Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2009 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 264
Dwudziestoośmioletnia Margaret i jej świeżo poślubiony mąż wyjeżdżają do Kenii. W oszałamiającym, wielokulturowym mieście z biegiem czasu odczuwają coraz...
"Na ratunek” to historia o winie i przebaczeniu, o mrocznych tajemnicach i niewyobrażalnej sile prawdy, o walce z nałogiem i o potędze miłości. To...
Przeczytane:2014-03-23, Ocena: 5, Przeczytałam, #Z wątkiem kryminalnym, #Młodzieżowe nie tylko dla młodzieży,
Książka z „mocnym” wstępem, podejmująca trudny, ale niezwykle ważny temat eksperymentowania z seksem przez młodzież. Akcja rozgrywa się w Stanach Zjednoczonych w elitarnej szkole z internatem, choć tak naprawdę mogłaby wydarzyć się w wielu innych miejscach. Jeden wieczór, alkohol, małoletnia dziewczyna i trzech już dorosłych chłopców, chwila zapomnienia, bezmyślności i dochodzi do prawdziwej tragedii, która dotyka nie tylko bohaterów incydentu, ale porusza lawinę zdarzeń, których ofiarami są również osoby postronne.
Młodzież ponosi konsekwencje swoich czynów, więzi rodzinne zostają wystawione na bardzo ciężką próbę, z której nie udaje się wyjść zwycięsko, wybucha skandal, a szkoła jako instytucja przestaje być cenioną placówką.
Kto ponosi najwyższą cenę?…
Autorka w bardzo ciekawy sposób poprowadziła tę powieść przedstawiając najpierw sam problem, a następnie dając możliwość komentowania zaistniałych wydarzeń samym zainteresowanym, ich rodzicom, nauczycielom i osobom postronnym. Wprowadzając liczne retrospekcje czytelnik ma możliwość wniknąć głębiej w psychikę bohatera, stosunki rodzinne, wewnętrzne rozterki oraz okoliczności, które bezpośrednio, bądź pośrednio doprowadziły do tych przykrych wydarzeń.
Osobiście drażniła mnie bardzo postać czternastolatki – ofiary napaści – jej wyrachowanie, kłamstwa i obłuda. I wydaje się, że to właśnie ona nie wyniosła z tej sytuacji żadnej nauczki, nie wyciągnęła wniosków na przyszłość.
Powieść została bardzo mocno osadzona w realiach dzisiejszych czasów. Mamy więc typową lekturę napisaną „ku przestrodze”, która jest na tyle ważna, że mogłaby zostać umieszczona w kanonie lektur obowiązkowych. Zmusza do zastanowienia i przede wszystkim do wyciągnięcia właściwych wniosków z lekkomyślnego i niedojrzałego postępowania.
Serdecznie polecam.