Watykańskie tajemnice, śmierć i brawurowy spisek przeciwko papieżowi
Watykan, 1998 rok. Na czele Kościoła Katolickiego staje nowy papież, jednak nie wszyscy są zadowoleni z tego wyboru. Czwórka kardynałów pochodzących z różnych stron świata zakłada stowarzyszenie, które ma na celu zdyskredytowanie Stolicy Apostolskiej. Pod przykrywką działalności dobroczynnej każdy z nich rozwija własne, nie do końca legalne interesy, jednocześnie szykując spisek wymierzony w Ojca Świętego. Niespodziewana śmierć kamerlinga sprawia jednak, że członkowie stowarzyszenia nie mogą już spać spokojnie. Najwyraźniej ktoś odkrył ich tajny plan... Ile będą gotowi poświęcić, by doprowadzić go do końca?
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-03-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 108
Język oryginału: polski
Przeczytane:2022-03-16, Ocena: 3, Przeczytałam,
Ta książka ma 108stron. Czy w tak krótkiej objętościowo formie można zawrzeć ciekawą historię? Myślę, że można. Czasem mniej znaczy więcej. Jednak w tym przypadku potencjał tej książki nie został wykorzystany. A ten potencjał tutaj jest i to niemały. Szkoda, bo kiedy na dobre się wciągnęłam w tę opowieść, okazało się, że to już koniec. I tego właśnie żałuję. Bo można było z niej wyciągnąć o wiele więcej. Temat Kościoła, nadużyć, powiązań jakie nimi kierują, chęć władzy, materializm, ktorym kierują się duchowni, a na końcu nawet morderstwo, to wszystko miało zadatki na naprawdę dobry kryminał. Niemniej jednak podobał mi się styl pisania autora. Mimo, że to jego debiut to uważam, że sprawnie sobie z tematem poradził. Bądź co bądź, pomimo tak niewielkiej ilości stron, dużo się w tej książce dzieje. Nie ma tutaj miejsca na nudę. Nie ma też zbędnych opisów. Czytało się ją bardzo dobrze, były momenty, że trzymała w napięciu. Kreacja bohaterów również mi się podobała, kardynałowie to żądni władzy i pieniędzy ludzie, którzy nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć cel. Natomiast ciężko uwierzyć, że na czele Kościoła stoi tak zepsuta osoba, jaką okazał się papież. Podsumowując, "Watykański spisek" to krótki kryminał, bez rozwiniętej fabuły, ale warty wzięcia go ze sobą dla zabicia czasu, gdy wybieracie się w godzinną podróż. Tyle powinno Wam wystarczyć, aby ją przeczytać. Jeśli oczekujecie dobrego kryminału, nie spodziewajcie się zbyt wiele. Raczej traktowałabym tę historię jako opowiadanie, które na chwilę zapełni Wam czas, ale w pamięci długo nie zostanie.