Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Zdesperowany ojczym pragnący przedłużyć prawo do szczęścia, postanawia poślubić własną pasierbicę. Wbrew jej woli. Jego zamiary próbuje pokrzyżować rycerski chłopak, zakochany ze wzajemnością w wybrance ojczyma… Czy i jak niezwyczajnie miłość młodych ludzi pokona nieszczęsnego despotę?
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2018-10-10
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 98
Przeczytane:2018-12-03, Przeczytałam, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu, 52 książki 2018, Książki XXI wieku,
"Dopiero teraz zdałem sobie sprawę, jakimże świetnym wynalazkiem służącym ludzkości jest śmierć!".
Jak mocno trzeba kogoś kochać, by dopuścić się takiego poświęcenia. Czy kochanie usprawiedliwia przekraczanie wszelkich, możliwych granic? I czy gdybyście mieli taką możliwość to zrobilibyście wszystko, aby przedłużyć życie ukochanej osobie? Takie refleksje wywołała we mnie krótka minipowieść Janusza Niżyńskiego.
Janusz Niżyński to z wykształcenia inżynier, a z zamiłowania meloman i publicysta. Autor od ponad dwóch dekad uprawia działalność literacką, której wizytówką jest jedna z najstarszych stron w polskim internecie janusz.nizynski.pl W jego dorobku można znaleźć powieści, netowiska oraz bajki dla dzieci i dorosłych, a także felietony zamieszczane w prasie ogólnopolskiej i korporacyjnej.
Do drzwi Michała puka Kasia, która szuka swojego prawdziwego ojca i jednocześnie ucieka przed swoim ojczymem pragnącym ją poślubić. Michał ratuje bohaterkę przed porwaniem, ale to dopiero początek ich kłopotów Młodzi muszą walczyć o swoją miłość z mężczyzną, który w imię tego uczucia, zaprzedał duszę samemu diabłu.
"Wigilijna opowieść" to dość krótka historia łącząca w sobie elementy realizmu i fantastyki, przypominająca nieco baśniową konwencję. Konstrukcja zdarzeń fabularnych nie jest skomplikowana, a schemat kompozycyjny tego utworu oparty został o znany czytelnikom motyw triumfu dobra nad złem. Przenikanie się świata realnego z nadprzyrodzonym, w tym wypadku iście diabelskim, wywołuje szereg pytań o istniejące normy moralne i granice ludzkich pragnień. Jest więc mrok, ciemność, ale także miłość, oraz odwieczna walka dobra ze złem.
Janusz Niżyński wykreował niezwykle mroczną postać Baśniewskiego - ojczyma Kasi, który jak się okazuje jest lampilighterem, czyli latarnikiem. To kreacja pobudzająca wyobraźnię, której historia życia wywołuje wiele pytań o granicę pomiędzy prawdziwą miłością, a jej despotycznym pragnieniem. Autor funduje czytelnikowi wędrówkę w przeszłość Baśniewskiego, która to ukazuje pełne spektrum wydarzeń, jakie doprowadziły go do miejsca, w którym obecnie się znajduje. Historia jego miłości do Catariny wywołuje przerażenie, ale także swego rodzaju litość. To bohater dość niejednoznaczny, a takich lubię.
Historia Michała i Kasi to jednak przede wszystkim sensualna opowieść o miłości, takim prawdziwym uczuciu, które zdarza się tylko raz. Podobnie jest z historią Baśniewskiego i Catariny, jednak tutaj miłość przeradza się w chore pragnienie posiadania kogoś na wieczność, co wywołuje określone skutki. Nadprzyrodzony wątek jedynie dodaje tej warstwie swoistego dreszczyku emocji.
Janusz Niżyński swoją prozą skłania do zadania sobie kilku pytań, ale nie udziela jednoznacznej odpowiedzi w ich warstwie moralnej. Otwarte zakończenie "Wigilijnej opowieści" można definiować różnorako, podobnie jak ludzkie pragnienia i obsesje. Warto się z takim podejściem skonfrontować czytając tę krótką minipowieść, na którą wystarczy wam zarezerwować sobie jeden wieczór.
https://www.subiektywnieoksiazkach.pl