Zbiór 10 opowiadań przeznaczony dla dzieci 6+, do wspólnego czytania z rodzicami.
W każdym opowiadaniu poznajemy innego bohatera, na przykład kołatka, który zostaje aktorem albo pająka, który został tancerzem.
Historie pokazują dzieciom, że każdy może spełniać swoje marzenia, że nie musimy iść utartymi schematami.
Te inspirujące opowiadania pokażą młodym czytelnikom, że warto marzyć i sięgać po niemożliwe. Tylko wtedy niemożliwe staje się możliwe!
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 6-8 lat
ISBN:
Liczba stron: 256
Język oryginału: polski
Każdy kiedyś będzie duży, no może prócz bohaterów książki Barbary Supeł, którymi są małe insekty. Zazwyczaj nie kojarzące się nikomu z niczym przyjemnym i wyjątkowym, bo kto z nas nie pomstował nigdy na bzyczącego koło nosa komara, nie denerwował się na siadającą na talerzu muchę, lub nie krzyczał na widok karalucha łażącego po stole?!
Te robaczki są jednak wyjątkowe!
Pojawiają się w samym centrum ważnych wydarzeń, odgrywając w nich niemałą rolę.
Pluskwa zostaje szpiegiem i przyczynia się do złapania oszustów.
Kołatek teatralnym aktorem.
Pchła wielkim sportowcem.
Komar gwiazdą rocka.
A Szczypawka sobą.
Tych 10-u małych, robaczych bohaterów nie boi się marzyć. Odkrywają w sobie talenty i odwagę, okazują ogromne serce, decydują się podjąć ryzyko, nie boją się być sobą. Wszystko dlatego, iż wierzą, że mogą osiągnąć coś wielkiego, stać się kimś ważnym, podziwianym i kochanym, dążąc do realizacji swoich marzeń i celów nawet wtedy, kiedy pojawią się przeszkody, albo coś wydaje się być kompletnie poza zasięgiem.
Pokazują dzieciom (z resztą nie tylko im), by nie bać się porażki, a upór nie zawsze jest czymś złym. Dlaczego? Bo gdybyśmy nie mieli marzeń i nie dążyli do ich realizacji, poddawali się przy najmniejszym niepowowodzeniu, nie osiągnęlibyśmy wielu rzeczy przełomowych. Nie zmienilibyśmy świata, nawet jeśli byłby to nasz własny świat. Nie potrafilibyśmy przerosnąć kogoś znacznie większego od siebie. A do tego wcale nie trzeba być dorosłym lub być dużego wzrostu! Natomiast my - rodzice, musimy pamiętać tylko i aż o tym, aby je wspierać!
Polecam tę książkę wszystkim. Małym i dużym. Tym którzy nie boją się marzyć, i tym którzy nie mają odwagi marzyć zacząć. Tym, którzy chcą zaszczepić w dzieciach chęć zdobywania świata, i tym którzy chcą im narzucić własne niespełnione marzenia i oczekiwania.
Wydawnictwo Zielona Sowa - jeszcze raz dziękujemy bardzo za egzemplarz i zaufanie.
Nadchodzi wielka zmiana! W domu Pętelków wszyscy czekają na nowego członka rodziny. Mama i Jadzia pakują do torby ubranka i pieluchy, tata skręca łóżeczko...
Jadzia dostała nowy zestaw zabawek do piaskownicy. Najbardziej pokochała swoją nową łopatkę - nie rozstaje się z nią nawet w kąpieli. Podczas zabawy na...
Przeczytane:2021-08-18, Ocena: 4, Przeczytałam,
Robaki, insekty, brr, budzą wstręt, nie chcemy mieć z nimi do czynienia, pozbywamy się ich z naszych mieszkań. Tymczasem książka Barbary Supeł w przewrotny sposób ukazuje świat tych niechcianych stworzeń, czyniąc z nich sympatycznych bohaterów, którzy tak jak ludzie mają swoje marzenia, tęsknoty, ambicje.
Mamy więc dziesięć maleńkich stworzonek, którym autorka nadała imiona i skonstruowała zabawne, rozbrajające historyjki z ich udziałem. Jest uparty kołatek robiący aktorską karierę, uzdolniony tanecznie pająk Eugeniusz, sprytny agent Pluskwa, szczypawka Janina poszukująca przyjaciela czy filozoficznie nastawiony do świata karaluch Darek. Moją sympatię wzbudził multiinstrumentalista komar Rysiek, a mucha Agata spowodowała, że zatęskniłam za pysznymi lodami o niebanalnych smakach, których stała się pomysłodawczynią.
Sądzę, że przedstawiając w życzliwy i przychylny sposób te insekty, autorka oswoiła nie tylko dziecięce lęki przed tymi stworzeniami. W żadnym bowiem momencie lektury “Wielkich Robali” nie czułam do tych maleńkich zwierzątek niechęci, wręcz przeciwnie, sympatyzowałam z nimi i podziwiałam ich konsekwencję i zdecydowanie w działaniu.
I tu dochodzę do drugiego aspektu, oprócz poznawczego, książki Supeł - tego o wydźwięku wychowawczym, motywującym, który został skierowany do młodszych czytelników. Nie jest on nachalny, nazbyt moralizatorski, ale wyraźnie wybrzmiewa w książce. Mowa oczywiście o tym, że nie wystarczy mieć marzenia, należy te marzenia spełniać. Jak? Oczywiście pracując wytrwale, “rozwijając skrzydła”, sięgając po niemożliwe! “Bo każdy może być wielki - według swojej własnej, niewielkiej miary.”
Dodatkowo autorka podaje, w zabawny sposób, podstawowe informacje dotyczące poszczególnych gatunków insektów, których uczyniła bohaterami swoich opowieści.
Jednak wielkim atutem książki “Wielcy Robacy” jest jej bardzo staranna szata graficzna: kolorowa, przykuwająca wzrok okładka w twardej oprawie, liczne, wielobarwne ilustracje autorstwa Roksany Robok, świetnie oddające klimat utworu.
To wszystko sprawia, że pozycja Barbary Supeł będzie doskonała na wspólną z dziećmi lekturę. Na pewno będzie to pożytecznie spędzony czas i okazja do rozmów z najmłodszymi na bardziej lub mniej poważne tematy, do których książka ta będzie inspiracją.