Piętnasty tom opowieści o znającym język zwierząt małym Indianinie, który razem z dzielnym koniem i przyjaciółmi przeżywa wspaniałe przygody. Jak to jest być niedźwiadkiem? Czego trzeba się nauczyć? Jakie niebezpieczeństwa czyhają na małego misia? Tego wszystkiego dowie się Yakari, gdy dziwnym zrządzeniem losu zacznie żyć w miejscu zupełnie innym niż indiańska wioska... Na szczęście umie myśleć i działać, a poza tym może liczyć na przyjaciół! Cykl stworzyli pod koniec lat 60. dwaj Szwajcarzy - scenarzysta Job (André Jobin) oraz rysownik Derib (Claude de Ribaupierre). Za 6. i 31. tom ,,Yakariego" (odpowiednio w latach 1982 i 2006) dostali nagrody Festiwalu Komiksowego w Angouleme w różnych kategoriach komiksu dziecięcego. Do dziś ukazało się ponad 40 albumów serii, która wciąż bawi młodszych i starszych czytelników.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2023-04-12
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 48
Tytuł oryginału: Yakari vol. 15, La Rivire de l'oubli
Rolnik Janek mieszka na wsi, gdy złożycie mu wizytę, to poznacie jego pracę i zwierzęta rozmaite....
Globalizacja i wywołane przez nią zmiany na rynku wpływają na zachowania rynkowe przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. W książce Autorzy omawiają zjawisko...
Przeczytane:2023-05-30, Ocena: 6, Przeczytałem,
PopKulturowy Kociołek:
Już sama okładka albumu Yakari: Rzeka zapomnienia wskazuje, że treść komiksu będzie dosyć dramatyczna. Wszystko rozpoczyna się od chęci pomocy małemu ciekawskiemu misiowi, który znalazł się w wielkim niebezpieczeństwie. Niestety pomoc ta kończy się nieszczęśliwym wypadkiem, w wyniku którego mały bohater traci pamięć. Na całe szczęście może on liczyć na dobroduszne serce zwierząt (mamy małego niedźwiadka). Czy uda mu się jednak odzyskać wspomnienia i powrócić do wioski do swoich bliskich i przyjaciół?
Jeżeli mnie pamięć nie myli, to pierwszy raz Job decyduje się nadać swojej historii tak dramatycznego oblicza. Już na samym początku albumu uderza on w emocjonalne tony, dodatkowo przez pewien czas utrzymując młodszego czytelnika w napięciu. Całość oczywiście kończy się dobrze (nie mogłoby być inaczej), jednak i tak potrafi być zaskakująca.
Dawka wyrazistej dramaturgii to jedno, ale w przypadku przygód Yakariego nie mogło tu również zabraknąć odrobiny charakterystycznego dla cyklu moralizatorstwa. Scenarzysta kolejny raz świetnie łączy ten element komiksu z jego przygodową otoczką, dzięki czemu całość czyta się z niekłamaną przyjemnością. Prawie całkowicie rezygnuje on tym razem z warstwy humorystycznej. W żaden sposób nie ujmuje to jednak jakości scenariusza, sprawiając wręcz, że jest on ciekawą odmianą od bardziej „typowych” tomów....