W czasach, kiedy poeta dorastał i układał swoje poema walczące, nazywał siebie: Andrzej Niewiarowski - wyraz niewiary w lepszą przyszłość, która nigdy nie nadejdzie. Skazany na brak nadziei ze swoich uczuć hodował kwiaty śmierci, niczym usprawiedliwienie młodzieńczej egzystencji pełnej zwątpienia, rezygnacji i lęku, że własne myśli i czyny spełnia nie on, lecz ktoś inny.
Wiersze, które zaczęły powstawać w połowie lat osiemdziesiątych, a formowały się na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, oparły się próbie czasu. Zrodzone z potrzeby wykrzyczenia szeroko pojętego bólu istnienia we wszystkich jego przejawach są po prostu zapisem przeżywanych naonczas stanów szczególnych, nieporadnych prób pojęcia, czym jest świat dookoła. Każde z napisanych słów powstało z życiowego doświadczania, które namacalnie zaistniało we wszechświecie poety, wyłoniło się z ducha, a zrodziło z materii, która je uformowała i ukształtowała.
Wydawnictwo: PWN
Data wydania: 2017-03-08
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 102
Czy po latach można kochać wciąż tak samo? Czy nieobecność może wypełnić tęsknotę? Czy wspomnienia pozostają rzeczywistością? Jej nie ma, ale jest pamięć...
Niniejszy zapiśnik jest próbą utrwalenia zmagań dotkniętego samoświadomością eremity, który nie umiejąc tworzyć bytów odrębnych, kieruje się znakiem...
Chcę przeczytać,