Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2014-03-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 208
Książka zrobiła na mnie mocne wrażenie. Jej tematem są namiętności, które rządzą ludźmi. Ich ucieleśnieniem jest Veronika, kobieta namiętna, za którą mężczyźni szaleją. To z perspektywy różnych ludzi, którzy mieli z nią w życiu styczność jest ta powieść. Polifoniczność to chyba cecha literatury południowosłowiańskiej, bo druga książka z tego kręgu geograficznego i obie polifoniczne. Tak jakby komuna zatraciła prawdę w ludziach i pozostawała wielogłosowość.
Powieść jest o wojnie, która zniszczyła dawny świat. Opanowali go ludzie chamscy, dla których Veronika była pociągającym kuriozum. Wojną zaś ludzi ogarniały namiętności inne niż te z czasów pokoju, złowieszcze, ciemne. W książce jest tylko jedna scena, w której jeden z narratorów zerka pożądliwie na kibić Veroniki. Straszny wzrok i straszna scena. Zarazem autor oszczędził czytelnikowi turpistycznych opisów. Przez to wszystko jest mocniejsze w wymowie.
Traktuję więc tę książkę nie tylko jako opowieść o życiu kapryśnej arystokratki gdzieś zza siedmiu gór, ale jako opowieść o czasach, które zniszczyły ciemne namiętności ludzi. To opowieść o okrucieństwie wojny i o życiu, które nie wiadomo jak się zaczyna i nie wiadomo jak się kończy. Niestety wojna powróciła nad Europę, więc te złe namiętności tkwiące w zakamarkach natury ludzkiej nie są czymś dalekim, one są i niestety czasami się ujawniają.
Przeczytane:2016-03-09, 52 książki w 2016 roku,