W niebie na agrafce

Ocena: 5.11 (9 głosów)
Jak to możliwe, że nikt nie powiedział Zuzannie prawdy, choć jest już dorosła i samotnie wychowuje małego Łukasza? Jest w szoku, gdy przez przypadek odkrywa, że ukochany tata nie jest jej biologicznym ojcem. Domyśla się, że zdolności plastyczne odziedziczyła po tym prawdziwym – malarzu – który w czasach stanu wojennego przepadł bez wieści. Postanawia go odnaleźć. Jedyny trop prowadzi do Włoch, gdzie Zuzanna trafia na szajkę fałszerzy obrazów. A przy okazji poznaje też swoją wielką miłość… Wciągająca historia rodzinna z tajemnicą i romansem w tle.

Informacje dodatkowe o W niebie na agrafce:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2012-08-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7799-000-1
Liczba stron: 448

więcej

Kup książkę W niebie na agrafce

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

W niebie na agrafce - opinie o książce

Żałuję... Naprawdę żałuję, że sięgnęłam po tę powieść... tak późno! Tak długo stała na mojej półce kryjąc cudowną zawartość a ja "nie mogłam" jakoś po nią sięgnąć. Błąd. Na szczęście już naprawiony. Skorzystajcie z mojej rady i uczcie się również na moim błędzie - jeśli uwielbiacie obyczajówki to przeczytajcie "W niebie na agrafce" Iwony Grodzkiej-Górnik.

Zuzanna Kostecka ma dwadzieścia osiem lat i samotnie wychowuje czteroletniego synka - Łukasza. Jego ojciec zginął w wypadku samochodowym w dniu, w którym ona dowiedziała się, że jest w ciąży. Jest jest jedną z lepszych pracownic banku i od kilku lat mieszka w starym drewnianym domu w Arabelinie pod Warszawą. Marzyła o ASP, ale ojciec - Grzegorz - doradził jej, by miała konkretny zawód. W wychowaniu synka i w innych życiowych przeciwnościach pomagają jej cudowni sąsiedzi - Olga i jej mąż Filip.

Zuza załamuje się, gdy umiera jej najlepsza przyjaciółka Basia. Wprawdzie to najmłodsza siostra jej matki Poli, ale była starsza od Zuzanny tylko o trzy lata i od zawsze łączyła je wyjątkowa więź. Po pogrzebie podchodzi do niej mężczyzna twierdzący, że zna jej ojca i że jest do niego podobna, ale nie chce poczekać na mającego przybyć za chwilę Grzegorza. W Zuzannie zaczyna kiełkować niepewność a słowa Zygmunta Salkego jeszcze długo dźwięczą w jej głowie... Niepokój w sercu narasta, zwłaszcza gdy przypomina sobie historię z czasów, gdy miała czternaście lat i znalazła pewien dokument...

Tak właśnie w życiu Zuzanny pojawiają się nie tylko wątpliwości, niepewność i potrzeba dojścia do prawdy, ale również kilku mężczyzn. Aleksander, Maksymilian, Kacper, Ryszard - jaki będą mieli wpływ na jej życie, codzienność, przyszłość? Niektórzy pojawią się sami, innych odnajdzie ona sama, ale nie wszystkich... Tropy w prywatnym śledztwie zaprowadzą Zuzkę do Włoch, choć mam wrażenie, że gdyby wiedziała co ją tam spotka, nie opuszczałaby bezpiecznego domu w Arabelinie.

"Damska torebka nie jest po to, aby w niej coś znaleźć, ale po to, aby w niej wszystko było." *

Utonęłam w tej powieści. Poszukiwania biologicznego ojca prowadzone przez główną bohaterkę zawładnęły mną całkowicie. Wystarczy, by w książce pojawił się jakiś zagadkowy wątek, tajemnice rodzinne skrywane przez lata, listy kryjące prawdę, pewne jest że przepadnę bez wieści podczas lektury.

Matka unika rozmowy z córką, córka w tajemnicy dąży do wyjaśnienia prawdy sprzed lat, jednocześnie wpadając w sam środek międzynarodowej afery z mafią, fałszerzami i handlarzami dziełami sztuki. Mętlik w jej głowie stopniowo się zwiększa, bowiem pojawia się coraz więcej znaków zapytania i dlatego stawia coraz bardziej nierozważne kroki. Na szczęście są ludzie, którzy się o nią martwią i niezależnie od okoliczności ruszają z pomocą. Uczucia i adorujący ją mężczyźni tworzą dodatkowe zagrożenia. W czyim kierunku zabije mocniej jej serce?

