Jeśli kiedykolwiek miałaś wyrzuty sumienia, że nie biegasz codziennie półmaratonu, nie jesz jarmużu, nie segregujesz kolorami idealnie wyprasowanych ubrań i w ogóle jesteś czasami taka trochę nieogarnięta... to ta książka jest właśnie dla ciebie!
Dzięki niej:
- dowiesz się, co zrobić, żeby w ogóle nic nie robić i być zadowoloną z życia,
- nauczysz się pielęgnować swoją strefę komfortu, żeby już nigdy nie musieć z niej wychodzić,
- a przy tym uwolnisz swoją kreatywność i będziesz się świetnie bawić!
Przed tobą zestaw 111 ćwiczeń (labiryntów, wykreślanek, list, rebusów, krzyżówek, szyfrów i innych zadań), dzięki którym twoje nicnierobienie zyska niemal naukową podbudowę! Bo co jak co, ale w nicnierobieniu Pani Bukowa jest ekspertem jak mało kto!
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2019-01-07
Kategoria: Rozrywka, humor
ISBN:
Liczba stron: 208
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
"Weź się ogarnij" Ćwiczenia dla ogarniętych inaczej autorstwa Pani Bukowej, znanej nam już ze wcześniejszej książki pt.'' Wielki Ogarniacz Życia, czyli Jak być szczęśliwym nie robiąc niczego''.
Pani Bukowa tym razem zmienia swoje nastawienie do życia, ale nie zmienia swoich przyzwyczajeń. Lubi oj poleniuchować, ale też udziela, cennych porad i wskazówek będąc przy tym bardzo sprytna.
Książka ta składa się z 12 rozdziałów oraz przygotowanych dla Czytelników ćwiczeń w formie krzyżówek, wykresów, rebusów, szyfrów, labiryntów 111 ćwiczeń, które sprawią, że poczują się z deczka wzmocnieni do działania, by móc popatrzeć z innej perspektywy na swoje życie.
Nie ukrywam tego, że nie zabraknie chwil pełnych uśmiechu, które są ubawione lekko i barwnie zwłaszcza w ćwiczeniach numer 6 dotyczących sportu, w których zostały trafnie i zabawnie zagadnienia rozdziałowe ćwiczeń: Więcej niż myślisz, Podbij swój rekord oraz krok numer 8 poświęconemu książkom- Więcej książek.
Pani Bukowa tym razem lepiej spostrzega świat, ale nadal pozostaje w niej poczucie pozytywnego temperamentu, który towarzyszy jej dzielnie od samego początku i namawia Czytelnika, aby korzystał z zeszytu ćwiczeń, w którym może pisać po nim uzupełniając go.
Tekst w książce dobrze się czyta ze względu na właściwie dobraną czcionkę, a przeważają w nim kolory czarny, niebieski.
Najbardziej spodobały mi się zadania na lato, jesień, zimę, wiosnę, które stanowią mocną stronę naszego dotychczasowego życia, a zaproponowane zadania przez Panią Bukową przyczynią się do pozytywnej energii.
Jednym słowem ogarnij się to zeszyt ćwiczeń, przy którym uśmiech nie będzie znikał z twarzy ludzkich.
Polecam przeczytać tę książkę.
Jestem typem osoby, która wszelkie poradniki omija szerokim łukiem. Podjęłam się przeczytania kilku. Jeden z nich rozłożył mnie na łopatki (niestety całkowicie negatywnie). Wolę po prostu rady przyjaciół i rodziny niż zaczytywanie się w nie wiadomo czym. Jednak mam swoje ustępstwa. Nigdy nie powiem „NIE” książce z jajem! No i jestem zła, że do tej pory nie poznałam Pani Bukowej. Ale mówią, że lepiej późno niż wcale, więc zdecydowanie to nadrobię. Mało tego, jeśli też chcecie to zrobić to prócz pozycji czytanych kobietka ma… Profil na Facebooku – to dla tych nowocześniejszych co boją się papieru albo nie wiedzą, jakie wpisać hasło by okładka się otwarła! No wiecie czasami roztocza na stronach są groźniejsze niż wirusy w komputerze – najlepiej wybrać coś optymalnego dla nas.
Pani Bukowa kimże ona jest? To osoba z niezwykłym dystansem nie tylko do siebie, ale i świata oraz ludzi. To, co ją charakteryzuje to ironia i sarkazm, czyli coś, co ja kocham! Umiejętność śmiania się z samego siebie to dziś naprawdę coraz rzadziej widziana zaleta. Ciągle się o coś gniewamy, złościmy i obrażamy. A ja pytam: „Po co?!”
