Na początku XIX wieku w zbiorach rodziny Czartoryskich znajdowały się trzy niezwykle cenne obrazy: Dama z gronostajem Leonarda da Vinci, Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem Rembrandta van Rijna oraz Portret młodzieńca Rafaela Santi. Ten ostatni uważany był za absolutną perłę kolekcji. Burzliwe losy naszego kraju wielokrotnie wystawiały zbiory sztuki na niebezpieczeństwo. Największe zagrożenie pojawiło się w okresie II wojny światowej. Władze okupacyjne w zaplanowany sposób przeprowadziły bowiem akcję przejmowania polskich skarbów kultury. W konsekwencji tych działań setki tysięcy cennych zabytków nie powróciło do swoich właścicieli. Wśród zaginionych dzieł sztuki był również Portret młodzieńca Rafaela Santi. Po raz ostatni widziano go na Dolnym Śląsku. Właśnie tam, 70 lat temu, rozegrały się wydarzenia, które doprowadziły do utraty arcydzieła. Mimo iż od chwili zakończenia wojny poszukiwały go dziesiątki specjalistów z wielu krajów, jego losy pozostają nieznane. Nierozwiązana zagadka historyczna, bezcenne dzieło sztuki, po którym zaginął ślad, mroczne wydarzenia ostatnich dni wojny i zmowa milczenia towarzysząca tej sprawie nie dawały spokoju autorowi "Zaginionego Rafaela". Robert Kudelski podjął wyzwanie wyjaśnienia tej tajemnicy, a efekty wieloletniego śledztwa zaprezentował w niniejszej książce.
Informacje dodatkowe o Zaginiony Rafael:
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2014-07-01
Kategoria: Historyczne
ISBN:
978-83-60762-50-9
Liczba stron: 464
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Ocena: 6, Przeczytałam,
Zuchwała grabież dzieł sztuki.
Na ten niespokojny czas proponuję Wam wspaniałą monografię pióra Roberta J. Kudelskiego, wysokiej klasy historyka, Zaginiony Rafael. Kulisy największej kradzieży nazistów.
Wiadomo już, że na początku XIX stulecia w zbiorach familii Czartoryskich znajdowały się dobra narodowe jak: Dama z gronostajem, Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem oraz Portret młodzieńca.
Ród Czartoryskich miłuje sztukę, która ma być dla potomnych. Dbali o dziedzictwo, pamiątki, precjoza i inne kosztowności. Szczególny wkład dla krzewienia kultury wykazuje Izabela z Flemingów Czartoryska.
Potomek Adama Jerzego, książę Władysław Czartoryski sprowadza Portret młodzieńca do Polski (lata 70 XIX wieku). Jednak ten niezwykły obraz co na desce namalowany zostaje wystawiony w Muzeum Czartoryskich dopiero dekadę później.
Podczas I wojny światowej wymienione dzieło zostają wysłane do Wiednia. Do Krakowa powraca dwa lata po zakończeniu konfliktu, w 1920 roku.
W 1939 roku Dama z gronostajem , Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem, a także Portret młodzieńca zostają oznaczone literami LRR ( Leonardo, Rembrandt, Rafael). O zbiory, zawziętą rywalizację prowadzą przywódcy Trzeciej Rzeszy. Pamiętamy przecież, że 15 listopada 1939 roku Hans Frank wydaje rozporządzenie zapowiadające, iż majątek Polski (ruchomości i nieruchomości) przechodzi na własność władz okupacyjnych, Na reakcję Henricha Himmlera nie trzeba było czekać, poleca więc konfiskatę dóbr, które znajdują się w archiwach, muzeach, zbiorach publicznych i prywatnych, będące w polskich i żydowskich rękach.
Koniec końców, Portret młodzieńca dostaje się w ręce Franka, ale uciekając z Krakowa, rozkazuje wywieźć go do Niemiec. Jednak tutaj sprawa się komplikuje. Pełnomocnik gubernatora na Wawelu ds. sztuki Wilhelm Palezieux myli obraz Rafaela Santi z innym, co przyczynia się do jego zaginięcia. W efekcie pojawia się trop dolnośląski, chodzi o miejscowość Sichów w powiecie jaworskim....
Zaginiony Rafael to poważna monografia naukowa, posiadająca trzech recenzentów akademickich. Ukazała się w 2014 roku, mamy solidne przypisy oraz bibliografię. Pracę czyta się jak najlepszy kryminał, tyle że to nie jest fikcja.