Im bardziej się szarpiesz, tym mocniej zaciska się sieć.
Andrzej Kamiński - pilot okrytej ponurą sławą prywatnej kontraktorskiej eskadry F-16 - trafia na arenę walk, którą tym razem stają się Sudan Południowy, Uganda i Kongo. Zmagają się tu ze sobą bojówki terrorystyczne, przemytnicy broni, potężne grupy najemnicze, grube ryby przemysłu naftowego, agenci CIA, ludzie amerykańskiego Pentagonu i tajemniczej korporacji Pierrenoir.
W powietrzu Kamiński jest w stanie stawić czoła każdemu niebezpieczeństwu, wobec polityczno-biznesowej machinacji wydaje się całkowicie bezradny. Jego orężem w tym nierównym starciu są umiejętności pilotażu, wola walki i bezwarunkowa lojalność wobec przyjaciół. Czy jednak Polak też może na nich liczyć?
A jeśli zależy to od stawki, o jaką toczy się gra...?
Dołącz do Hell Hounds. Ten przydział jest dla Ciebie.
Wydawnictwo: WarBook
Data wydania: 2024-06-19
Kategoria: Przygodowe
ISBN:
Liczba stron: 432
Czy leci z Nami pilot? Otóż leci i to nie byle jaki. Za sterami siedzi Nasz rodak, Andrzej Kamiński vel Pirate, pilot myśliwca F-16, członek załogi Airspace Security, który brał udział w wielu skomplikowanych i niebezpiecznych operacjach bojowych. To właśnie ów wyjątkowo zdolny Polak jest czołowym bohaterem książki autorstwa Krzysztofa Iwana pt. „W pajęczej sieci”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Warbook, znanego z nietuzinkowych powieści militarnych.
Kolejna już pozycja w powieściowym dorobku Krzysztofa Iwana zabiera czytelników w głąb Czarnego Lądu, gdzie przecinają się interesy miejscowej ludności, terrorystów, najemnych pilotów, przemytników i oczywiście przedstawicieli świata polityki. W tej gęstej sieci zależności czasem trudno dociec, o co toczy się gra. A jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to możemy się domyślać, że idzie o naprawdę duże pieniądze.
Interesująco wykreowana postać niezłomnego polskiego lotnika, który brzydzi się korupcją, układami i oszustwem a przy tym znajduje się w sercu powieściowych wydarzeń, niczym magnes przyciąga uwagę czytelników. Wraz z przekornym pilotem Czwórki spojrzymy z lotu ptaka na Sudan Południowy, Ugandę czy Kongo. Przede wszystkim zaś poznamy słownictwo techniczne i potoczne, jakim posługują się członkowie powietrznej eskadry. Komunikaty te bywają zaskakujące, zwłaszcza gdy przetykane są słowami popularnych w przestworzach piosenek.
Pierwszy tom przygód ekipy AirSec a wreszcie również Hell Hounds zdecydowanie przypadł mi do gustu. Realia polityczne i militarne nadały tej powieści tempa a wyraziści bohaterowie podzieleni na dobrych i złych uczyniły lekturę wielowymiarową. Co ciekawe, nie zabrakło tu charyzmatycznych kobiet, wokół których koncentrowały się najciekawsze wydarzenia. Z przyjemnością zgłębię ich dalsze losy w drugim tomie opowieści o Naszych podniebnych bohaterach.
Jeśli szukacie nieco innej współczesnej powieści, z wielką polityką i eskadrą myśliwców na pierwszym planie, to gorąco polecam Wam „W pajęczej sieci”. Choć to proza, w której gęsto od mężczyzn, z pewnością przypadnie do gustu nie jednej kobiecie.
#wpajeczejsieci to dwutomowa część dłuższego cyklu ,,Andrzej Kamiński". Kiedy zaczynałam lekturę nie miałam tej świadomości, jednak obecnie mam i zamierzam sięgnąć po wcześniejsze tomy.
Dlaczego?
Autor wrzucił mnie w tryby wydarzeń, które decydowały nie tylko o losie ale również o życiu bohatera.
Uraczył doskonałymi opisami akcji, tej w chmurach również.
Właśnie ten język Autora, tak plastyczny i barwny pozwala czuć wszystko wręcz na własnej skórze.
Jest tempo, jest napięcie, zwroty akcji.... a do tego cała plejada świetnych postaci. Krzysztof Iwan stworzył sieć, która wciąga w swoje sidła i nie puszcza. Tempo zdarzeń pozwala zatracić się w lekturze i w napięciu dążyć do finału.
Mamy tu nie tylko dużą politykę ubraną w sensacyjne klimaty, zostajemy wpuszczeni w strefę osobistą bohaterów, bo jest tu miejsce również na miłość. To połączenie idealnie z sobą harmonizuje.
Nie mogę pominąć humoru, który wylewa się ze stron. Jest on tak naturalny, niewymuszony, zdecydowanie trafiający w mój gust.
Niewątpliwie jest to lektura dla osób, które lubią sensację, ale to również pozycja, która tych niezdecydowanych może przekonać do tego gatunku.
