Z miłości? To współczuję to opowieść o współczesnym Omanie. O kobietach i mężczyznach, którzy skrywają namiętności pod diszdaszami i abajami, a potajemnie korzystają z Tindera. O umowach przedślubnych, do których warto wpisać sumę, jaką dostanie żona za urodzenie każdego dziecka, a także obietnice finansowania przez męża studiów medycznych. O kraju, w którym kobiety wolą się zaszyć przed ślubem, żeby udawać dziewice. Jest to wreszcie reportaż o miejscu, w którym kontraktowe małżeństwa wciąż są codziennością, a zakochani wbrew woli rodziców mogą zwrócić się do sułtana Kabusa Ibn Sa’ida z prośbą o błogosławieństwo.
Agata Romaniuk z dużą wnikliwością i wrażliwością przygląda się ludziom, którymi rządzi wiekowy, bezdzietny i samotny sułtan. Jedyny taki władca w krajach Zatoki Perskiej.
[Wydawnictwo Poznańskie]
Wydawnictwo: Poznańskie
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 245
Język oryginału: polski
Z jednej strony szalenie ciekawa historia nieprzeciętnej kobiety, z drugiej - głównej bohaterki nie polubiłam, ponieważ musiała się wykazać niezłym charakterkiem i sprytem, że zdobyła swoją pozycję. Gdyby jeszcze na zdobyciu pozycji kończyłoby się, moja sympatia byłaby większa. Niestety skrytobójstwo potwierdza tylko, że niestety mimo ciekawego życiorysu, Aleksandra szlachetna i dobra nie była.
Książkę warto przeczytać i zapoznać się z historią życia tej niesamowitej osoby i otoczenia w jakim przyszło jej żyć.
Reportaz o zyciu kobiet w Omamie w Arabii. Autorka pokazuje zycie kobiet ktore nadal mimo tego ,ze w wielu krajach kobiety decyduja same o sobie tu nadal sa pod wladza mezczyzn. Od dnia narodzin sa przypisane do zycia pod ich dyktando ,wydawane za maz wbrew wlasnej woli a malzenstwo jest aranzowane i spisywane jak umowa ktora bedzie najkozystniejsza dla meza i jego rodziny. Koszmar. Po lektorze takich ksiazek dziekuje ,ze zyje w kraju gdzie mam prawo wyboru .Swietna ksiazka warta przeczytania.
Książka jest trochę nie równa. Ostrzeżenie od autorki jest rzeczywiście zrealizowane. Wywiady z kobietami żyjącymi w Omanie mają różne znaczenie i początki, nie łączą się między sobą. Jedynym wspólnym spojrzeniem jest kobieca perspektywa. Nie jestem pewna czy jest to świetna książka, ale na pewno jest ciekawa. Mnie głównie nauczyła tego, że trzeba doceniać to gdzie jesteśmy. Bo wiele kobiet żyję mając jeszcze mniej praw niż kobiety mają w Europie. Mam takie poczucie, że taka książka powinna być obowiązkową lekturą przy nauce świata. Nadaję nowego sensu w patrzeniu na problemy. Historię różnie oddziaływują na mnie, ale ostatecznie bardzo jestem zadowolona, że trafiłam na tę książkę.
Przybij piątkę Kociej Szajce i daj się porwać detektywistycznej przygodzie! Emerytowany komisarz policji kot Bibi Lolo nie ma złudzeń - jego kariera dobiegła...
W cieszyńskim ratuszu szykuje się uroczysty bankiet, którego atrakcją mają być słynne w całym mieście kanapeczki ze śledziem. Tymczasem w sklepie rybnym...
Przeczytane:2020-02-19, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2020, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2020, 12 książek 2020, 26 książek 2020, 52 książki 2020,
To druga książka z tej serii reporterskiej jaką przeczytałam. Pierwsza była „A co wyście myślały?” I obie bardzo przypadły mi do gustu. Poza tym uwielbiam czytać książki z tematyki arabskiej. O ich obyczajach, funkcjonowaniu, zaściankowym (oficjalnym) myśleniu i tym co dzieje się za kotarą. Tajemnicach, których Allah nie widzi i sposób bycia kobiet. Oman w ostatnim czasie stał się bardzo popularnym kierunkiem destynacji urlopowych. Choć wcześniej mało się o nim słyszało teraz zaczyna wieść prym w turystyce. Dlaczego tak się stało? Bogactwo, rozwój kraju zachwyca. Jednak na jak długo? Nowoczesność ściera się z tradycją. Jak bardzo kraj zmienił się na potrzeby turystów? Jak sama autorka mówi nie jest to typowy poradnik turystyczny, ale bardziej wycieczka po obyczajowości i kulturze. To tam kobiety za pośrednictwem mężczyzn negocjują swoje małżeństwa i zabezpieczają się finansowo w przypadku rozwodu. Współczują nam Europejkom, że wychodzimy za mąż z miłości. Świetnie napisana, piórem Polki, która mieszkając w Omanie poznała ten świat od podszewki. Czyta się rewelacyjnie. Książka stanie się na pewno jedną z moich ulubionych. Ciężko nie zgodzić się w wielu momentach z postrzeganiem małżeństwa przez współczesne mieszkanki Omanu. Choć u nas takie zasady są nie do przyjęcia. Zdecydowanie polecam. Poszerzanie horyzontów dzięki tej książce jak dla mnie zaliczone 👌🏻
—————————