"... miłość jest jak bajka o Świętym Mikołaju. Najpierw wierzymy, że jest, a potem tłumaczymy sobie, że zaklinował się w kominie." **

Iwona Grodzka-Górnik napisała wspaniałą powieść. To porządna, głęboka, magnetyzująca i soczysta obyczajówka, w której znajdziemy moc wydarzeń, zwroty akcji, trzymające w napięciu momenty, ucieczki, pościgi i śledzenie podejrzanych typów. Jest też trochę wiedzy z dziedziny malarstwa, humor i magiczne, miłosne uniesienia. Język i lekki styl pisania autorki sprawiają, że czyta się niezwykle szybko i przyjemnie, zwłaszcza że początkowo typowa powieść obyczajowa, zmienia się wraz z liczbą ubywających stron, w pozycję sensacyjną pełną "czarnych charakterów". Szkoda że to jedyna książka wydana przez autorkę.

"... w życiu powinniśmy kierować się własnymi aspiracjami, mieć na uwadze własne marzenia i dążyć do realizacji pragnień, które zaspokoją przede wszystkim nas samych. 
Dopiero wtedy będziemy szczęśliwi."***


Podsumowując - "W niebie na agrafce" to cudowny i emocjonalny debiut, który porwał mnie w swój świat i całkowicie zawładnął. Znajdziemy w tej historii relacje w pracy, romanse, przypadkowe spotkania zmieniające życie, bliźnięta, trojaczki, szpitalne nerwy i pozorne szczęście; ale również rozstania i burzliwe związki, żal, dręczące wspomnienia i tajemnice mające wpływ na kolejne pokolenia. Opowieść o świętowaniu sukcesów i lizaniu ran po porażkach informująca o tym, że z Nieba już nie wypuszczają... Nie zwlekaj, przeczytaj!




* I. Godzka-Górnik, "W niebie na agrafce", Świat Książki, Warszawa 2012, s. 27
** Tamże, s. 130
***  Tamże, s. 383

Link do opinii
Avatar użytkownika - figlarna24
figlarna24
Przeczytane:2012-09-18, Ocena: 5, Przeczytałam, 2012,

Jest coraz więcej, ale przede wszystkim coraz lepszej i ciekawszej literatury w wydaniu naszych rodaków. Rynek wydawniczy zalewają powieści debiutantów. Na razie mam to szczęście, że gdy już biorę do ręki taki debiut, to zazwyczaj spędzam z nim miło czas.

Tym razem zaczytałam się w debiutanckiej powieści Iwony Grodzkiej-Górnik. Autorka urodzona w 1971r. w Złotowie. Zamierzała być aktorką, lecz została bankowcem. Powieść "W niebie na agrafce" jest jej pisarskim debiutem, ale już pracuje nad kolejna książką. Obecnie wraz z mężem z dwojgiem dzieci mieszka pod Warszawą.

Bohaterką książki jest Zuzanna Kostecka-lat 28, samotna matka czteroletniego Łukaszka. Zuzanna jest młodą, energiczną kobietą.Pracuje w bankowości, lecz jej serce należy do malarstwa. Bardzo chciała studiować na Akademii Sztuk Pięknych, lecz pod naciskiem rodziców postawiła na bardziej przyziemne zajęcie. W dniu kiedy oznajmia narzeczonemu, że spodziewa się dziecka jest dniem kiedy wszystko zaczyna się w życiu bohaterki walić. Otóż jej ukochany mężczyzna ginie w wypadku samochodowym, ukochana ciotka (niemalże jej rówieśniczka) zaczyna się borykać z guzem mózgu.
Fabuła zaczyna się w momencie, gdy ciotka-Basia umiera. Zuzanna na pogrzebie ciotki spotyka nieznajomego mężczyznę, który sugeruje, że ojciec Zuzanny nie jest jej biologicznym ojcem. Zuzanna dociera do prawdy, dowiaduje się ,że jej biologiczny ojciec zostawił ją i jej matkę, krótko po je urodzeniu. Postanawia go odnaleźć, co zaskutkuje wieloma zaskakującymi sytuacjami.

Zuzanna jest fantastyczną osobą. Jest ciepłą, kochającą matką i oddaną córką. Kobieta zachwyciła mnie swoim podejściem do współpracowników, zawsze lojalna, ale i z pazurem. Oprócz tego,że jest matką, nie zapomina też o swojej kobiecości. Żyje tęsknotą za zmarłym narzeczonym, ale ten czas minie, gdy pojawia sie dwóch adoratorów. Podobał mi sie także wątek poszukiwania przyrodniego rodzeństwa i sposób relacji między nimi. Jest również wątek kryminalny, który prowadzi do Włoch i fałszerzy obrazów.

Autorka stworzyła książk lekką, zabawną, ale też z wieloma wątkami wywołującymi wzruszenie oraz nostalgię. Bohaterka musi się zmierzyć z niełatwą przeszłością swojego biologicznego ojca, musi poukładać uczucia względem matki, którą szczerze kocha. Musi zrozumieć fakt, czemu przez 28 lat była okłamywana oraz czemu nie mogła się realizować w swojej pasji-malarstwie. Zuzanna musi stawić czoła również swoim uczuciem względem pewnego pana ( a wspomnę, że panów jest dwóch). Którego wybierze? A może żadnego?
Przekonajcie się.

