Wspomnienia niebieskiego mundurka

Ocena: 4.22 (9 głosów)
Gęsie pióra do pisania, mundurki szkolne, nauka kaligrafii... - tak wyglądała szkoła przed stu laty. Ale czytając te przepiękne wspomnienia, można się przekonać, że problemy, radości, marzenia i plany uczniów z tamtych czasów niewiele się różniły od dzisiejszych, a bohaterowie tej książeczki są bardzo podobni do obecnych szkolnych kolegów...

Informacje dodatkowe o Wspomnienia niebieskiego mundurka:

Wydawnictwo: Greg
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788375171044
Liczba stron: 190

więcej

Kup książkę Wspomnienia niebieskiego mundurka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wspomnienia niebieskiego mundurka - opinie o książce

Avatar użytkownika - magi18
magi18
Przeczytane:2017-03-08, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2017,, Mam,
Z książek dla dzieci o przygodach uczniów, poznałam tylko kilka tomów o jednym małych chłopcu zwanym Mikołajkiem. Polubiłam tego chłopca, który często wpakował się w kłopoty. Polubiłam humor w historiach o Mikołajku. Polubiłam tamtą Francję... Dlatego też, gdy trafiłam na "Wspomnienia niebieskiego mundurka", musiałam je przeczytać. Bowiem od razu skojarzyło mi się z Mikołajkiem. Choć "Wspomnienia niebieskiego mundurka" dotyczą innych chłopców mieszkających w innym kraju. Rzecz z książki dzieje się w Polsce. Ale w Polsce dawnej, XIX wiecznej. Wówczas to w szkołach był podział. Zaś poznajemy męską szkołę, w której chłopcy noszą niebieskie mundurki. Poznajemy chłopców, którzy dopiero wkraczają w nowy etap w swoim życiu zwany szkołą, natomiast kończymy lekturę wówczas, gdy chłopcy kończą szkołę. Rozdziałów jest osiemnaście. Każdy z nich jest inną historią dotyczącą bohaterów. Przyznam, iż niektóre mnie nudziły, inne zaś ciekawiły, jeszcze inne bawiły. Były też takie, które wzruszały, skłaniały do refleksji czy do wspomnień. Każda z nich jednak pozostanie w mej pamięci. Lektury tej nie da się nie docenić. Jej mądrości, która jest przekazywana w przystępny sposób. Jej bohaterów, dzięki którym może się pojawić refleksja na temat naszych poczynań. Jej nauczycieli oraz rektora - jak bardzo szacunek do nauczyciela zależy od faktu jakim on jest człowiekiem dla tych uczniów. Momentami książka bywała smutna. Powodowała łzy. Skłaniała człowieka do przemyśleń. Ale przez większość tej krótkiej lektury książka bawiła. Nigdy nie zapomnę rozdziału o chrabąszczach... i wciąż się zastanawiam, czy w jakiejś szkole jakiś uczeń czy uczniowie wpadli na podobny pomysł. "Wspomnienia niebieskiego mundurka" pokazują jaką dużą wartością jest przyjaźń. Chłopcy są dla siebie bardzo ważni. Pomagają sobie, wspierają się, a przede wszystkim razem się bawią i wpadają na coraz to ciekawsze pomysły. Książka powinna wzbudzić ciekawość u młodego czytelnika. Owszem, nie znajdzie w niej chłopców, którzy grają w FIFĘ. Za to znajdzie chłopca, który potrafił robić piłki do grania na boisku. Nie znajdzie długopisów, korektorów czy innych bajerów, ale znajdzie wspaniałe gęsie pióra, którymi chciałby spróbować pisać. I choć różnic pomiędzy chłopcami i szkołą z wieku XIX a chłopcami i szkołą wieku XXI jest wiele, to i podobieństw czytelnik znajdzie mnóstwo. Bo, czy młodzi chłopcy nawet teraz nie lubią wpakować się w kłopoty? Biegać, skakać, grać w piłkę? Kombinować, by nauki uniknąć? Książka też może być świetny wstępem do rozmowy o tym jak dawniej szkoła i życie wyglądały. Wspomnienia naszych rodziców z tamtych czasów też mogą być barwne i piękne jak we "Wspomnieniach niebieskiego mundurka". Też mogą bawić, wzbudzać zaciekawienie. Moje wspomnienia może nie są tak wesołe, a jednak o niektórych przygodach z łezką w oku mogłabym opowiedzieć... choć jeszcze dużo lat od zakończenia szkoły podstawowej nie minęło.
Link do opinii
Avatar użytkownika - AMAF12
AMAF12
Przeczytane:2015-02-21, Ocena: 5, Przeczytałam,
powieść dla młodzieży.z tej książki można dowiedzieć się jak wyglądały kiedyś lekcjie.co najciekawsze można dowiedzieć się jak wyglądała szkoła przed stu lat.
Link do opinii
Avatar użytkownika - danutka
danutka
Przeczytane:2013-12-24, Ocena: 4, Przeczytałam, z_52 książki 2013,
Pierwsze lata szkoły każdemu kojarzą się ze szczęśliwym dzieciństwem, zawieraniem nowych znajomości, zawiązywaniem przyjaźni na całe życie, uczeniem się nowych rzeczy i poznawaniem świata. Do tego dochodzą psoty i figle, płatane w szkole i poza nią, odrobina przemycanego patriotyzmu, młodzieńcza egzaltacja wierszami, znoszenie codziennych trudów, pokonywanie biedy i trudności szkolnych. To wszystko jest obecne w powieści Gomulickiego, której akcja toczy się w drugiej połowie XIX wieku w Pułtusku nad Narwią. Sympatyczne czytadło, chociaż jednorazowe.
Link do opinii
Avatar użytkownika - asiulla
asiulla
Przeczytane:2010-11-19, Ocena: 4, Przeczytałam,
średnio mi się podobała ta książka , bo była bardzo dla mnie trudna
Link do opinii

Przed lekturą patrząc na sam tytuł miałam własne skojażenia i przypuszczenia, ale rzeczywistość przerosła moje najśmielsze oczekiwania...!

Edukacja w szkole była i jest prawdziwym przywilejem, nauką organizacji i samodyscypliny.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Linka1000
Linka1000
Przeczytane:2014-01-09, Ocena: 4, Przeczytałem, 26 książek 2014,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy