Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2014-02-20
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 304
Czy kobieta może być oddana bez reszty, nawet hollywoodzkiemu gwiazdorowi i swojemu mistrzowi? Sophia, studentka akademii teatralnej, zakochana bez pamięci...
Hollywoodzki gwiazdor nauczył skromną studentkę przekraczać znane jej dotąd granice – jako aktorka…i jako kobieta. Lecz uczennica nie chce...
Przeczytane:2020-10-16, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku,
Czasem coś mnie podkusi i sięgnę po jakiś erotyka. Po co? Sama tego nie wiem. Tym razem wybór padł na trylogię "Oddana bez reszty". J. Lerman. Tym razem na szczęście zaczęłam od pierwszego tomu zatytułowanego " Uwięziona w bluszczu".
Skromna, nieśmiała Sophia marzy o aktorstwie. Kiedy dostaje się na podyplomowe studia do słynnej londyńskiej akademii teatralnej, nie może uwierzyć w swoje szczęście.
Właścicielem uczelni i wykładowcą jest Marc Blackwell, młody, ale już sławny hollywoodzki gwiazdor. Od pierwszej chwili Sophia czuje, że coś przyciąga ją do tego zimnego, wyniosłego, lecz fascynującego mężczyzny. Wkrótce poznaje jego mroczne upodobania. A Marc rzuca jej wyzwanie: czy Sophia pozwoli mu nauczyć ją przekraczać własne granice - jako aktorka… i jako kobieta…
Ok, książka już za mną. I w sumie nie wiem co mam o niej myśleć, jaką wystawić ocenę. Ale może od początku.
Sophie jest zwykłą dziewczyną z maleńkiej miejscowości, która tak jak każda w jej wieku, marzy o karierze aktorskiej. Jednak w przeciwieństwie do wielu, ma talent. Dlatego też dostaje się do prestiżowej akademii. Mam wrażenie, że to typ takiego współczesnego Kopciuszka. Ma na głowie prostolijnego ojca, macochę, młodszego braciszka i wieczny bałagan w domu. Zahukana, zabiegana, nie ma czasu na spotkania z równolatkami. Stąd też sławny, przystojny, pewny siebie Mark zawraca jej w głowie. A dziewczyna, która w końcu dostaje to czego chciała, ostatecznie nie wie czy tego chce. Pogmatwane to, nie?
A teraz nasz przystojny tajemniczy Marc Blackwell. Aktor grający od dziecka. Mający zresztą trudne dzieciństwo. Skrywają cytujcie mnóstwo tajemnic i nie dopuszczający do siebie nikogo. Ale jednocześnie czuły i troskliwy. Wymarzony typ każdej z nas, nie?
Sama fabuła jest bardzo prosta. Opiera się na skrywanym w tajemnicy związku studentka - wykładowca. No i dużo seksu. Książka aż cieknie erotyzmem. Czyta się szybko. Lekki język, bardzo nieskomplikowane dialogi. Ale nie wiem czy to plus. Bohaterowie jacyś tacy niewydarzeni, a w trakcie czytania miałam wrażenie, że to wszystko już było. Ale do poduszki się nada. No bo nie oszukujmy się, każda z nas sięga po erotyki dla "momentów". Czy sięgnę po kolejny tom? Raczej tak. W końcu dostałam to, czego się spodziewałam.
I na koniec chcę dać duże brawa dla wydawnictwa Amber. Bardzo spodobała się mi okładka. Jest tajemnicza, zmysłowa. I chyba dlatego zabrałam się za tą książkę.