Wspomnienia wojenne
Karolina Lanckorońska

Karolina Lanckorońska mimo arystokratycznego pochodzenia nie wywyższała się, w więzieniach czy obozie koncentracyjnym chciała być traktowana na równi z innymi, ale przede wszystkim była wielką patriotką. 

Karolina Lanckorońska urodziła się w 1898 r polska historyczka, pochodzenia arystokratycznego, ostatnia z rodu Lanckorońskich. Wybuch wojny zastał ją we Lwowie, zaangażowała się w działalność konspiracyjną, służyła w szeregach Związku Walki Zbrojnej, a następnie w Armii Krajowej. W maju 1942 została w Stanisławowie aresztowana przez Gestapo, spędziła kilka miesięcy w więzieniu, później przewieziona została do Lwowa. Następnie trafiła do obozu koncentracyjnego Ravensbrück, przebywała tam od 9 stycznia 1943 do 5 kwietnia 1945, nr obozowy 16076, doczekała tam zwolnienia.

Wydarzenia wojenne opisała właśnie w tej książce "Wspomnienia wojenne".

Książkę Karoliny Lanckorońskiej czytałam dość długo, książka była dla mnie nie łatwa, napisana jest dość ciężkim językiem. Dopiero rozdział o obozie w Ravensbrück był napisany lepszym językiem. Nie mniej jednak warto tę książkę przeczytać. 

Warto dodać, że Karolina Lanckorońska dożyła 104 lat, przeżyła cały XX wiek. Zmarła w 2002 roku.

"Nazwisko moje, którego przecież nie wybrałam, uważam za zwiększenie mych zobowiązań wobec kraju"

"Znam dwa słowa: służba i zasługa. Zasług nie mam, służyć się starałam" 

"Czy oddanie wszystkich swych sił temu, co się najbardziej kocha, jest zasługą? Myślę, że nie".