„Weź się ogarnij” to jak sama Pani B. napisała poradnik dla ogarniętych inaczej. Powiedzmy sobie szczerze, że czasami nawet normalnemu człowiekowi coś takiego się przyda. Wiecie jak coś zrobić, żeby się nie narobić, co zrobić, by nie wyjść ze swojej strefy komfortu i przy okazji świetnie się bawić. A to wszystko w towarzystwie, o jakim każda z kobiet marzy, czyli... wino, serial i pizza. No dobra ja wymieniłabym serial na książkę, a wino na czekoladę (dopóki nie zrobi się cieplutko), ale pizza niech zostanie. I właśnie chodzi o to by znaleźć swoje potrzeby i z nimi spędzić czas.
Prócz komicznych (ale zawierających prawdę!) myśli jest sporo, bo aż 111 zadań w postaci wykreślanek, okienek do rysowania czy labiryntów. Kusi, by zrobić to wszystko w jeden wieczór, a uwierzcie dało by się i to bez mrugnięcia okiem.
I tak na przykład pamiętajcie by:
„Wszystkie oszczędności lokuj w alkoholu. Wtedy są najwyżej oprocentowane” *
„Napij się, ponieważ gdzieś ktoś ma urodziny” **
„Nie śpię więcej niż inni. Po prostu śpię wolniej” ***
„Najmilszy zwrot w języku polskim: zwrot podatku” ****
Oczywiście jest ich tu wiele, wiele więcej i każda w zabawny i szczery sposób uwalnia na twarz ogromny uśmiech. Rozdziałów mamy 12 plus 4 dodatkowe z zadaniami na cztery pory roku. Ja wpadłam jak śliwka w kompot przy rozdziale 8. Kto mnie zna i zaliczy poradnik „Weź się ogarnij” to zrozumie.
Nie wiem co mogłabym dodać prócz tego, że jak dla mnie pozycja obowiązkowa dla smutasów i pesymistów. Na chłodne i deszczowe lub zimne i mroźne wieczory, a raczej wieczór, bo "Weź się ogarnij" za szybko się czyta! I choć pisana z perspektywy kobiety dla kobiet to myślę, że niejeden facet pośmiał by się przerzucając strony tej niepozornej książeczki. Polecam na poprawę humoru przede wszystkim! Ja chcę spotkać Panią Bukową na swej drodze jeszcze nie raz i nie dwa, a najlepiej jak najwięcej razy!
* - cytat z "Weź się ogarnij" Pani Bukowa, str. 12
** - cytat z "Weź się ogarnij" Pani Bukowa, str. 20
*** - cytat z "Weź się ogarnij" Pani Bukowa, str. 35
**** - cytat z "Weź się ogarnij" Pani Bukowa, str. 127
Książka dobra dla relaksu. Poczytałam rady Pani Bukowej, wypełniać ćwiczeń już mi się nie chciało. Myślę, że wielu osobom przypadnie do gustu, wiele wskazówek mnie rozśmieszyło. Wolę jednak inne jej poradniki bez zadań, bo wiele z nich było naciąganych.
Wielu ludzi pyta mnie, co tak naprawdę liczy się w życiu. No, w sumie to niewielu. Właściwie to nikt. I bardzo słusznie - bo nie wiem.Nie chodzę na fitness...
Przeczytane:2020-09-01, Ocena: 3, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2020, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2020, 12 książek 2020, 26 książek 2020, 52 książki 2020,
Uwielbiam Panią Bukową jednak tym razem mnie nie zachwyciła. Przejrzałam ją bardzo szybko. Lubię książki, które zajmą mi trochę czasu. Tutaj dużo zadań, które nie były u mnie wypełniane. Wiadomo, miało być z humorem i bez nadęcia. Jednak drugi raz bym jej nie kupiła. Mniej śmieszna, więcej wolnej przestrzeni na bazgroły. Natomiast wydaje mi się, że może być fajnym dodatkiem do prezentu dla przyjaciółki. Żeby spojrzec z przymrużeniem oka na codzienną walkę ze strefą komfortu 🙃 czasem odpuścić i zacząć robić "nic". Nie uważam, że była zła. Jednak poprzednie części zdecydowanie bardziej mi przypadły do gustu.