intuicją, stanowczością i bezkompromisowa w swoich decyzjach. Zresztą wszystkie postacie są dobrze wykreowane, realne. Całość oceniam wysoko, mimo że może zakończenie mnie nie zaskoczyło, ale samo czytanie i rozwiązywanie tej zagadki, to czysta przyjemność.