Wiatr
Anna Skowrońska

W upalne dni potrafi być bardzo przyjemny i cieszymy się, gdy lekko wieje, ale potrafi mieć także bardzo niszczycielską siłę - WIATR 💨. Jak powstaje? Jak go zmierzyć? Ile jest jego rodzajów? Jaki wpływ ma na klimat i nasze samopoczucie? Jak można go wykorzystać? Co wspólnego ma z Volkswagenem, z pustynią, Kamikadze i mitologią? O tym wszystkim dzieci mogą się dowiedzieć z pierwszej części serii książek Wydawnictwa Muchomor - ŻYWIOŁY, autorstwa Anny Skowrońskiej. Nam ta seria bardzo się spodobała i szczerze ją polecamy. Świetna do nauki przez zabawę.

Każde dziecko wie, że wiatr istnieje, często na spacerach dmucha im on prosto w twarz, aż nie mogą oddychać i wtedy często nasza pociecha zaczyna zadawać pytania o ten żywioł i wtedy okazuje się, że tak naprawdę to sami za wiele o nim nie wiemy i nie potrafimy ze zrozumieniem wyjaśnić, skąd on się bierze lub czemu służy.
Książka o wietrze powstała, żeby pomóc rodzicom w przystępny sposób przekazać wiedzę swoim pociechom, ale też, żebyśmy my sami nauczyli się czegoś nowego, bo okazuje się, że ten żywioł jest bardzo interesujący. Ta publikacja w ciekawy sposób przekazuję nam wiedzę o tym, jak powstaje wiatr, w jaki sposób korzystają z niego zwierzęta i rośliny, a nawet jakie imiona nadaje się huraganom i tajfunom, czyli zjawiskom, jakie rodzą się przez wiatr, znajdziemy tam również wiele innych bardzo pożytecznych informacji. Tekstowi towarzyszy również ogrom grafiki w końcu to na niej najbardziej skupiają się dzieci, ona pomaga nam lepiej wyjaśnić to, co przekazuje czytanka, przy każdym obrazku jest wyjaśnienie i opis tego, co przedstawia, oczywiście jest to wszystko napisane bardzo przystępnie dla dzieci. Zarówno dorosłych, jak i dzieci na pewno zauroczy również format książki, jest ona bardzo duża, więc sprawia wrażenie ważnej i mądrej książki, dzięki temu, że format jest tak duży to i grafika jest spora i wszystko z niej można dobrze odczytać, plusem też tego, że jest taka duża, jest to, że można ją czytać z dwojgiem dzieci i każde będzie miało do niej dobry dostęp.
Jest to kolejna książka w biblioteczce, do której często z córką wracamy, przypominamy sobie wiele informacji lub dopasowujemy je do tego, co zaobserwowałyśmy w przyrodzie. Wiele książek ma swoją kategorię wskazania do wieku czytelnika, ale ja nigdy nie kieruje się takimi wyznacznikami, tylko od naszego podejścia zależy czy dana książka zainteresuje nasze dziecko, czy nie, nieważne czy ma lat trzy, czy siedem. Najważniejsze, żeby nie unikać pytań, kiedy dziecko jest czegoś ciekawe, trzeba szukać odpowiednich publikacji, które zaciekawią i odpowiedzą na wszystkie nurtujące pytania.