Styl Iwony Grodzkiej-Górnik bardzo przypadł mi do gustu. Jest on barwny, plastyczny i w idealny sposób obrazuje uczucia i perypetie bohaterów. Czyta się tę książkę błyskawicznie. Akcja jest wartka, zabawna, ciekawa i zaskakująca.

Tytuł też autorka nie wybrała, ot tak sobie. Sens tytułu jest ukryty w treści i ma swoje znaczenie dla bohaterki. Sens tak głęboki, że wywrze wpływ na jej sposób pojmowania rzeczywistości.

Myślę, że na rynku pojawia się niezła konkurencja. Pisarka pokaże na co ją stać. Z największą ochotą sięgnę po kolejną powieść jej autorstwa i Wam polecam również, gdyż jest to świetnie napisana książka przy której nie można się nudzić.

 
Link do opinii
Avatar użytkownika - malczes88
malczes88
Przeczytane:2016-06-10, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Kiedy poznajemy Zuzannę, ma ona 28 lat i czteroletniego synka, którego wychowuje sama. Jej życie legło w gruzach cztery lata wcześniej, kiedy to ojciec jej dziecka i ukochany mężczyzna, zginął w wypadku samochodowym. Przy życiu trzymała ją tylko ciąża i wielkie wsparcie psychiczne, jakie dawała jej ukochana przyjaciółka a zarazem ciotka - Basia. Zuza jest zwykłą kobietą, starającą sobie jakoś radzić z życiem. Wychowuje synka, pracuje w banku, w wolnych chwilach oddaje się swojej pasji jaką jest malowanie. Nie szuka mężczyzny dla siebie ani ojca dla syna. Nie jest gotowa na nowy związek, gdyż wspomnienie straconej miłości wciąż głęboko w niej siedzi. Jej życie można nazwać poukładanym do czasu, gdy wstępuje w nie nieznajomy mężczyzna przynoszący szokującą informację. Nie dość, że Zuza musi przeboleć śmierć Basi, to dowiaduje się także, iż jej kochany tata nie jest jej prawdziwym ojcem. Wydawałoby się, że dojrzała osoba może zrozumieć pewne niedomówienia ze strony rodziców i próbę chronienia córki, lecz dla Zuzanny ta informacja jest prawdziwym szokiem i przewraca jej życie do góry nogami. Nie dość tego, w jej życiu pojawiają się dwaj mężczyźni. Jeden elegancki, szarmancki, zdawałoby się idealny. Drugi wkurzający, narzucający się i załażący za skórę. I chociaż Zuzanna nie ma czasu na amory, gdyż usilnie stara się odnaleźć prawdziwego ojca, to oboje panowie zagnieżdżają się w jej życiu. Poszukiwania wiodą kobietę aż do Włoch i w między czasie wplątują ją w grubszą aferę kryminalną. "W niebie na agrafce" to typowo kobieca pozycja obyczajowa z rozwiniętym wątkiem kryminalnym. Jest zabawnie, co bardzo lubię w rodzimych powieściach. Zuzanna nie jeden raz wywołała uśmiech swoim zachowaniem, mam wrażenie, że mogłabym ją naprawdę polubić.Autorce udało się stworzyć zabawną opowieść o poszukiwaniu własnych korzeni, powolnym żegnaniu się z żałobą i otwarciem się na nową miłość. Dialogi są naturalne, kreacja bohaterów może nie dogłębna, jednak wystarczająco wiarygodna. Styl pisarka ma lekki, swobodny, bez udziwnień. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. choć nie jest to literatura głęboka. Doskonale sprawdziła się jako powieść typowo rozrywkowa, relaksująca i poprawiająca nastrój.
Link do opinii
Avatar użytkownika - basia02033
basia02033
Przeczytane:2015-09-15, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 ksiązki 2015, Mam,
Jedna chwila i życie Zuzanny zostaje wywrócone do góry nogami.Narzeczony ginie w wypadku samochodowym, a Zuzanna zostaje sama a w dodatku w ciąży. Musi być dla swojego syna Łukasza jednocześnie matką i ojcem. Kolejny cios dosięga jej na pogrzebie swojej ukochanej cioci i przyjaciółki Basi. Nieznajomy mężczyzna daje jej do myślenia dlatego że jest podobna do swojego taty, mówiąc że jest jego przyjacielem.Lecz to nie przyjaciel jej ojca, który ją wychował a rodzonego. I tu zaczyna się dziać kiedy postanawia odszukać swojego biologicznego ojca...
Link do opinii
Avatar użytkownika - magdalenalesz
magdalenalesz
Przeczytane:2022-05-28, Przeczytałam, 2022,
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2015-05-14, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2015,
Avatar użytkownika - KKS
KKS
Przeczytane:2014-02-01, Ocena: 6, Przeczytałam, 2013,
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2014-01-29, Ocena: 6, Przeczytałam, 2012,
Avatar użytkownika - Sylzia
Sylzia
Przeczytane:2014-01-10, Ocena: 4, Przeczytałam, 2014 r.,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy