Wiewiórczy zakątek

Ocena: 5.5 (2 głosów)

Poznajcie Tolę, dziewczynkę, która chce dostawać lajki. Mnóstwo lajków. W tej historii będzie też dużo wiewiórek i jedna piła mechaniczna. Pojawi się również król Hugon, piękne księżniczki i bardzo rozkojarzony krawiec.

"Wiewiórczy Z@kątek" to opowieść o mediach społecznościowych. O tym, jak dzięki nim można zmieniać świat na lepszy, ale i o tym, jak poprzez nieumiejętne korzystanie z nich można wpaść w poważne kłopoty.

"Wiewiórczy Z@kątek" to lektura obowiązkowa przed pierwszym zalogowaniem się do jakiegokolwiek serwisu społecznościowego!

Informacje dodatkowe o Wiewiórczy zakątek:

Wydawnictwo: Dreams
Data wydania: 2019-09-18
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 9-12 lat
ISBN: 978-83-66297-13-5
Liczba stron: 0

Tagi: dla dzieci

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Wiewiórczy zakątek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wiewiórczy zakątek - opinie o książce

Miałam już okazję spotkać się z twórczością Adama Studzińskiego i przyznam, że było to zachwycające. Autor stara się docierać do młodych ludzi w bardzo przyjazny i metaforyczny sposób. Jego lektury są tak mądre i potrzebne, że dziękuję, że takie lektury się pojawiają …

Siostry, Tola i Milena, postanawiają razem spędzić dzień i wybierają się na piknik. W pięknym otoczeniu, przy towarzystwie zaprzyjaźnionych wiewiórek, dobrze się bawią. Jednak ich błogi spokój zakłócają robotnicy z piłami, którzy mają za zadanie wyciąć drzewa. W ich miejscu ma powstać parking. Siostry nie chcą się z tym zgodzić i postanawiają zawalczyć o piękną przyrodę …

Starsza siostra opowiada młodszej świetne i mądre historie o królach, księżniczkach i rycerzach. A tak naprawdę te opowieści są niesamowitą metaforą i w bardzo przystępny sposób opowiadają o mediach społecznościowych, uzyskiwaniu lajków czy hejtowaniu. A wszystko dzięki Społkowi, portalowi społecznościowemu. Starsza siostra stara się uzmysłowić Toli, aby z dystansem i rozwagą używała Społka, aby nie chwaliła się wszystkim, co posiada, gdzie przebywa czy też nie podawała nigdzie swoich danych osobowych.

„- Morał? Żeby … nie wierzyć we wszystko, co się widzi na Społku?

Brawo! Zdjęcia i filmy, które ludzie tam wstawiają, niekoniecznie pokazują to, jak naprawdę wygląda ich życie. Czasami zmyślają po to, by wzbudzić zazdrość innych albo samemu poczuć się lepiej”.


Wiewiórczy Zakątek to wyśmienita i bardzo mądra książeczka o mediach społecznościowych. O zagrożeniach związanych z ich używaniem, wystawianiem zdjęć czy obnażaniem swojej prywatności. Przestrzega dzieci, aby używały wszelkich portali z rozwagą i ostrożnością, gdyż obecność na nich może wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku. Często ludzie chwalą się na portalu tym co posiadają lub gdzie byli, co często nie jest zgodne z prawdą. Ale pragną za wszelką cenę się pochwalić, obedrzeć z prywatności i pragną, aby inni im zazdrościli. Może mają taki sposób na podniesienie swojej wartości? A rzeczywiście to wyrządzają wielką krzywdę sobie i swoim najbliższym, o czym być może nie mają pojęcia.

„ - Jak można być ofiarą mody?

- Zwyczajnie. Wystarczy nosić coś tylko dlatego, że inni to noszą. Naśladować, szpanować i nie widzieć przy tym, że to coś jest brzydkie, drogie i że zupełnie do nas nie pasuje”.

Po tę książeczkę powinno obowiązkowo sięgnąć każde dziecko, które rozpoczyna korzystanie z mediów społecznościowych. Opowiedziane historie uzmysłowią młodym ludziom, gdzie tkwi zagrożenie przy korzystaniu z różnych portali. Ale też wskażą im drogę, którą należy iść, aby nie dać się zwieść różnym osobom i nie ufać im bezgranicznie.

