O KSIĄŻCE: Torrente Ballester bada genezę procesu twórczego: zamknięty świat powieści, prawdopodobieństwo, związki historii z fikcją i tekstu z autorem. Dwa wątki krzyżują się w tej powieści, aby opowiedzieć o miłości narratora, nieśmiałego wykładowcy literatury, do młodej Greczynki Ariadny, z którą dzieli chatkę na Wyspie Ściętych Hiacyntów. Ariadna z kolei jest zakochana w pewnym naukowcu, autorze książki, w której poprzez zastosowanie skomplikowanych teorii stara się dowieść, że Napoleon nigd
Informacje dodatkowe o Wyspa Ściętych Hiacyntów:
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: b.d
Kategoria:
ISBN:
978-83-7506-371-4
Liczba stron: 446
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2013-03-19, Ocena: 2, Przeczytałam,
„Wyspa ściętych hiacyntów” Gonzalo Torrente Ballestera to zdecydowanie nie moja bajka…
Nie lubię pisać niepochlebnych opinii, ale myślę, że w przypadku tej pozycji będzie to uzasadnione.
Książka napisana została w formie listu, może trochę pamiętnika, w którym autor zwraca się do Ariadny – greckiej dziewczyny – postaci niby realnej, ale jakby wysnutej z marzeń autora. Ballester pisze z patosem, jego styl usilnie nawiązujący do realizmu magicznego jest trudny nie tylko do czytania, ale i do właściwego odbioru, suchy, ponury, kompletnie bez emocji. Wiele miejsca autor poświęca nawiązaniom do historii, ale są one nijakie, może źle podane, a mogłyby wnieść dużo do samej treści.
Miała być to dobra, mądra książka, do lektury której zachęcił mnie opis na okładce. Niestety nota od wydawcy ma się nijak do samej treści. Tej książki nie czyta się z ochotą, czy zainteresowaniem, ale raczej brnie się przez każdą kolejną stronę byle do końca. Podtytuł książki głosi, iż jest to list miłosny z interpolacjami magicznymi, ale jakoś nie odnalazłam w nim tej magii. Nie polecam, choć może ktoś ma na temat tej książki zupełnie inne zdanie…