Po raz kolejny jestem zachwycona książkami z wydawnictwa więc i Wam polecam przyjrzeć się książkom jakie wydają bo #wartojakpieron
Andrzej Kamiński jest pilotem F16 w prywatnej firmie kontraktorskiej. Obecnie przebywa w Sudanie Południowym, gdzie jego firma działa na zlecenie firm naftowych. Chronią pola naftowe przed bojówkami i terrorystami. W okolicy nie brakuje też handlarzy bronią, agentów CIA i ludzi biznesu, który wykorzystują niestabilną sytuację w regionie do osiągnięcia zysku.
Ktoś jednak ma inne plany wobec niego. Kamiński trafia w środek polityczno-biznesowych machinacji i nawet o tym nie wiem. Nie jest jednak łatwym przeciwnikiem. Jednak jego przeciwnicy to też nie amatorzy. Czy jak potoczy się ta gra?
"W pajęczej sieci" to czwarta część cyklu o pilocie Andrzeju Kamińskim. Dla mnie jednak to było z nim pierwsze spotkanie. Pomimo obaw nie miałam z tym problemu, ponieważ jest to osobna historia. Książkę można, więc czytać jako osobną historię.
Fabuła dla mnie jest interesująca. Lubię takie historie militarne z wątkami politycznymi i biznesowymi. Manipulacje, machlojki, przekupstwa, zastraszanie to w dużym skrócie kwintesencja przenikania polityki do biznesu i odwrotnie. Szare eminencje nie pozostawiają nic przypadkowi. Ich strategie są głęboko przemyślane i sprawdzone. Choć nie obywa się bez wpadek. Jest sporo akcji zarówno w bazie kontraktorów, jak i w powietrzu. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to spowalnianie akcji długimi opisami zasad działania samolotu, jego wyposażenia, dlaczego pilot robi coś tak, a nie inaczej. Jest jasne, że autor wie, o czym pisze i z pewnością zna się pilotowaniu. Jednak takie opisy, kiedy akurat zaczynało się coś dziać, zatrzymywały akcje i dla czytelnika takiego jak ja, czyli niemającego nic wspólnego z lotnictwem, mogą być nużące.
Andrzej Kamiński został jednym z elementów strategii na wzbogacenie się polityka i bizneswoman. Oboje są bezwzględni i gotowi na wszystko. Kamiński zaś z jednej strony jest przenikliwy, podejrzliwy i dobrze zorientowany. Z drugiej zaś jest dosyć naiwny i czasami mówi bez zastanowienia. Jest świetnym pilotem, oddanym i lojalnym kumplem. Los sprawi, że będzie mógł sprawdzić, jak kumple są lojalni wobec niego.
"W pajęczej sieci" z pewnością przypadnie do gustu fanom wojskowych klimatów, którzy lubią też wyrachowane gierki na wysokich szczeblach władzy. Ja czekam na cześć drugą, bo ta historia jeszcze się nie skończyła. Jestem ogromnie ciekawa, jak potoczą się losy Kamińskiego i jak odnajdzie się na nowym froncie i w nowym samolocie.
Czasami wojna jest jedynym możliwym wyborem. Dla Andrzeja Kamińskiego Somalia to nie tylko konflikt zbrojny. Wyłącznie jako pilot myśliwca i współwłaściciel...
Przebieg wojny zawsze jest wielką niewiadomą. Tym razem Andrzej Kamiński ma okazję sprawdzić się w konflikcie pomiędzy Etiopią a Erytreą, nie tylko jako...
Przeczytane:2024-10-05, Ocena: 4, Przeczytałam,
Muszę szczerze przyznać - nie sięgam zbyt często po ten gatunek powieści. Chociaż "W pajęczej sieci " naprawdę mnie zaskoczyło. I to pozytywnie. Oprócz typowej tematyki militarnej i samej terminologii z tej dziedziny, spotkamy się tu z naprawdę wciągającą akcją. Autor umiejętnie budował to napięcie, które wzrasta wraz z każdą przeczytaną stroną. Do tego dobra kreacja bohaterów, zaskakujące zwroty akcji, nieprzewidywalność wątków - to naprawdę zadziałało na wyobraźnię czytelnika. I pomimo że to już czwarta część cyklu z Andrzejem Kamińskim w roli głównej, to ja zaczęłam od tej. I nie miałam żadnych trudności w odnalezieniu się w tej historii. Autor stworzył dosyć złożoną fabułę z polityczno - biznesowym tłem, które świetnie komponuje się z akcją i bohaterami. Dosyć długie opisy dotyczące np działania samolotu, mogłyby zostać tu nieco skrócone, bo jak dla mnie - kompletnego laika w tym temacie - stopowały akcje. Jednak ogólnie rzecz biorąc - książka wzbudza zainteresowanie. Jest akcja, dzieję się sporo, jest ciekawy bohater, dużo militariów - wszystko to gwarantuje moc wrażeń. Polecam, zwłaszcza tym, którzy lubią tą tematykę w książkach, chociaż myślę że miłośnicy niebanalnych historii przygodowych również będą ukontentowani tą lekturą.
Miłego dnia.