Postuluję, aby ta książeczka była obowiązkową lekturą w szkole podstawowej. Niech dzieci wkraczają w dorosły świat pełni wiedzy o czyhających na nie zagrożeniach i niebezpieczeństwach. Ostrożności nigdy za wiele!

Muszę przy okazji dodać, że ta książeczka jest cudnie wydana. Twarda oprawa, w środku mnóstwo przemawiających do dzieci kolorowych obrazków i miękkie w dotyku stronice. Nie sposób obok niej przejść obojętnie, ona sama wpada w oko. Odpowiednia na prezent!

Każdy rodzic powinien tę książeczkę dać swoim dzieciom do przeczytania. Morały z niej płynące dotrą do każdej pociechy. Gwarantuję, że po jej przeczytaniu dziecko zarzuci rodziców masą pytań na temat korzystania z mediów społecznościowych. Więc najlepiej warto uzbroić się cierpliwość i wyposażyć w odpowiednią wiedzę, aby być wiarygodnym i aby nasze wyjaśnienia zostały przez nich przyjęte.

Czarująca lektura, prawdziwa i bardzo mądra!

Link do opinii
Avatar użytkownika - nataliastragowska
nataliastragowska
Przeczytane:2021-11-07, Ocena: 5, Przeczytałam,

Tym razem chcę Wam przedstawić kolejną pozycję dla dzieci. Jest to bardzo mądra bajka, która ukazuje nam, na jakie niebezpieczeństwa jesteśmy narażeni w sieci. 

 

Poznajemy tutaj dwie siostry - młodszą Tolę i starszą Milenę. Dziewczynki postanawiają zrobić sobie siostrzany dzień - czyli wybrać się w ich ulubione miejsce do parku na piknik ;) w parku rosło bowiem ich ulubione drzewo, w którym mieszkało wiele wiewiórek ?. Pojawiają się też media społecznościowe - tzw. Społek. Coś takiego jak nasz facebook. Tola bardzo marzy o tym, by móc wreszcie założyć konto na tej stronie. Chce być popularna, mieć dużo like'ów pod swoimi zdjęciami. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że nieumiejętne korzystanie z tego typu portali może przynieść również wiele szkód. Starsza siostra postanawia jej zatem opowiedzieć pouczające bajki. Mała Tola dzięki nim dowiaduje się np. co to jest hejt, influencer czy ochrona danych osobowych. Jednak najbardziej zaskoczona jest faktem, że portale społecznościowe mogą też zdziałać wiele dobrego. Że za sprawą kontaktów i szybkiej komunikacji, można w krótkim czasie zwerbować wielu ludzi do walki o słuszny cel. Jaką rolę odegra Wiewiórczy Zakątek? Co mają na celu bajki opowiadane Toli przez Marlenę ? Jaką historię w tym wszystkim odegrają media społecznościowe ? Czy Tola zrozumie jakie morały płyną z opowiadanych przez starszą siostrę bajek ? Na te wszystkie pytania odpowiedzi poznacie, zapoznając się z tą historią.

 

Autor bardzo ciekawie wykreował te historię. Można powiedzieć, że pokazał dwa zupełnie różne oblicza mediów społecznościowych. Jak wiemy, wszystko jest dla ludzi, jednak należy korzystać z tego z umiarem. Nie należy również podawać wszystkich informacji w internecie, ponieważ nie mamy pojęcia, kto jest po drugiej stronie. Dlatego tak ważne jest to,co publikujemy w swoich social mediach, ponieważ jak się okazuje każdą rzecz można wykorzystać przeciwko nam. Świetna historia dla dzieci, która doskonale ukazuje jakie niebezpieczeństwa na nas tam czekają. 

 

Uważam, że każdy rodzic powinien zapoznać swoje dziecko z tą historią. Bo w przyjemny i jednocześnie ciekawy sposób, może uchronić nasze pociechy od ewentualnych niebezpieczeństw czychających w sieci. Polecam Wam gorąco tę pozycję dla waszych pociech i przyznaję ??????? ??/10 punktów ;) 

 

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy